Odp: Opony do s-maxa
 

Jestem autorem tego wątku i szukałem odpowiedzi w różnych miejscach.

Ubezpieczyciel (agent) twierdzi że w umowie nie ma zapisu o oponach, ale gdy jest "szkoda osobowa" {komuś coś się stanie, nawet niezależnie od naszej winy, cokolwiek i ktoś zostanie zabrany do szpitala, nie mówiąc o innych problemach...} to powołani biegli dopatrzą się wszystkiego i mogą być problemy (np. z odszkodowaniem i nie tylko, gdy są sporne sprawy o ustalenie winy, wtedy w sądzie wszelkie chwyty dozwolone).

Co do gwarancji to nie ustaliłem.

Co do opinii biegłego, to ustaliłem, mam taką opinie, że lepiej nie kombinować z oponami i dawać takie jak daje producent czyli:

16R 215/60 129 wysokość opony 664,4 średnica koła

17R 225/50 112,5 wysokość opony 656,8 średnica koła

18R 235/45 105,75 wysokość opony 668,7 średnica koła

w katalogu dodatkowym:
20R 245/35 85,75 wysokość opony 679,5 średnica koła

Biegły w swojej opinii stwierdza, że podstawowe parametry to:
- nie wolno zastosować opony o niższej nośności niż dał producent. (także indeksie prędkości bo dana nośność jest tylko do maksymalnej prędkości z indeksu, potem jest mniejsza).
- Obręcz koła musi mieć odpowiednie odsadzenie (przesunięcie względem płaszczyzny symetrii) oznaczenie np. ET55
- Szerokość opony nie może również odbiegać od zalecanego wymiaru bo może zmieniać się geometria tzw. promienie zataczania (na kołach kierowanych).
Sumując nie należy robić eksperymentów i trzymać się ściśle wymiarów zalecanych zarówno obręczy jak i opon, gdyż w razie kolizji rzeczywiście mogą być kłopoty gdy ktoś się dopatrzy niezalecanych rozmiarów opon.

Oczywiście jak popatrzycie co jest w tzw. realu, to ludzie jeżdżą na wszystkim, dają felgi z mniejszym ET (wystające) a przepisowo nie wolno by wystawały poza obrys auta.
Co do opon to istny misz-masz różne rozmiary i parametry nawet latem na zimówkach itd. Życie jedno a poprawność prawna i techniczna to drugie.

Mam pytanie, chciałem kupić felgi OZ 18" ale mają ET 35, w ogóle nie ma na rynku dużo felg z ET 55 a w s-maxie są ET55 dla 18" i 17" (tylko 16" ma ET50), czy ktoś ma taką felgę, czy wystaje poza obręb auta, czy opona z taką wysuniętą felgą ociera o nadkola? W kilku sklepach internetowych zaopiniowano mi że nie mogę założyć takiej felgi bo ma zbyt małe ET (2 cm przesunięcia koła na zewnątrz)?

Odp: Opony do s-maxa
 

Ciężko mi jest uwierzyć w te wywody, ale rzeczywiście mogę sobie wyobrazić, że ubezpieczyciele wymyślą każdy pretekst, by wymigać się ze zwrotu kasy z ubezpieczenia.

Ja chyba pozostanę przy swoich pomysłach, szczególnie, że z wymienionych "podstawowych parametrów" żadnego nie łamię (indeks nośności, ET, wymiary opon w ramach marginesu - proszę zauważyć, że przy różnych wielkościach felg wymiary katalogowe też powodują, że średnice kół są różne).

Jeśli chodzi o ET, kupiłem swego czasu do Foki (nawet nie wiem, jakie jest katalogowo, zdaje się około 55) alufelgi z Pumy (ET coś koło 28 ). Przegiąłem - na dużych wybojach i przy obciążeniu koło szorowało o nadkola, jak również przy dużym skręcie kół. Sprzedałem i kupiłem z ET 48 i jest OK. Także nie przeginaj z ET - jeśli wystaje poza obręb nadkola, to zdecydowanie odradzam. Nawet jak się chowają pod nadkolem, to jeśli niedużo, też mogą szorować.

Odp: Opony do s-maxa
 

Odradzam taką kombinację, bo są zbyt wąskie, i przy ich wysokości nawet w wersji XL (muszą być XL dla odpowiedniego parametru nośności), to będą miały duży kąt znoszenia w zakręcie i auto będzie "pływać" w zakręcie a jest podsterowne przy swoich prawie 2 tonach masy.

Poza tym, a może najważniejsze, te 2 tony trzeba czasem dość gwałtownie zatrzymać, a wg testu ADAC, różnica w szerokości opony wpływa na drogę hamowania. [im węższa opona tym dłuższa droga hamowania, 3 cm szerokości dają ok. 5 m różnicy w hamowaniu na suchym [w aucie osobowym ok 1700kg] ze 100km/h; czyli zamiast stanąć przed pasami można stanąć za nimi...czego nie życzę nikomu]

Odp: Opony do s-maxa
 

hmm, cenne uwagi, mam parę tygodni na przemyślenie :)
tak, miały być XL, z tym że hmm, czy na pewno za wąskie? 205 to wcale nie tak wąsko... a na śniegu węższa opona (o mniejszej powierzchni styku z podłożem) szybciej dogrzebuje się do "czarnego"... innymi słowy na śniegu węższa opona jest skuteczniejsza (ten sam nacisk spowodowany ciężarem rozkłada się na mniejszą powierzchnię styku opony ze śniegiem)
Zimą nie jeżdżę tak samo szybko jak latem, więc w zakrętach też będę wolniejszy...

no właśnie, na suchym...
a na śniegu będzie odwrotnie...

Odp: Opony do s-maxa
 

A przy okazji: czy istnieją jakieś wskazania co do indeksu nośności opon w S-Max? Jaki indeks mają opony sprzedawane w salonie z nowym autem?
A tak w ogóle, to ... ile waży pusty S-Max? :)

Sorry, już znalazłem. Dla ciekawych:

S-MAX 2.5 Duratec
masa własna 1681 - 1838 kg
dopuszczalna masa całkowita 2420 kg

a to daje jakieś 600 kg na koło, czyli minimalny indeks nośności - 91

Odp: Opony do s-maxa
 

Jeśli mi wolno wtrącić swoje trzy grosze...to trzymaj się zaleceń producenta w tym zakresie.
Dla przykładu - przy standardowych felgach 17" i podobnej dopuszczalnej masie całkowitej indeks nośności na oryginalnych oponach wynosi...98. Skoro producent zakłada pewną tolerancję w górę to istnieją ku temu podstawy. Ja bym się ich trzymał. Na takich oponach dłużej i bezpieczniej pojeździsz w każdych warunkach ;)
W razie poważniejszego wypadku (czego Tobie nie życzę), zgodnie z tym co słusznie pisze Ironant, ewentualne kombinacje w tym zakresie odbiegające istotnie od homologacji mogą (choć wcale nie muszą) skomplikować Ci relacje z ubezpieczycielem, jeśli to znajdzie. To zawsze obciąża kieszeń ubezpieczonego, chyba, że masz czas i środki by z nim walczyć w sądzie bez gwarancji wygranej. Ale to też kosztuje...

Odp: Opony do s-maxa
 

Całkowita zgoda
Szukałem tego zalecanego indeksu, bo z kolei zimowe opony R16, które wynajduję, mają indeks 96 i się zastanawiałem, czy taki jest OK.

Odp: Opony do s-maxa
 

Kristoforos - opony w rozmiarze 205/60R16 maja największy indeks nośności 96.
Dlatego do S-Max`a producent przewidział 215/60R16 bo tam już masz wymagany indeks nośności 99.

Swoją drogą czy ktoś odbierał swój samochód na zimówkach ? Jestem ciekawy na jakich oponach wypuszczają samochód z salonu (mniejsza o markę - chodzi mi o parametry typu indeks nośności).

Odp: Opony do s-maxa
 

+ XL, co daje chyba pożądany efekt?

a skąd ta informacja, że taki jest wymagany indeks?

Powiem szczerze, przez całe moje "samochodowe" życie na zimę kupowałem o rozmiar węższe opony (na tej samej feldze), bo tak każdy oponiarz mi doradzał (a zwykle kupuję i wymieniam opony u renomowanego, przynajmniej na rynku warszawskim, oponiarza). Nigdy z tym nie miałem problemu, a na śniegu węższa opona jest skuteczniejsza od szerszej. Wg tabel zgodności szerokości opony do szerokości felgi, zawsze ten węższy rozmiar był dopuszczalny nawet z zapasem (w przypadku felgi 6,5x16 rozmiar 205 również mieści się w środku zakresu, wraz z 215 oczywiście). Dopiero tu na tym forum spotykam się z alarmującymi ostrzeżeniami. Hmm no nic, jeszcze nie zamawiam, więc nadal mam czas na pomyślenie. Zresztą zanim zamówię, a potem odbiorę, to minie parę miesięcy, więc mam czas. Ale dzięki za wszelkie podpowiedzi, bo przyznam, wszelkie nowe wiadomości, to dodatkowa wiedza :)

Nie wiem, na jakich oddają nowe samochody, ale ja zamawiam samochód ... bez opon :) Przy obecnym samochodzie (Focus) naciąłem się na "firmowe" opony, bo dali mi tak beznadziejne Firestone'y, że ręce opadły. Przemęczyłem się przez trzy sezony, a jak zmieniłem na Yokohamy... nastała cisza :)

A formalnie to jest to zrobione tak, że Ford mi sprzedaje z oponami, a ja im je za 900 zł oddaję (czyli koszt samochodu jest o 900 zł niższy). Nie wiem, czy gdybym kupił z oponami i je od razu próbował sprzedać, dostałbym za nie dużo więcej niż 900zł - ale bawić się w to nie chcę. Tak więc kupuję samochód bez opon, dostarczam im własne i wyjeżdżam z salonu na moich.

Odp: Opony do s-maxa
 

Co myslice o tych oponach, ma ktos?

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]