Iskry w silniku i lekki dym
1 załącznik(i)
Witam! Skończyły się 'żarty' a zaczęły sie poważne problemy.. A mianowicie dzisiaj gdy stałem na światłach zauważyłem bardzo leciuteńki dymek siwy spod maski. Stanąłem po kilku km, obejrzałem o co biega i skrzy się w silniku, konkretnie gdzieś na lewo od bagnetu i w dół, tak jak zaznaczyłem na zdjęciu poniższym. Nie jest to iskrzenie ciągłe tylko tak co 10-15 sekund przeskoczy. Byłem u elektryka i wstępnie powiedział, że to alternator, ale dokładnie tez nie może stwierdzić. Jak myślicie co to może być i co najważniejsze: czy mogę tym autem jutro wybrać się w trasę około 250 km, czy raczej grozi mi zapalenie :)
Aaa! Elektryk za samo wyjęcie altka życzy sobie 250 zł. troche dużo, co nie? Pozdrawiam Bump: Proszę o pomoc, bo sprawa naprawdę ważna dla mnie.. |
Odp: Iskry w silniku i lekki dym
Bez znalezienia przyczyny nawet go nie próbuj odpalać. Pożar w komorze silnika... fajna rzecz :) Co do ceny - za samo wyjęcie trochę drogo, ale diagnoza może być jak najbardziej prawidłowa.
|
Odp: Iskry w silniku i lekki dym
sporo jak za wyjęcie altka.... nie jezdzij nim, bo możesz mieć dużo większe straty
|
Odp: Iskry w silniku i lekki dym
To iskrzenie jest na chłodnicy? Nie bardzo wiem co ta strzałka wskazuje i jakie elementy iskrzą. Generalnie samo iskrzenie to nic innego jak przebicie, może czasami jakiś przewód się odizolować. Ja bym tak od razu alternatora nie skreślał. Raczej zlokalizował dokładnie miejsce iskrzenia i skąd (i z czego) ten dym się wytwarza.
|
Sporo. Mój mechanik bierze 30zł za wygrzebanie alternatora i włożenie, w tym samym silniku :D ale koledzy dobrze piszą, nie jeździj z tym, tyko leć do mechanika i szukajcie przebicia, póki jest jeszcze w czym szukać ^^
|
Odp: Iskry w silniku i lekki dym
Nie, na chłodnicy nie. Znacznie głębiej i gdzieś tak w linii pod pokrywą zaworów. Tak też będę musiał zrobić chyba- jak najszybciej poszukać mechanika, bo może mi się wszystko zapalić i już nie będzie na co patrzeć..
|
Odp: Iskry w silniku i lekki dym
Jestem już po wizycie u mechanika - popularnego pana "Stasia", który doszedł do alternatora, sprawdził czy przewody nie są poprzerywane i czy to nie jest przyczyną iskrzenia no i nie. Iskrzy ewidentnie ze samego alternatora, zaizolował przewody i tyle (przy okazji jeszcze ponarzekał jaki to silnik zarzygany) ;) W związku z tym umówiłem się na przyszły tydzień na jego wyjęcie i wysłanie do serwisu zajmujacego sie alternatorami, rozrusznikami itp. itd. Jak myslicie w jakich granicach (widelkach) moze sie wahac naprawa? Coś koło 300-500 ?
|
Mi za full regenerację wołali 250zł już z robocizną, w tym demontaż i montaż alternatora. Nigdzie wysyłać nie musiałem, mój mechanik, jako elektromechanik robi takie rzeczy w swoim zakładzie.
|
Odp: Iskry w silniku i lekki dym
Ajj szkoda, że kolega nie jest z Poznania. Będę musiał w takim razie poszukać jakiegoś w Poznaniu tańszego, bo tamten który życzył sobie 250 zl. za WYJECIE chyba troche poszedł po bandzie (bo dokladnie mi to powiedzial: 'wyjecie, popatrzenie i włożenie z powrotem to juz dwie i pół stówki').
|
Masakra. Mój mechs od góry wyciąga altek, mało roboty podobno i sam mówił, że taka robota to więcej jak 50zł warta nie jest, bo jak ktoś ogarnia temat i ma trochę zdolności manualnych, poradzi sobie z tym w kilka chwil. Może po prostu miałem szczęście tafić na taniego, uczciwego mechanika, on mi rozrząd za 100zł wymienił ^^
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 22:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.