zakup mondeo ST220
 

Witam wszystkich!
Mam prośbę. Zastanawiam się nad kupnem mondeo ST220 w lpg 2002r. , kolega dzisiaj oglądał samochód i stwierdził jedną wadę a mianowicie zauważył że silnik się poci
Nie wiem co dokładnie miał na myśli, ale takich użył słów. Proszę o wyrażenie opinii na ten temat.Czy to jest poważna usterka i czy warto w ogóle interesować się tym autem
Z góry dziękuje i pozdrawiam

Odp: zakup mondeo ST220
 

z czego sie poci , bo pocic sie moze z 40 miejsc.

Odp: zakup mondeo ST220
 

kolega przekazał po ogólnych oględzinach ze poci się od spodu. Przypuszcza że uszczelka pod głowicą. Co wy o tym sądzicie

Hej, takie auta przed zakupem trzeba bardzo dokładnie sprawdzać, bo każda naprawa (szczególnie silnika) nie należy do tanich. Po diagnozie którą przedstawił Twój kolega nie można nic wywnioskować bo jest zbyt ogólnikowa. Jeśli jesteś naprawdę zainteresowany tym modelem sprawdź w dobrym serwisie. Pozdrawiam.

Warto podkreślić, że niektóre modele z LPG miały problemy z falującymi obrotami oraz gaśnięciem silnika o czym możesz poczytać na forum.

Odp: zakup mondeo ST220
 

Nic nie sądzimy bo nie widzimy ;).

Wycieki + gaz (pewnie się gazownikom narażę) ...daj sobie spokój. To auto nie jest do gazu ... ono jeździ na PB.

pozdrawiam

Odp: zakup mondeo ST220
 

Jak się kupuje taką furę to się jeździ na benzynie :) Jeśli chcesz tanio jeździć to lepiej kupić diesla, też słyszałem że te silniki kiepsko znoszą gaz.

Odp: zakup mondeo ST220
 

dziękuje koledzy za opinie. Chyba sobie jednak odpuszcze ten model

Odp: zakup mondeo ST220
 

raczej sztukę ... model jest fajny, ale opisywana sztuka niekoniecznie :)

pozdrawiam

same bzdury kolega pisze ...

po pierwsze te silniki bardzo dobrze działają na LPG, oczywiście pod warunkiem, że zakładał i regulował instalke "kumaty" gazownik.

po drugie, gadanie, że gaz "nie przystoi" w takim aucie to idiotyzm i tyle.

Zresztą co to niby jest za auto - jakis rarytas wielki czy co? Ani to drogie bo pierwsze wypusty w granicach 20tys zł idzie dostać, ani specjalnie "unikatowe" tez nie, więc niby dlaczego nie można założyc gazu?

Właśnie najwiekszy ekonomiczny sens zakładania LPG jest przy dużych silnikach, bo one palą duzo i dzieki tańszemu paliwu jakim jest LPG mozna koszty spalania utrzymać na poziomie diesel'a albo jakiejs malutkiej dychawicznej benzynki, a mieć frajdę z dźwięku i osiagów ponad 220-konnej V-ki


te silniki moga sią delikatnie pocić w kilku miejscach, ale jesli jest to z okolicy glowic, to lepiej poszukac innego egzemplarza, bo usuniecie akurat tego "wycieku" jest poprostu drogie i moze sugerować że sam silnik nie jest w najlepszej kondycji.

Jesli jestes w stanie dołożyć "kilka złotych", to mój ST220 '2004 też jest do sprzedania, ale on akurat nie ma LPG, bo jeździłem nim w Szwecji, a tam LPG jest sporadycznie spotykane (tylko 12 stacji na cała Szwecję)

btw - podaj linka do auta, które cie interesuje, może ktoś juz je wczesniej dokładniej oglądał.

Odp: zakup mondeo ST220
 

Dokładnie, przychylam się do opinii kolegi :)

Wracając do tematu, musisz szukać dalej bo takie wycieki z silnika nie wróżą nic dobrego.
Jakbyś coś miał z mojego regionu to chętnie podskoczę i obejrzę wóz.