Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Witam Wszystkich.
Mój problem z piszczącym paskiem wieloklinowym (Focus 1.8 tddi) zaczął się wraz z nadejściem zimy i mrozów. Nie pomogło żadne smarowanie środkami, wymiana na nowy pasek nie przyniosła żadnego rezultatu, wymiana na krótszy - dokładnie o 4mm również na niewiele się zdała. Mam już tego dosyć i postanowiłem sam wymienić przyczynę całego zamieszania związanego z piskiem czyli cały napinacz paska wraz z łapą. Koszt na allegro to ok.300zł. Mam tylko podstawowe pytanie - Czy sobie poradzę? Wydaje mi się na mało skomplikowaną czynność, ale zawsze mogę się mylić i proszę o poradę czy jest jakiś manual do tego, a może ktoś z Was już wymieniał tą część. PS. Gdyby kogoś zastanawiało dlaczego nie chcę oddać auta do mechanika...to już odpowiadam. Nie wiem czy mam jakiegoś pecha ale rok temu wymieniałem rozrząd i mechanik nie dokręcił wszystkiego - w efekcie urwała się łapa z poduszką pod silnikiem i miałem koszty na 1000zł, mechanik który naprawiał łapę zgubił jakąś zawleczkę łączącą linki od lewarka zmiany biegów i skrzyni - w efekcie rozłączyło mi się to w trasie i zostałem z wrzuconą "czwórką". Ostatnio po naprawie zawieszenia mechanik oddał mi auto w którym nadal coś stuka (wg. niego to nic...i mówi, że żadnych luzów nie ma) a do tego nie dokręcił mi koła bo było tylko na dwie śruby przykręcone!!!! Jednym słowem masakra! Powiedziałem sobie, że takie naprawy które nie są powiedzmy "grubsze" to od tego sezonu przeprowadzać będę własnoręcznie. Pozdrawiam... |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Mnie kolego zastanawia, czy faktycznie zacząć od najdroższej części, bo być może to łożyska w rolkach, a koszt takiego łożyska to ok 12 zł. Ja wymieniłem dwa tygodnie temu pasek, ale na firmy Conntinental bo mechanik powiedział mi że ta firma jako jedyna powleka je silikonem. Efekt jest taki, że nie słychać żadnych pisków. Po wymianie paska uruchomiłem silnik i wszedłem do kanału i wydaje mi się że na jednej rolce jest jakiś delikatny luz i jak zacznie popiskiwać to wezmę się za wymianę łożysk.
Pozdrawiam |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
A w ogóle to po co cokolwiek wymieniać ???Mi co zima coś popiskuje. Jak tylko robi się ciepło jadę z piwkiem do garażu smaruję dokładnie wszystkie rolki przez które przechodzi pasek, zapalam silnik 2-3 razy żeby smar dobrze wszedł w łożyska rolek i gotowe. Wymiana napinacza nic Ci nie da no chyba, że to piszczy koło napinacza ale wtedy wystarczy je nasmarować a nie wymieniać no chyba, że masz trochęluźnej gotówki.
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Dokładnie tak jak przedmówca mario591 u mnie pomaga leżakowanie pod furą z piwkiem i WD 40 i piski ustają, a co do napinacza to sąsiad wymienił sam trochę to trwało bo żeby tam się dostać trzeba mieć smukłe rączki, a na dodatek okazało się, że to nie wina napinacza tylko rolki prowadzącej.
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
najlepiej na zdjętym pasku pokręcić ręcznie rolkami i posłuchać czy hałasują, u mnie też były piski i okazało się, że obydwie rolki bardzo hałasowały, wymieniłem na nowe i teraz jest cichutko, lepiej wymienić niż smarować bo jak się łożysko "skończy" to i jazda się może skończyć postojem w lesie.
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
poco wymieniac cały napinacz nielepiej wymienic samą rolke koszt około 20 do 30 zł ja wymieniłem samą rolke i śmiga
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Dziękuję za Wasze rady. Zamówiłem właśnie samą rolkę napinacza (allegro - 45zł) i jak tylko przyjdzie to przystąpię do wymiany. Oczywiście o rezultatach powiadomię w nowym poście :)
PS. Czy ktoś ma jakąś instrukcję zdejmowania i zakładania paska? (do tej pory robił mi to mechanik i widziałem, że odkręcał jakąś śrubę). Jeśli nie ma czegoś takiego będę próbować na chybił - trafił :) Pozdrawiam... |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Kolego ja wymieniałem w zeszłym tygodniu pasek.
Oto cytat z identycznego tematu. Cytat:
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Nie rób siary na forum:http://www.focusklubpolska.pl/showth...143#post423143
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Cytat:
Jezeli chodzi o rolki to niestety zamienniki nie grzesza jakoscia i jezeli lozysko nie jest wyrobione (kolega wyzej napisal, zeby pokrecic bez obciazenia) to starym sposobem jest zdjecie oslony lozyska wyczyszczenie starego smaru i wcisnienie nowego. |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Kolego Mkaminski, tutaj nie chodzi o zdradę, czy wierność.Powiedz mi tylko, czy ogłaszając na wszystkich dostępnych forach tematu nie zaśmiecasz ich.A gdyby for Forda było 100 to byś na wszystkich ogłaszał? Po co.Czy koledzy z Focusklubpolska podpowiedzą człowiekowi gorzej/lepiej niż FCP.Po za tym nie jestem zarejestrowany na konkurencyjnym forum, a przeglądać mogę nie jest to karalne.Pozdro. :)
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Po co wiec drugie forum o Fordzie skoro to jest dobre? Czy to tez nie jest zasmiecanie? Jest, ale jak widzisz jednym pasuje to innym tamto forum. Sam udzielam sie na kilku (z wylaczeniem tego ktore podales) i nie widze problemu w odpowiadaniu na podobne pytania w dwoch miejscach.
Po drugie ja np zadalem tu na forum pytanie o pompe VP i niestety do tej pory wisi bez zadnej odpowiedzi. identyczne pytanie zadalem w 5 miescach gdzie myslalem, ze ja dostane i w 4 nie bylo nic lub pierdoly nabijajace licznik. Dlatego uwazam, ze wiekszym zasmiecaniem jest powtarzanie po raz n-ty pytania "czy Centra 72 Ah jest dobra do diesla" lub "Czemu nie odpala jak zimno" i zawsze te same osoby piszace to samo. Po prostu dla tego forum to nie jest zasmiecanie, a to jaka odpowiedz dostanie tu czym tam zalezy od ludzi i ich wiedzy. |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Ok.Ja zgodzę się trochę z tobą a Ty ze mną-niestety nie ma emotkiona z kuflem.Pozdro.
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Ano nie ma, ale z fajnymi ludzmi to klotnia jest przyjemnoscia (znaczy na poziomie). Pozdro :)
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Jestem po wymianie rolki prowadzącej...kupiłem za 45zł. na allegro. Wymieniłem i nadal piszczy więc pozostaje mi wydać kolejne 300zł. na nowy napinacz :/ PS. Pazerny/Oszczędny dwa razy traci... Gdyby od razu kupić cały napinacz wyszło by 300zł. Ja kupiłem:
- nowy pasek (80zł.) - nowy pasek - krótszy od oryginalnego bo miał napiąć się i nie piszczeć, (75zł.) - rolka prowadząca (45zł.) Z wymianami wyszło tyle co cały nowy napinacz...więc dla kogoś kto się zastanawia...Czy kupić od razu nowy napinacz czy kombinować (sposobami pana Edka)...POLECAM TO PIERWSZE...zaoszczędzicie czas i pieniądze :) Pozdrawiam... |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
pamiętajcie tylko, że te same objawy NIE będą spowodowane u wszystkich tymi samymi usterkami...
np u mnie piszczy koło napędzające pompę wspomagania przy zimnym silniku, żeby do tego dojść wymieniłem pasek rokę prowadzącą i rolkę napinacza... |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Witam ponownie. Jestem po własnoręcznej wymianie napinacza wieloklinowego. Wszystko czego było potrzeba do wykonania zabiegu to:
- klucz nasadowy oraz przedłużka (rozmiar 15) - musi być głęboki żeby wszedł na szpilkę z gwintem - klucz oczkowy i nasadowy z przedłużką (rozmiar 10) - najlepiej 2 osoby - ok 3h wolnego czasu Jedyna trudność jaką napotkałem w czasie wymiany to śruby i nakrętki (leżąc pod samochodem) które znajdują się nad filtrem oleju. Żeby je odkręcić trzeba mieć przedłużkę bo filtr oleju bardzo przeszkadza i ogranicza przestrzeń. Najlepiej byłoby odkręcić sam filtr i spuścić olej...ale i bez tego zabiegu można przeprowadzić całą wymianę. Powodzenia dla Wszystkich których czeka wymiana napinacza. Powodzenia :) |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Panowie dwa szybkie pytania:
Czy w silnikach TDCI wymiana paska wyglada tak samo jak w TDDI? Czy dalo by rade dokonac wymiany od gory i co najwyzej z boku kola usuwajac nadkole?(padl mi pasek auto stoi tam gdzie padlo )? z gory dzieki gozdziu |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Cytat:
Musisz dostac sie od spodu bo tam jest napinacz paska wielorowkowego, ale zrobisz to bez podnosznia auta, (jezeli nie masz oslony pod silnikiem). |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Nie ma nic gorszego niż WD 40 do łożysk, zapychanie smarem stałym nic nie daje,gdyż łożyska są uszczelniane i nie da się smaru tam napchać.
Tylko wymiana na nowe rozwiąże problem. Luzy na łożysku w każdym przypadku powodują większe usterki niż wymiana danej części z szumiącym łożyskiem. |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Cytat:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Dziś wymieniałem napinacz paska wielorowkowego w 1.6 z klimą
dla niewtajemniczonych w 1.6 są napinacze z przodu ( jeśli nie ma klimy ) i z tyłu jeśli masz klimę. wtedy na napinaczu siedzi pompa wspomagania. żeby zdemontować napinacz trzeba odkręcić od niego 3 śrubki klucz 10 i zluzować pompę wspomagania ( nic nie trzeba odpinać ) i 3 śrubki klucz 13 od samego napinacza robiłem to akurat w czasie wolnym bez kanału - trochę się trzeba nabrudzić, z podnośnika byłaby to przyjemna robota ale da się zrobić |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Cytat:
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
tak, padło łożysko i nie umiałem dopasować łożyska do napinacza
co mi ktoś sprzedał, to słoneczka tarły o napinacz i trzeba było albo piłować albo podkładki stosować wkurzyłem się i kupiłem INA za 160 zł komplet nie mam fotorelacji, ale jak coś to służę pomocą. w wersji z klimą 3 śruby trzymają napinacz do bloku silnika 13 i od góry 3 śruby 10 trzymają pompe wspomagania do napinacza dostęp taki sobie, nieprzyjemna operacja ps. w pudełku INA był napinacz GATES |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Wow. łożysko to typowe 6302 2RS za kilka PLN. takie samo jest w rolce pośredniej. W obu rolkach wymieniałem już po kilka razy, bo szybko się zużywają i szumią. prosta robota, szczególnie w pośredniej, bo rolka jest cała metalowa. Napinacza jest z tworzywa i pierwsze wybicie łożyska wymaga nieco "rzeźbienia". Nie kłopocz się fotorelacją, gdybym musiał go wymienić, to dam sobie rady - dzięki.
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
nie wiem, 3 rolki jakie dostałem nie obracały się po skręceniu - nie wymieniałem w plastikowym łożyska bo musiałbym rzeźbić w plastiku no to kupuję nowe
promyki tych nowych łożysk były "wyżej" od tego oryginalnego to piłowałem promyki, to podkładałem podkładki, rolka różniła się literą ( rs oryginał a ja zawsze dostawałem DS ) nie wiem, teraz jest git a napinacz przeżyje auto |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Cytat:
|
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
w pudełku INA Gates tylko to jest napinacz do wersji z klimą, gdzie pompa wspomagania siedzi na napinaczu wersja bez klimy - napinacz jest z przodu silnika w zupełnie innym miejscu i jest inny |
Odp: Napinacz paska wieloklinowego - samodzielna wymiana
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 12:19. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.