Jednak pompa wody-szok!
 

Witam! Aż boję się zaczynać swój wątek.

Od 2 dni obserwuję wyciek w mojej foce. Dodam, że autko było kupione jako nowe w Maju 2007 roku 1.6 16V (po lifcie - podświetlanie zegarów na czerwono). Otóż z przodu, od strony pasażera, przed przednim kołem, na wysokości lampy, na ziemi pojawia się plama czegoś. Czego - nie mam pojęcia. Dodatkowo czasami odpalając auto daje się słyszeć przez jakąś chwilę dziwny dźwięk - nie wiem w jaki sposób to opisać. Jakby coś tarło...? Później nie ma już żadnych szumów czy odgłosów.
Dziś pojechałem do mechanika, gdzie wstawili autko na podnośnik, odkręcili osłonę od strony wycieku i stwierdził, że może to być albo pompa wspomagania, albo wody. Powiedział, że nie jest w stanie tego stwierdzić bo wyciek jest rzeczywiście bardzo mały, ale jest na kilku elementach (na pompie wody, wspomagania, na pasku rozrządu) i ma kolor podobny zarówno do płynu od wspomagania jak i płynu w układzie chłodzenia...Kazał mi poobserwować przez klika dni na zimnym silniku poziom płynów i w ten sposób możemy ocenić z czego to cieknie. Ciecz ma taki rudawy odcień i według mnie jest lekko gęstawa, oleista. Czy ktoś z Was miał podobny problem i może wie co to może być???

Powiem tylko tyle, że według mnie cokolwiek by to nie było to jak na auto niespełna 2 i pół letnie z przebiegiem 36 000 km żadne z powyższych nie powinno mieć miejsca!!!

Poza tym chciałem Was zapytać czy jest jakaś szansa, że gdyby okazało się, że jest to np pompa wspomagania to czy można jakoś dochodzić czegokolwiek w ASO lub w Fordzie? Sorry, ale nie taka usterka w tak młodym aucie! To samo powiedział mechanik, że nie powinno się to stać przy takim przebiegu!

Czekam na Waszą pomoc forumowicze!!! Pomóżcie!!!

Odp: Pompa wody, wspomagania a może coś innego?
 

jak postoi to dotkij tej plamy jaka jest jak jest leppka i olejisto to na 100% wspomaganie, a jak to ci nie wystarczy to poprostu sprobuj :) plyn chłodzacy silnik jest slodkawy :) a do wspomagania to nie wiem :) w aso powinni to usunac bo auto jest na gwaranci !

Odp: Pompa wody, wspomagania a może coś innego?
 

Dekar! Dzięki za odpowiedź! Przyznam się, że dziś u tego mechanika spróbowałem tej cieczy i była słodkawa...!g:okulary Teraz to już sam nie wiem co to może być! Co do gwarancji to auto już jest niestety PO!!!:////// Auto było kupione w Maju 2007 i gwarancja skończyła się po 24 miesiącach, a więc w Maju 2009!!! Nie mniej jednak mam jakiś niesmak, gdyby miało się okazać, że to pompa wspomagania lub wody! Jak już pisałem zbyt młode auto i symboliczny przebieg jak na ten wiek!
Do ASO nie wiem czy jechać bo są u mnie raczej spaleni! W zeszłym miesiącu wymieniałem u nich rozrząd w FOCE mojej żony i mimo iż pojechałem ze swoim paskiem oraz napinaczem to wykasowali mnie 1000 pln.!!!!!!:shock::shock::shock::572::572::572: Nie wiem czy jak nie podjadę to mnie nie skasują od razu za diagnozę...A z drugiej strony kusi mnie podjechać i zapytać co oni na to, i przy okazji pogadałbym z kimś z działu gwarancji...

Jak myślisz jest sens? CZY ASO TO ZŁO!!! :)

Odp: Pompa wody, wspomagania a może coś innego?
 

Witam,
Miesiąc temu jeździłem w górach i nagle usłyszałem metaliczny dźwięk z komory silnika. Jak otworzyłem maskę to miałem pasek osprzętu cały od oleju oraz wszystko znajdujące się w jego obrębie. Na początku nie mogłem zdiagnozować z czego wyciek. Niestety musiałem jakoś wrócić do domu więc jechałem z tym głośnym metalicznym dźwiękiem. Dopiero po przejechaniu ~70km dźwięk ustał, ale przestało działać wspomaganie kierownicy. Wyciągnąłem pompę wspomagania i się okazało, że pęknął przewód zaraz przy nakrętce od spodu. Dałem pompę do regeneracji ponieważ bałem się, że mogła się uszkodzić chodząc bez oleju, a przewód kupiłem w ASO. wymieniłem oba przewody i założyłem pompę i wszystko jest OK.

Byłem zszokowany taką usterką w samochodzie z 2006r i przebiegu 45000 km. Znajomi mają foczki z przebiegami powyżej 150000 km i nie mieli takich ciekawostek.

Drobna uwaga na temat przewodu ciśnieniowego wspomagania ukł. kierowniczego. Kupując w komplecie przewód zasilający i powrotny (w ASO) jest o 100pln taniej niż jak się kupuje sam przewód zasilający przekładnie kierowniczą.

A co do twojego przypadku, to pompa raczej nie powinna ciec, raczej będzie to przewód jeśli jest to wyciek z ukł. wspomagania kierownicy. W rocznikach z 2008 roku była wada fabryczna związana z wyciekiem z owego ukł.
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Pompa wody, wspomagania a może coś innego?
 

Gorgief - dzięki za odpowiedź i link odnośnie tej wady fabrycznej. Być może w naszym przypadku też to jest wad, ale może w niewielu autuach się pojawiła i stąd cisza...?
A tak z ciekawości może mi powiedzieć ile kosztowała Cię ta naprawa łącznie z regeneracją pompy? Ile kosztowały te przewody w ASO? Najgorsze jest to, że do końca nie wiem z czego to cieknie i co może wymagać naprawy. Na razie zdiagnozowałem wyciek, a miechanik tylko zasugerował co to może być. Niestety nie mam też możliwości wymontowania samemu pompy oraz jej naprawy - DWIE LEWE RĘCE jak idzie o naprawy aut...g:okulary (dlatego pewnie mnie golą w ASO)!:572:
Cały czas mnie kusi podjechać to ASO (mimo tego jak mnie potraktowali z inną foką) - im wcześniej tym lepiej...i może chociaż zdiagnozować usterkę. Przynajmniej będę wiedział na czxym stoję, a przy okazji może coś wytarguję?

Jak przeszukiwałem forum to trafiłem na post, gdzie komuś zespuła się pompa wspomagania w Foce - ponoć od wjechania w głęboką kałużę...SZOK! To mnie też dziwi, że nie ma seryjnie montowanej osłony pod silnikiem! Montują ją tylko w dieslach. ŚMIECH!!!:572:g:okulary
Pozdrawiam!

Odp: Pompa wody, wspomagania a może coś innego?
 

Regeneracja pompy 250pln
Przewód ciśnieniowy oraz powrotny 340pln (razem w komplecie)
Złączka przewodu ciśnieniowego 42pln
Olej ukł. wspomagania (2l ponieważ płukałem ukł) 90pln
Moim zdaniem, jeśli nie wyciekł Ci cały płyn ze wspomagania, a jest faktycznie uszkodzony przewód to pompy nie trzeba regenerować. Kolejną ciekawostką co do naprawy w ASO może być taka sytuacja, że jeśli jest uszkodzona pompa to oni mogą chcieć wymieniać też przewód, ze względu na kiepskie dojście do odkręcenia go (słyszałem, że go ucinają) i jest dodatkowy koszt wymiany przewodu, a da się to odkręcić bez ucinania i z powrotem wkręcić, ale trzeba się trochę nagimnastykować.

Nie wierzę, że po wjechaniu w głęboką wodę mogła uszkodzić się pompa, niby dlaczego, poniżej pompy jest jeszcze sprężarka od klimy.

Zaparkuj auto na równej powierzchni, zaznacz stan płynów w zbiorniczka układów pojeździj samochodem, i zaparkuj w tym samym miejscu i sprawdź którego ubywa.
A po kolorze nie można stwierdzić który to płyn? Od wspomagania mam zielony, a płyn chłodzący czerwono-różowy.
Jaką masz pompę:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Pompa wody, wspomagania a może coś innego?
 

Tu możesz sprawdzić sobie, czy Twój model jest objęty usterką:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Pompa wody, wspomagania a może coś innego?
 

Dzięki za odpowiedzi!
GORGIEF - dzięki za informację odnośnie ewentualnych kosztów. Co do naprawy w ASO to tak jak pisałem z jednej strony są u mnie spaleni za wymianę rozrządu, która kosztowała mnie 1000 pln. mimo iż miałem pasek i napinacz. Okazało się, że przecięli paski klinowe na wałkach, a można to bez problemu zdjąć i założyć ponownie! Dlatego nie wiem co z nimi. Dziś chcę podjechać i zagadać co oni o tym myślą i pogadać w dziale gwarancji jak się na to zapatrują. Co do rozpoznania po kolorze płynu to ja mam blado pomarańczowy (taki "rdzawy") kolor w zbiorniku chłodzącym, natomiast od wspomagania taki "rubinowy" - od mokrego jak połączy się z wodą to też w sumie taki rdzawy...-:) Jak już też pisałem wyżej próbowałem (z ciekawościg:okulary) i smakuje na słodko - może po smaku można dojść? Co do obserwacji to już od 2 dni obserwuję (na oko) i wyciek chyba rzeczywiście jest minimalny bo trudno stwierdzić, którego płynu ubywa. Pod samochodem jest go mniej, ale jak patrzę przy podniesionej masce to widać ewidentnie, że jest mokra plama wewnątrz.
Co do Twojego pytania jaką mam pompę to nie wiem. Jak to mogę sprawdzić? Patrząc na nią czy gdzieś to powinno być napisane? Sorry, ale serio jestem zielony!:oops:

MAURELIUSZ - dzięki za link. Już sobie przeczytałem i niestety z tego co jest tam napisane to wadę miały Fordy wyprodukowane w 2008 roku, a mój jest z Maja 2007. Aczkolwiek jak zdecyduję się podjechać do ASO to zapytam...może są też inne modele, o których się głośno nie mówi???

Pozdrawiam!

Odp: Pompa wody, wspomagania a może coś innego?
 

co do obcinania pasków osprzętu, to tak przewiduje instrukcja. Ja ściągnąłem pasek bez cięia odkręcając koło pasowe pompy chłodzenia silnika i założyłem pasek bez ich dodatkowego narzędzia specjalnego. W mojej wersji nie ma napinacza paska osprzętu, pasek jest samonapinający, ale da się go założyć za pomocą alternatora.

Odp: Pompa wody, wspomagania a może coś innego?
 

Po kliku dniach obserwacji okazuje się, że płynem, który wycieka jest płyn z układu chłodzenia...!!! Obserwowałem przez klika dni na zimnym silniku obydwa zbiorniki i niestety w zbiorniku chłodzącym cieczy jest coraz mnie... Co to może oznaczać???

DODATKOWO w TVN TURBO zupełnie przypadkiem oglądając podali informację, że w Fordach Focusach wyprodukowanych w latach 2006-2007 w fabrykach w Niemczech jest jakaś wada fabryczna właśnie z owym układem chłodzenia. Ponoć nie jest odporny na sól sypaną zimą i ponoć mają to naprawiać. Czy można jedno połączyć z drugim - mianowicie wyciek z układu chłodzenia u mnie z tą wadą fabryczną? Dodam tylko, że mój Focus był wyprodukowany w Niemczech w 2007 roku!!! g:okularyg:okularyg:okulary

Pozdrawiam!!!