Dziwna praca elektroniki
 

Mam nietypowy problem. Przedwczoraj popołudniu zauważyłem, że nagle przestały mi działać światła mijania oraz postojowe (z obydwu stron jednocześnie)

Dziś zaczęło się wszystko mieszać. Przekręciłem kluczyk w stacyjce, o dziwo zapaliła mi się od razu kontrolka włączonych świateł mimo, że ich nie włączałem. Odpalam samochód. Chcę go zgasić kluczykiem, przekręcam dwa razy w dół - samochód dalej chodzi. Wyciągam kluczyk ze stacyjki, auto dalej chodzi. Dopiero gdy przełącznikiem świateł przejdę na światła mijania bądź AUTO i wrócę z powrotem na pozycje bez świateł, gaśnie silnik. Dodam, że nie idzie włączyć długich, zapalają się tylko na chwile po czym gasną.

Macie jakąś koncepcję co się stało ? W poniedziałek ruszę chyba do ASO Forda, szkoda, tylko, że jest on kawałek od mojej miejscowości i będzie pewnie problem z jego dostarczeniem tam.

Odp: Dziwna praca elektroniki
 

A było dłubane w elektryce poza ASO.
Szyna CAN nie lubi dokladek przez nieautoryzowanych elektrykow.Nawet alarm musi iść w,g wytycznych Forda