Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Kupujemy auto (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=158)
-   -   Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto? (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=217698)

grapkulec 09-01-2015 17:47

Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Witam,

Na wstępie przepraszam za to co poniżej, ale powoli mnie już zaczyna szlag trafiać na zmianę z rozpaczą. Jak post nie pasuje to prosze modów o skasowanie lub przeniesienie. Ja bym po prostu chciał się wyżalić i poprosić o radę.

5 lat temu kumpel mechanik przywiózł mi z Niemiec czarnego mk2 1.8 115KM. Przebieg był 77k (wtedy nawet mi przez myśl nie przechodziło, że turek mógł już kręcić licznikiem) a ja ujeździłem w 3 lata całe 20k. Boże, jak ja kochałem to auto! Przez 3 lata padły 2 żarówki, a poza tym to dwa razy wybrałem się na całościową wymianę filtrów i oleju. W sumie ino lać i jeździć. Sprzedałem bo się trafiła robota za granicą i mondek by stał pod blokiem i kusił dresy spod monopolowego.

Teraz już rok jestem z powrotem w Polsce, samochodu nie mam żadnego i znowu mnie kusi żeby kupić mondeo. Żona by niby chciała coby kupić autko do jeżdżenia do Biedronki, ale z drugiej strony to też by chciała wycieczek weekendowych a to nad morze a to w góry a to może i za granicę. A ja mam jakiś taki niepokój co do dłuższych dystansów w jakimś małym pudełku (notabene te małe to wcale takie tanie też nie są jak się chce w miarę nowe i zadbane).

Od tygodnia siedzę w ofertach i na forach i czytam i włos mi siwieje. Wszystko oszukane, bite, kręcone, wałkowane na VATach, cłach i kij wie jak jeszcze. Jak auto ma przebieg poniżej 100k to pewnie skręcone spod 300k. Jak za nowe to pewnie z drzewa zdjęte. Jak od prywatnej osoby to pewnie utajniony handlarz i cwaniak, jak z komisu to pewnie wszystkie wałki razem coby ino się na fotkach świeciło i nie rozleciało do bramy wyjazdowej.

Znajomy mówi "kup benzynę bo jeździsz po mieście i dizla nie potrzebujesz i go zniszczysz bo na zimnym silniku będziesz jeżdził nonstop" (w sensie, że do Biedronki mam 3 minuty). Ten znajomy machanik z początku tej epopei mówi "patrz na przebieg, a tak w ogóle to najlepiej sprowadzić samemu". A ja patrzę na to co jest w sieci na otomoto, olx, mobile.de i autoscaucie i za cholery nie widzę takiego coby było i w budżecie i w kolorze (chcę czarne i już!) i w benzynie i hatchback (nie chcę ani sedana ani kombi) i z "bajerami" typu czujniki parkowania i nieprzejeżdżone i nie wyglądające zbyt pięknie żeby być prawdą. A poza tym to ja bym chciał to kupić jako auto firmowe więc na pewno nie chcę żadnych wałków ryzykować.

Dodam, że ja się kompletnie nie znam na tym co pod maską i jak co powinno chodzić, brzmieć i wyglądać. To dodatkowo nie ułatwia szukania bo sam sobie nie zweryfikuję prawdy na oglądaniu, a wlec kolegę mechanika z Krakowa do każdej okazji to raz, że mi głupio a dwa, że w końcu przestanie odbierać moje telefony.

Dziś znalazłem ten wątek z artykułem o mk4 1.8 tdci z przebiegiem 370k. Zapuściłem searcha na otomoto i jest na przykład takie cudo: [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

No i teraz niech mi ktoś powie dlaczego bym nie miał takiego kupić? Czy to faktycznie tak jest, że ten wóz się przy mnie zmarnuje bo miasto, bo krótkie jazdy, bo "ty to jeździsz jak wariat" (faktycznie nogę mam ciężką, ale nie po to kupuję auto żeby się wlec wolniej niż tramwajem). A czy jak on ma 195k to może skręcony z 300k? A może to po prostu skarbonka bez dna? A może sobie najlepiej kupić cienkusia za 500PLN i jeździć jak sardynka w tej puszce?

Miał ktoś może takie dylematy i rozterki duchowe? Poratuje ktoś dobrym słowem i poradą? Może jednak nie bać się tych dizli tylko znaleźć, kupić i się cieszyć, że już zakupów nie trzeba w łapach nosić z Biedronki?

wojtbf1 09-01-2015 17:54

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Kraj pochodzenia Francja...a nie tak jak napisał sprzedający...Polska....


* Ilustracja przedstawia tylko model
Mondeo 2007-, 2.0L Duratorq-TDCi (143PS) - DW, Panther Black Metalik

Numer VIN: WF0EXXGBBE8L40125
Numer homologacji (TAN): E13*2001/116*0249
Główne funkcje
Data produkcji: 11.09.2008
Model pojazdu: Mondeo 2007-
Typ nadwozia: 5-Drzwiowy Sedan
Wersja: Seria 60
Silnik: 2.0L Duratorq-TDCi (143PS) - DW
Przekładnia: 6-bieg. przekł. ręczn. - MMT6
Napęd: LHD FWD
Norma emisji spalin: Emisja spalin poziom IV + DPF
Klimatyzacja: Klim. dwustref. z aut. kontr. temp.
Obszar: (+)"F"
Lakier: Panther Black Metalik
Materiał we wnętrzu: New York / Ebony

Mniej ważne funkcje
Bez tylnych chlapaczy
Less Cargo Stowage Device
Bez zestawu do wykończenia wnętrza
Bez przednich chlapaczy
Bez ukł.ułatw.ruszan.na wzn.(HLA)
Ze standardow drzwiami tylu nadwoz
Wyprodukowany W Zakładzie Genk
Bez układu podwójnego ryglowania
Bez pakietu wyp. specj.
Bez opcji flotowych
Bez wielofun.pak.do celów marketin.
Poziom marketingowy 1
Bez wyposażenia RSO
(-) SVP
Z elektroniczna kontr.statecznosci
Zestaw - naprawa opon
Z Centralnym Zamkiem
Z Szybami Tylnymi Sterow. Elektr.
Szyba barw.nieb - Kompl.
Szyba przedn.barw.nieb
Bez Ogrzewanej Szyby Przedniej
Z popielniczkš w konsoli
Bez schowka pasażera o reg. temp.
Z jednokolorowš tablicš rozdz.
Z przednimi dywanikami podlogowymi
Z tylnymi dywanikami podlogowymi
Bez osłon przeciwsłonecznych
Bez podpory ładunku
Bez siatki działowej przest. bagaż.
Bez Siatki Zabezpieczenia Ładunku
Z wykładzinš przedziału
Less Rear Screen Sun Blinds
Bez wewnetrznej przegrody
Krata wlotu pow. lakierowana
Bez relingu dachowego
Bez Spojlera
Elektr.Regulowane Lusterko Wsteczne
Podw.lus.ele/ogrz/skła/lamp.oœ.prog
Bez specjalnych pokrowców siedzen
Bez specjaln. pokrow.przedn.siedzeń
Bez specjaln. pokrowc.tyln. siedzeń
Z Podlokietnikiem
Z ręcznie reg. podporš lędŸw. pas.
Bez reg. temp. siedz. kierowcy
Bez ogrzewanych tylnych siedzeń
Bez zintegrow. fotelika dziecięcego
Z Elektr. 2-Kier.Reg.Siedz.Kierowcy
Z reczn.2-kier.reg. siedz.pas
Bez podłokietników tylnych siedzeń
Bez sprzegu przyczepy
Klamka zewnętrz. w kolorze nadwozia
Ze skórz galka dzwigni zm. biegów
Elek.ryglow.drzwi z elek.zwalnian.
System bezkluczykowy
Z f.rozr.bez klucz.
Z automat.wycieraczkš szyby przedn.
Bez układu mycia reflektorów
Bez Szyberdachu
Air Curtain Restrnt LH
Kurtyna powietrzna - prawa strona
Podusz.powiet.ochrony kolan-kierow.
Z bocznš podusz.pow.- str. kierowcy
Z bocznš podusz.pow.- str. Pasażera
Bez wył. pod. pow. pas.
Bez koła zapasowego
Ze Standard.Amortyzatorami Tylnymi
Koł.ze stop.lek.6.5 X 16"- Styl D
Bez kola zapasowego
Nieblokujšce nakrętki kół
Emisja spalin poziom IV + DPF
Z Zawieszeniem Standardowym
Klasa obciaz. przedniej sprezyny-Q
Klasa obciaz.tylnej sprezyny-D
Ze wspomag. awaryjnym hamulców
Sportowe siedzenie przednie
Z kan.tyln./ Sł.B
Bez czujn.fil.pow.
Z 70-l. zbiornikiem paliwa
Standardowa konstrukcja pedalu
Z kolem kierownicy wykoncz. skóra
Ze Sterowaniem Prędkoœciš
Z dod. nagrzewn.
Konwencjonalne wskaŸniki - Poziom 3
Bez Autoalarmu
Bez tyln.czujnika odl.przy park.
Bez przed. pom. przy park.
Akumulator 80 AH
Bez dod. odtwarzacza CD
Z gniazdem A/V
Tylko interfejs telef. BT/VC
Antena dachowa
Wyp.podst.CD + Radio AM/FM
Pakiet wyposażenia systemu ICE 2
Z 8 Głoœnikami
Pakiet instal. telef. B - Francuski
Bez ukł. zapewn.rozrywki rodzinie
Moduł aktywowany głosem - Francuski
Bez kamery
Z reflektorami halogenowymi
Bez Œwiateł Do Jady Dziennej
Z Przednimi Lampami Przeciwmgieln.
Ze swiatlami progowymi
Z oœw.wnętrza typu
Ze œwiatł. do czytania w 2. rzędzie
Z automatycznym wł./wył.reflektorów

grapkulec 09-01-2015 18:04

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Cytat:

Napisał wojtbf1 (Post 2329946)
Kraj pochodzenia Francja...a nie tak jak napisał sprzedający...Polska....

Ano i proszę bardzo. No to faktycznie kłamie czy może napisał, że auto z Polski bo w Polsce je kupił? Może uczciwy tylko niezbyt biegły w formularzach? A może cwaniak i naciągacz? No i niech mi ktoś powie jak ja mam kupić auto w takich warunkach jak od samego początku nic ino półprawdy?

A tak w ogóle to ta oferta to tylko przykład, bardziej by mi zależało żeby czytający ustosunkowali się do całego posta czyli moich płaczów i żali i wątpliwości co do zakupu diesel vs benzyna i tych magicznych przebiegów < 100k:)
Chciaż może jestem jedyny z takim poziomem emo a wszyscy po prostu kupują racjonalnie i tylko po latach czekania na tę jedną okazję?

bodziofila 09-01-2015 18:05

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
moze szukaj aut z forum.patrz dzial sprzedam,sam chcialem sprzedac teraz ale wydatki finansowe mi nie pozwolily na zmiane auta.

wojtbf1 09-01-2015 18:15

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Takie wątpliwości jak Twoje są na forum bardzo dobrze opisane....musisz poszukać....powiem na swoim przykładzie....mondek 2.0 TDCi 2008 sprowadzony z niemiec w 2010 r. z przebiegiem 167 tkm.... sprzedany 2 miesiące temu z przebiegiem 255 tkm....nigdy żadnych problemów z mechaniką, DPF-em itp. rzeczami.....
Moje zdanie....nie żałować przy kupnie kasy na auto....dbać w czasie eksploatacji...a nie będziesz narzekać ze coś sie psuje.....

grapkulec 09-01-2015 18:19

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
No i oczywiście forumowicz sprzedaje czarnego niezależdżonego hatchbacka: [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Niby ponad budżet, ale skoro dostałbym fakturę to VAT spokojnie odliczę i różnica już nie taka wielka. Tylko czy to nie szkoda takie piekne auto męczyć 90% czasu w mieście i korkach? Z drugiej strony co mnie nie minie jakies auto na ulicy to ino te dizelki pyr pyr pyr słychać czyli ludzie jednak jakoś jeżdżą i żyją.

Bump:
Cytat:

Napisał wojtbf1 (Post 2329959)
Takie wątpliwości jak Twoje są na forum bardzo dobrze opisane....musisz poszukać....powiem na swoim przykładzie....mondek 2.0 TDCi 2008 sprowadzony z niemiec w 2010 r. z przebiegiem 167 tkm.... sprzedany 2 miesiące temu z przebiegiem 255 tkm....nigdy żadnych problemów z mechaniką, DPF-em itp. rzeczami.....
Moje zdanie....nie żałować przy kupnie kasy na auto....dbać w czasie eksploatacji...a nie będziesz narzekać ze coś sie psuje.....

Kasy nie żałować, ale jakbym kupił auto za 50k to by mnie żona tasakiem powitała. Wiadomo, baby nie przekonasz :)

Wiem, że wielu ma wątpliwości typu benzyna czy diesel ale wszędzie jest temat przewodni: jak trasy to diesel, jak miasto to benzyna. A mnie to się jakoś tak wydaje, że może jednak to nie do końca takie w kamieniu zapisane.

Martitta 09-01-2015 18:56

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Cytat:

Napisał grapkulec (Post 2329945)
Witam,

Dodam, że ja się kompletnie nie znam na tym co pod maską i jak co powinno chodzić, brzmieć i wyglądać. To dodatkowo nie ułatwia szukania bo sam sobie nie zweryfikuję prawdy na oglądaniu, a wlec kolegę mechanika z Krakowa do każdej okazji to raz, że mi głupio a dwa, że w końcu przestanie odbierać moje telefony.

Polecam kupić samochód z pewnego źródła, czyli od dealera. Przykład: Bemo Motors gwarantuje, że przebieg jest prawdziwy oraz, że samochód jest OK. Kupujący otrzymuje rok gwarancji. Samochód od dealera ma zazwyczaj gorsze wyposażenie (przy tej samej cenie) w stosunku do samochodów od handlarzy, ale za to możesz spać spokojnie, że wiesz co kupujesz.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Opel, Toyota ma również podobną ofertę.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Proponuję przeczytać artykuł [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

grapkulec 09-01-2015 19:18

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Cytat:

Napisał Martitta (Post 2329982)
Opel, Toyota ma również podobną ofertę.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Tego miałem wczoraj obejrzeć, ale podobno się im pilot rozkodował i zapłon jest odcięty a serwis Forda im powiedział, że muszą odpiąć akumulator i załadować na maxa i wtedy się naprawi samo. Mój mechanik stwierdził, że coś kombinują bo niemożliwe żeby taki salon nie miał ani jednego akumulatora na przekładkę. No i pan sprzedawca miał dzis do mnie zadzwonić żeby powiedzieć jak sprawa wygląda ale chyba zapomniał.

Poza tym ja chcę czarny żeby każdy pyłek było dobrze widać i mi sąsiad mógł napisać "brudas" paluchem na masce :)

Martitta 09-01-2015 19:38

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Miej na uwadze, że to nie są firmy "Krzak", które znikną za chwilę. Te firmy przez lata budowały swoją renomę i w mojej ocenie szefowie tych firm nie zaryzykują utraty zaufania - dostajesz gwarancję dealerską i pewność pochodzenia. To nie są szarzy ludzie, którzy muszą sprzedać, aby przeżyć kolejny miesiąc. Oglądaj ogłoszenia wszystkich dealerów z podanego artykułu -może któregoś pięknego dnia pojawi się i wymarzony czarny :)

boruch13 09-01-2015 20:03

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Pierwszy samochód o którym piszesz, po rejestracji widać, że od handlarza. Nowe krakowskie numery. Czy zapłacił Vat, czy licznik skręcony, wątpliwości są i jeszcze z Francji...
Drugi samochód od klubowicza (Wieliczka) i blisko. Jeśli masz te 9k i... przekonasz żonę jedź oglądać, najlepiej jedźcie razem. No kurcze, jest taki jak chciałeś: czarny, "checzbek" itd. diesel 1,8 może troszkę słaby, ale... do Biedronki spoko wystarczy i spali mało. Jak kolega klubowicz uczciwie wszystko opisał, to warto. Miałbym pewne wątpliwości co do pełnego odliczenia VAT mimo kratki, chyba, że chcesz się spowiadać w skarbówce z "jazdy do Biedronki" które odliczeniu VAT nie podlega :D

slawek-kali 09-01-2015 20:07

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Cytat:

Napisał grapkulec (Post 2329962)
No i oczywiście forumowicz sprzedaje czarnego niezależdżonego hatchbacka: [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

I tego kupisz :D Jeśli nie pada dwumasa i jest niebity to leć po kasiorę do banku ;)

boruch13 09-01-2015 20:12

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Czy prawdziwe 108kkm to czas na dwumasę? Po prawdziwych 206kkm. jeszcze nie wymieniałem.
p.s.
Czy 1,8 TDCI ma dwumasę?

slawek-kali 09-01-2015 20:14

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Tu niema reguły, jeśli jest jak w ogłoszeniu to dobra okazja ;)

grapkulec 09-01-2015 20:40

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
A propos kratki to ona chyba nie wymusza 100% użytku firmowego więc uczciwie przyznam się do 50/50 użytku prywatnego/firmowego i będę odliczał sobie 50% VATu (te przepisy się zmieniły bodajże w kwietniu 2014). Księgowy mi to już raz tłumaczył, ale przyznaję, że mogłem coś pokręcić więc jak przyjdzie co do czego to na pewno się go dopytam jeszcze raz.

A do wspomnianego kolegi forumowicza z Wieliczki prawdopodobnie wkrótce zawita mój dobry kumpel na sesję obmacywania i obsłuchiwania :)

marcinoz82 09-01-2015 21:08

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Cierpliwości ja swój kupiłem po 10 miesiącach szukania to miałem fajne z Belgii to z niemiec to byłem w Belgii aż tu na olx od pierwszego właściciela salon PL. I kupiłem mimo kilku mankamentów...

grapkulec 09-01-2015 21:22

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
10 miesięcy? Jezusie... To generalnie jakby nie chcieć kupić tylko sie przypadkiem potknąć i wpaść przyszłemu nabytkowi pod koła :)

Tak notabene, patrzę sobie teraz na ofertę z PGD i tak do 40k PLN to nawet kilka ładnych mondków jest. Co prawda czarny tylko jeden no ale jakbym miał do wyboru szukać przez rok a kupić dobry tyle że srebrny to jakoś bym to przebolał :)

Btw, dzięki za odzew. Trochę poszperałem i trafiłem na kilka wątków typu "diesel w mieście". Raz, nie tylko ja mam takie wątpliwości. Dwa, trzeba samemu decydować bo zawsze jedni mówią, że diesel w mieście to samo zło a inni że jeżdżą latami i nic się nie dzieje. Ja to chyba po prostu skończę zaznaczać benzynę w wyszukiwarkach i będę patrzył co ciekawego widać.

Pitol321 10-01-2015 06:22

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Diesel w użytku głównie miejskim spisuje się dobrze, ale przydaje się go co jakiś czas przegonić na większej trasie.

Ja moje użytkuje na co dzień w mieście na krótkich odcinkach, ale kilka razy w roku mam trasę prawie 900km w jedną stronę.
I nic niepojącego z dieslem się nie dzieje.

Rozważasz mondka z forum i jeśli już diesel dla Ciebie był by to właśnie dobry wybór.
1.8 TDCi nie posiada filtra DPF więc jeden z głównych problemów miejskiej jazdy dieslem odpada.
Jak sam piszesz raz kiedyś jakieś wakacje, wypad za miasto i dieselek wypluje co mu w wydechu po jeździe miejskiej się odkłada.

Jeśli autko zgodnie z opisem to nie ma co się zastanawiać, a jak coś znajdziesz to zawsze można po targować.
Nie ma ideałów, używany samochód obojętnie jak dbane, zawsze będzie coś do roboty na teraz lub za chwilkę.
Jak już kupisz, to wystarczy pilnować wymian olejów i filtrów, nie piłować na całkiem zimnym, dać mu odsapnąć chwilkę po piłowaniu zanim zgasisz i raz kiedyś przegonić na trasie, a diesel będzie Ci wiernie służył ;)

grapkulec 10-01-2015 09:01

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Cytat:

Napisał Pitol321 (Post 2330215)
Jak już kupisz, to wystarczy pilnować wymian olejów i filtrów, nie piłować na całkiem zimnym, dać mu odsapnąć chwilkę po piłowaniu zanim zgasisz i raz kiedyś przegonić na trasie, a diesel będzie Ci wiernie służył

No właśnie też mi się tak wydaje, że ten diesel w mieście to trochę taka mitomańska paranoja. Ktoś gdzieś kupił i musiał naprawić, powiedział znajomemu, ten kolejnemu i wychodzi na to, że właściwie to trzeba by auto zostawiać przy rogatkach miasta bo inaczej to ło laboga!

Mnie to tym dieselem to tak głównie mój znajomy stresuje bo chociaż na autach się zna dobrze, sam umie też co nieco sobie naprawić, ale bardziej to siedzi w teorii, newsach, itp. No i ma 4-letnią lagunę w dieslu i jeździ po mieście, ale co weekend robi rundkę po okolicach żeby konie przepędzić. A jak tylko ma wypad do Polski (mieszka za granicą) to odwiedza swojego mechanika i każe robić. A to mu coś piszczy, a to miał to nieszczęsne koło dwumasowe, a to jakieś tam czujniki, a to mu szarpie, a to mu stuka. Nie można powiedzieć, że o auto nie dba bo dba i nie sępi na naprawianiu i kupowaniu dobrych części jeśli potrzeba. Ale tak bogiem a prawdą to mi się wydaje, że w wielu przypadkach to troszkę panikuje. Zresztą jak parę razy jechał moim mk2 to coś mu sprzęgło nie pasowało, a to mu coś stukało z prawej strony przy skręcaniu, a to jakieś szmery słyszał na postoju. Tak mnie wystraszył, że jechałem do mechanika, a on mówił że mam zwidy bo wszystko jest ok. I jeździłem 3 lata i poza standardowymi zmianami filtrów i olejów to tylko raz zbieżność musiałem poprawić bo zaliczyłem wilczy dół na Opolskiej w Krakowie :)

A tak przy okazji to prawda, że jak się zostawi diesla na noc na trawniku to rano jest parowanie czy jakaś magia się robi i można nie odpalić? Bo parę lat temu inny znajomy co sobie sprawił vectre w dieslu w automacie tak mi mówił, że go tak w komisie ostrzegali. Inna sprawa, że auto kupił dość okazyjnie, ale potem musiał w niego wrzucić w ciągu 2 lat praktycznie połowę ceny auta bo nonstop mu się coś robiło.

Pitol321 10-01-2015 11:25

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Cytat:

Napisał grapkulec (Post 2330265)
...A tak przy okazji to prawda, że jak się zostawi diesla na noc na trawniku to rano jest parowanie czy jakaś magia się robi i można nie odpalić?...

Yhm - Mitologia, Strefa11, Roswell to chyba inny dział? Hyde-Park? :572:


Jak już wierzymy w magię, to może lepiej z żoną na miotle lub jak nowoczesna, to na odkurzaczu latać? ;)


Kupując auto (obojętnie czy ON czy PB) nie szukać cenowych okazji (!), bo to najlepsza droga do krainy czarów, gdzie przebieg magicznie maleje, mega utrzymane auto po kilku myciach traci swój błysk, a koszta wychodzących napraw rosną w sumie ponad ceny normalnych egzemplarzy danego pojazdu.

Nikt nie jest św. Mikołajem i nie odda nam dobrego auta za pól-darmo.
Jeśli cena niska, to i jest ku temu powód, albo coś w mechanice, albo w blacharce czy lakierze lub auto nie jest tym na co wygląda.

Głowa na karku i wszystko będzie OK.

grapkulec 10-01-2015 11:44

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Ok, dzięki za potwierdzenie tego co podejrzewałem. Ale kumpel troskliwie na trawie nie parkował. I odpalało spoko, ale chyba tylko właśnie zapłon problemów mu nie robił :)

Czytam teraz wątki o straszliwych rzeczach u posiadaczy automatów. To kolejna rzecz gdzie mój kumpel i mechanik zgodnie wieszczą koniec świata. Generalnie jak tylko wspominam, że automat by mi ułatwił życie to od razu się zepsuje i trzeba będzie tysiące dać za nową skrzynię. Heh, żona właśnie rozmawia ze swoim ojcem i powiedziała, że może automat kupimy i to samo: psują się i koszty i matko boska tylko nie automat!

A ja to tak sobie myślę, że dobre rady zawsze w cenie ale koniec końców to moja kasa i ja tym będę jeździł. Może się na mechanice się nie znam, ale jak czytam wypowiedzi forumowiczów to tak mi wychodzi, że jak są problemy to zazwyczaj z niedbałości lub tuningowania gdzie nie trzeba. A jak ktoś dba to jeździ no chyba, że faktycznie wadliwy egzemplarz się trafi. I czemu akurat miałoby się od razu rozpaść na kawałki kiedy tylko znajdzie się w moich rękach, a ludzie jakoś mają i jeżdżą?

No ładnie, żona już jest w pełnej panice bo teściu jej roztacza wizje katastroficzne przez telefon. Bo znajoma miała automat i się cały czas psuł.

Pitol321 10-01-2015 11:57

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Ehhh czy jest sens w ogóle polemizować?
Tysiące posiadaczy aut w automacie mylą się i stale razem z co-roczną wymianą oleju montują nową skrzynię...
BTW Ja w automat nie pójdę, ponieważ lubię jazdę manualem.

Trochę prawdy w tych ostrzeżeniach oczywiście jest. Automat jak już padnie to koszta są spore. Ale dobrze utrzymane auto sporo pojeździ, kwestia oględzin i wyboru odpowiedniego egzemplarza.
Ryzyko jest zawsze, czy automat, czy diesel, czy nie, zawsze kupno używanego pojazdu to jakieś ryzyko.

O automatach na forum jest sporo, w tym dziale też jest kilka tematów o zakupie i obawach odnośnie aut z tymi skrzyniami. Polecam lekturę.

boruch13 10-01-2015 13:02

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Jeżdżę automatem od niedawna, po prostu bajka - skrzynia powershift.
Co do VAT-u, to jest tak jak mówił Ci księgowy, 50% bez spowiadania się w U.S. odliczysz (nie dotyczy paliwa).

grapkulec 10-01-2015 13:42

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
VAT od paliwa to może od lipca będzie można odliczać, ale to zależy od kondycji budżetu. Nie powiem było by to dość miłe, ale nie ma się co napalać na dobrotliwość fiskusa. Zresztą tu dadzą ulgę czy odpis a tam coś podwyższą i summa summarum na jedno wyjdzie. Poczekamy, zobaczymy.

Co do czytania forum to czytam pilnie. A im więcej czytam tym spokojniejszy się robie co do moich ewentualnych wyborów. Jak kto dba ten tak ma, inaczej tego nie widzę. Ale wiadomo, trzeba przede wszystkim uprawiać zawsze czarnowidztwo bo inaczej to by nie było po polskiemu :)

Wojtek O. 10-01-2015 15:01

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Kolego ja już rozglądam sie ponad 3 miesiące za Mondkiem dla siebie. Z jazdą po mieście dieslem jest tak że jeśli ma DPF to faktycznie ludzie mają problemy w wielu autach. Ale głównie wtedy gdy ciągle po tym mieście jeżdżą. Ja miałem 261 tyś w 170KM Fiacie Stilo i ani dwumasu nie musiałem wymieniać ani jakichś większych problemów z osprzętem nie miałem. Dużo zależy od wiedzy jak żyć z dieslem(nie piłować na zimnym, odpalać i gasić na wciśniętym sprzęgle nie szarpać i nie trrzymać na za niskich obrotach by nie wykończyć dwumasu) i nie oszczędzaniu na olejach filtrach... no i opałowy oraz olej z pod frytek odpada. Choć wielu uważa że czasem warto dodać oleju do dwusuwów.
Jeśli chodzi o niski przebieg to da sie kupić tylko ciężko jest znaleźć auto za 30 tyś. Raczej pojawiają sie takie w okolicach 35 tyś.
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Zerkaj jeszcze tu.
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
To co było niewiele powyżej 30 tyś. już poszło, ale napewno coś sie pojawi.
Kwestia automatu wygląda ponoć tak iż ten starszy to do 200 tyś nie sprawia problemów z powershiftem bywa gorzej, tak mi na serwisie powiedzieli.

grapkulec 10-01-2015 15:24

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Wojtek, dzieki za wypowiedź.

Jutro kolega jest umówiony na oglądanie tego czarnego z Wieliczki, a w poniedziałek kolega mechanik podjedzie do Kraka na oględziny srebrnego w automacie. A jak będę miał relacje obu to zdecyduję czy jeszcze szukać czy może jeden z nich będzie wystarczająco dobry. Teraz widzę że 30tys. to nie bardzo realne w tej klasie/roczniku ale to był taki pierwszy pułap budżetowy.

Przedłużanie zakupów mnie irytuje. Albo kupuję i mam, albo tak sobie uprawiam window shopping hobbystycznie. Jak już mam ślęczeć przy necie non stop to wolę sobie oglądać koty na youtjubie a nie badać kazdy pixel na otomoto czy aby na pewno nie wałek. Poza tym potrzebuję samochodu teraz a nie na następny rok. Nie znaczy żeby się rzucać na pierwsze co się nawinie, ale też nie zamierzam cudować za bardzo.

Wojtek O. 10-01-2015 15:53

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Prawda jest taka że niewiele osób otwarcie mówi co dolega autu. Bo jak to powie to wszyscy uciekają albo chcą by za połowe ceny sprzedać. Jak to było w którymś tygodniku motoryzacyjnym napisane: niestety chcemy byc oszukiwani.
Wiekszość woli kupić samochód z przebiegiem do 150 tyś. za grosze mając 80% szans że to wałek niż z przebiegiem 250 tyś. ale właściwie pewne.
Jak bym miał szanse mieć 37 tyś. to bym do Wieliczki pobiegł i próbował cos urwać. A tak hmm.. chyba przed lift. Bo Pan ze śląska milczy odkąd górnicy protestują.

c-matix 10-01-2015 16:01

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Cytat:

Napisał grapkulec (Post 2330411)
Jak kto dba ten tak ma, inaczej tego nie widzę.

Raczej tak na 99% jest. Jak kupiłem Forda C-maxa też mi powiadali że aut na F i A sie nie kupuje, a ja jeżdze 6 rok i dokładki 500zł ( alternator i plecionka). Ja tam ludziom od wieśmaków, 4-rech kółek i gwiazdozbiorów odpowiadam " Ford gó...o wort ale jeżdze jak Lord ".

A dzwoniłeś do tego ze Ślązka czy pisałeś bo czasem niektórzy nie odpisują na e-maile. Dużo ludzi zwłaszcza starszych woli telefon, dzwoń do Świerklańca bo jak nie to ja zadzwonie i za 32 go kupie.

Wojtek O. 10-01-2015 16:34

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Tak dzwoniłem kilka dni temu, rozmawiałem pół godziny. Jedyne zastrzeżenia to skrzynia 5 i silnik 100KM przy czym chyba ta skrzynia mi najbardziej bruździ. A wczoraj próbowałem ponownie sie skontaktować i niestety brak odzewu.
Dziś byłem obejżeć i po jeździć tym, bo mam pod nosem a po lift sie podoba bardziej:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
No i wydaje sie fajny poza przebiegiem 157 tyś., dziurą po papierosie na tylniej kanapie i tym ze ostatni serwis był ponad rok temu przy 120 tyś. Zastanawiam sie czy umówić sie na serwis żeby go prześwietlili. Czy jednak szukać gdzie indziej.
A no i jest z końca 2010 nie z 2011

c-matix 10-01-2015 18:23

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Cytat:

Napisał Wojtek O. (Post 2330503)
Tak dzwoniłem kilka dni temu, rozmawiałem pół godziny. Jedyne zastrzeżenia to skrzynia 5 i silnik 100KM przy czym chyba ta skrzynia mi najbardziej bruździ.

A jak to jest w silniku 1.8 tdci 100KM to ten sam osprzęt co w 1.8 tdci 125KM, może wystarczy zmienić programowo jak w 2.0 tdci.
Ja jak bym kupował auto w 80% miasto i jakiś czasem wypad czy wakacje nie przeszkadzała by mi ta skrzynia bo mniej wachlowania.
Pan Roman odpisał mi e-mail w ciągu około 1-2h.
A jaką mu proponowałeś cene ???

Wojtek O. 10-01-2015 19:21

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Nie rozmawiałem na temat ubijania ceny. To robię dopiero po oględzinach. Chyba że ogólnie cena jak na model i przebieg jest wysoka. Tu i tak proponował bym może tysiąc mniej.

czeslaw555 11-01-2015 13:42

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Cytat:

Napisał Wojtek O. (Post 2330503)
Dziś byłem obejżeć i po jeździć tym, bo mam pod nosem a po lift sie podoba bardziej:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
No i wydaje sie fajny poza przebiegiem 157 tyś.,

za duży czy za mały ? ;)

Wojtek O. 11-01-2015 17:34

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Zazwyczaj jak mniejszy to lepszy:D Ale nie jest to jakis straszny przebieg nawet biorąc pod uwagę że planuję zrobić nim kolejne sto kilkadziesiąt czy nawet ponad 200 tyś. km

xander! 11-01-2015 17:55

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Czyli jakbyś np. mierzył w tego to do 500 tyś. kilometrów dojedziesz ;)

wojtbf1 11-01-2015 17:56

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Czteroletni i za duży przebieg....??? To chyba musisz nowego kupić....:P
Mój poprzedni jak go kupowałem miał 167 tkm ....po dwóch latach śmigania po DE....

Wojtek O. 11-01-2015 18:13

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Może i bym te 500 dobił. Ale prawdopodobieństwo tego ze włożę w naprawy większą kasę niż w tego co ma te 157 tyś. jest znacznie większe. Poprzednie auto jak kupowałem też miało o ile pamiętam 146 albo 149 tyś. km. Sprzedałem jak miało 261 i z tego co wiem narazie nic sie nie zepsuło.
Ten z linku dość drogi choć jeśli faktycznie dobrze utrzymany to wart uwagi, za niewiele więcej można mieć nowsze auto z przebiegiem poniżej 100tyś. ja miałem możliwośc kupienia pewnego autka z 2009 z przebiegiem 122 tyś. też Titanium kolega marcinoz82 teraz nim śmiga. Tylko wtedy nie miałem możliwosci wydać kasy. Za 31500 był 1,8 TDCI z przebiegiem 65 tyś. km w Salonie Forda tylko ja sie rękami i nogami bronię przed sedanem. Czasem trzeba po prostu odpowiednio długo czekac i szukać. A nadziać sie na minę też nie chcę, dlatego nie rwę sie na każde auto z niską ceną i przebiegiem.
Coraz więcej myslę też nad benzyną choć koszt paliwa jakoś mnie bardziej kłuje niz ew. naprawy diesla :)

grapkulec 12-01-2015 14:09

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Kolega mechanik zadzwonił po oględzinach kolejnego mondka i mi powiedział co i jak wygląda.
Po późniejszej rozmowie z handlowcem powstała taka lista:
- jedna lampa wygląda na trochę starszą niż przebieg (dość niski, ale prawdopodobny zważywszy na to kto i jak go używał) z ogłoszenia by sugerował. Sprzedawca mówi, że możliwe że ktoś włożył byle jaką żarówkę i wypaliło lampę nierównomiernie (możliwe to czy kit?)
- tylni zderzak się różni nieco odcieniem, ale nie ma śladów po jakichś machinacjach więc kij wie
- klima się niby włączyła ale nie chłodzi. wg sprzedawcy możliwe że przez temp 0 stopni jakiś czujnik po prostu jej nie puścił
- rozrząd zwyczajowo do wymiany bo na początku piszczy
- silnik był zagrzany wcześniej, ale żadnych wycieków ani nic podejrzanego nie widać/nie słychać
- być może akumulator już zdycha, ale może tylko rozładowany od stania
- przedni zderzak poobdzierany (ale tak użytkowo a nie że ktoś w ściany wjeżdżał)
- na masce chamska rysa jakby ktoś kluczem zajechał, ale jakby od linijki więc raczej przypadek niż wandalizm
- widać trochę rdzy w normalnych miejscach, ale bez tragedii i zwykła konserwacja wystarczy
- wnętrze czyste i porządne, wszystkie pstryczki działają, szyby ten sam rocznik, etc.

Jestem za chwilę umówiony na dalszą rozmowę o finansach i co ewentualnie by mi salon zrobił.
Mają mi też przygotować symulację pakietu ubezpieczeń. W kalkulatorze Axa mi wyszło ok 2000 PLN OC+AC+NNW z 0% udziału własnego i bez amortyzacji (nie mam żadnych zniżek, ale Axa ma teraz promocję -20% i jeszcze jakiś bonus -13% dorzuciło) więc zobaczymy co od nich dostanę.

W sumie po całym tygodniu czytania o wszechobecnych wałkach i oszustwach to spodziewałem się wszystkiego najgorszego, a tu wcale nie jest tak źle. Zobaczymy jak dalej pójdzie. Cudów nie ma i używany zawsze będzie miał coś do zrobienia, ale póki co wygląda to całkiem całkiem.

slawek-kali 12-01-2015 16:42

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Klima ponizej 5°C nie zaskoczy. Jaki to Mondeusz Trend, Titanium ? Jaka cena?

Pitol321 12-01-2015 16:45

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Przy temperaturze poniżej 4-5 stopni kompresor klimy się nie załączy, mimo że dioda lub wyświetlacz wskazuje na jej działanie.

Zła lub źle zamocowana żarówka może uszkodzić reflektor lub odbłyśnik.

Jeśli różnica odcienia tylnego zderzaka nie jest duża, to może to być standardowa różnica wychodząca w danym kolorze malowania powierzchni plastikowej vs blacha, najczęściej widać różnicę na przednim zderzaku.

Może piszczał bo wilgotny od stania, a może piszczał klinowy/osprzętu a nie rozrząd... Wyjdzie w "praniu".
Tak samo akumulator czy słaby od stania, czy do wymiany.

Powodzenia i targuj się trochę ;)

grapkulec 12-01-2015 18:42

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Dzięki za odpowiedzi. Wygląda na to, że nic z tej listy nie dyskwalifikuje tego mondka. A biorąc pod uwagę, że to używka u dużego dealera, poprzednim właścicielem auta był pewien koncern tytoniowy wymieniający setki aut we flocie rok w rok to ryzyko, że tam jakieś wałki ktoś odprawiał są raczej minimalne. Albo przynajmniej minimalne w porównaniu z kupowaniem u "tradycyjnego" handlarza.

Srebrny mondek sedan z 2008 2.0 TDCi 140KM w automacie, wersja niby tylko Silver X, ale ma co trzeba. Przebieg: 56k km z groszami :) Cena 35k w tym darmowy przegląd i ewentualne wymiany elementów tak żebym się kwalifikował do gwarancji 12 + diagnostyka tej klimy czy na pewno sprawna i tylko ten czujnik blokował. Pewnie mógłbym się targować o coś więcej, ale szczerze mówiąc to mi się nie chce.

Hmm, no to tak jakbym już prawie miał mondka :) Wprawdzie jak zaczynałem to miał być czarny hatchback w benzynie i manualu no ale kto by się tam przejmował takimi detalami :)

egrzesiek 12-01-2015 19:00

Odp: Chciałbym kupić MK4 przy budżecie max 30k PLN - pewnie możliwe ale czy warto?
 
Gratuluję, też rozważałem, któryś z tych dwóch, ostatecznie stanęło na 1.8 TDCi z salonu na Jasnogórskiej. Mam nadzieję że pewneużywane.pl rzeczywiście są pewne:)


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 22:04.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.