Buczenie na zimnym silniku znika po rozgrzaniu
 

Witam.
Kilka dni temu umyłem autko po mrozach.
Od czasu wyjazdu z myjni mam dziwny objaw.
Mianowicie w skali obrotów do 1800 poki silnik sie nie rozgrzeje słyszę takie buczenie w kabinie.
Im więcej dam gazu tym odgłos wyższy, po puszczeniu pedału gazu opada i na jałowym słychac go ledwo.
Ale...wystarczy ze przejade kilometr i objaw zanika... po zatrzymaniu na jałowym jest cisza.
Odgłos słyszę wyrażnie jakby z deski rozdzielczej.
Na zewnątrz tego nie udało mi się usłyszeć.
Ewidentnie znika kiedy silnik troche zlapie temperatury.
Czy któryś z kolegów ma pomysł co to może być bo zaczynam się martwić?
Myślałem, że może gdzieś się dostała woda z myjki i po dniu, dwóch przejdzie ale jakoś nie ma chęci się uciszyc...
W ostatnim okresie wymienialem termostaty, czyscilem kolektor dolotowy + wymiana uszczelek w nim.

Mogę troszeczkę sprecyzować problem.

- Problem występuje tylko i wyłącznie na zimnym silniku i po kilku km ustępuje.
- Po zapaleniu auta buczenia nie słychać od razu, pojawia sie po kilku/kilkunastu sekundac lub dodac lekko gazu.
- Wystarczy lekko dodać gazu i puścić i pojawia się buczenie.
- Buczenie wraz z naciśnięciem gazu ma wyższy ton, a chwileczkę po puszczeniu niższy.
- Buczenie na wyższych obrotach (chyba już powyżej 1600) jest niesłyszalne (zagłuszenie przez silnik).
- Buczenie jest słyszalne w kabinie natomiast po otwarciu maski i nasłuchiwaniu z komory silnika ja buczenia nie słyszałem.
- Skręt kierownicy prawo/lewo nie ma wpływu na buczenie.
- Wciskanie pedału sprzęgła i hamulca nie ma wpływu na buczenie.
- Wyłączałem i włączałem nawiew, klimatyzację, grzanie tylnej szyby, radio i nie zauważyłem wpływu na buczenie.

Może te informacje pozwolą Wam coś doradzić.

Odp: Buczenie na zimnym silniku znika po rozgrzaniu
 

być może to pomocnicza pompka paliwa, znajduje się przed tylnym prawym kołem, mniej więcej w nogach pasażera, miałem podobny objaw buczenia
zrób test: zapal silnik, pozamykaj drzwi, usiądź na tylnej kanapie i słuchaj

Odp: Buczenie na zimnym silniku znika po rozgrzaniu
 

a mi się wydaje że jest to coś z układem wydechowym. posprawdzaj czy gdzieś nie ma przedmuchów (łączenia tłumika i siatka elastyczna). może to wynikać z dawek paliwa na zimnym i ciepłym silniku. co prawda mam tdci ale u mnie jest podobnie z tym, że ja mam przedmuchy na połączeniu kolektora i katalizatora. cały czas się zbieram żeby to uszczelnić ale nie mogę znaleźć jakoś czasu.

Odp: Buczenie na zimnym silniku znika po rozgrzaniu
 

Koledzy to nie to. Sprawdzone.
Dziś lece w trase i zobacze jutro czy po przegonieniu go rano bedzie to samo.
Zastanawia mnie to, że objaw pojawił się po bytności na myjni i dochodzi jakby ze środkowej albo prawej czesci deski rozdzielczej...

Odp: Buczenie na zimnym silniku znika po rozgrzaniu
 

Dziś ponownie obadałem to "buczenie"
Dochodzi ono z konkretnego miejsca.
Jakby za radiem po prawej stronie.
Przyłożyłem ucho do plastików przy lewej nodze pasażera i ewidentnie tam słyszę te odgłosy.
Czy przypadkiem nie tam znajduje się nagrzewnica?
Skojarzyłem sobie, że jak zmieniałem płyn chłodniczy to mechanik by więcej go zeszło po odkręceniu korka spustowego na chłodnicy dmuchał mi kompresorem przez korek zbiorniczka wyrównawczego.
Czy to mogło coś tam naruszyć?
Jeśli to tam jest nagrzewnica to co może powodować takie odgłosy w niej. Zauważcie że są one zarówno przy włączonych jak i wyłączonych nawiewach...
No i ustają jak tylko wskazówka temperatury przekroczy pierwszą kreske czyli jest w pozycji 45 stopni.
Płynu nie ubywa....
Może ktoś wpadnie na to co za cholerstwo?
Pozdrawiam.

Odp: Buczenie na zimnym silniku znika po rozgrzaniu
 

nikt nic nie wymyslil?

Odp: Buczenie na zimnym silniku znika po rozgrzaniu
 

powtórzę się. połączenie katalizatora i elementu wydechu, w którym jest łącznik elastyczny. sprawdź to miejsce dokładnie. nagrzewnica raczej nie buczy. ewentualnie sprawdź wygłuszenie na przegrodzie czołowej czy nie jest gdzieś naruszone

buczenie może też być spowodowane złą pracą łopatek turbiny jeśli masz zmienną geometrię. sprawdź na początek przewód podciśnienia dochodzący do gruszki na turbinie. czy nie jest przetarty oraz pracę kierownicy łopatek - czy się nie zacina

Odp: Buczenie na zimnym silniku znika po rozgrzaniu
 

Zmienną geometrie mam ale to raczej nie turbina bo bym to słyszał przy otwartej masce a slyszalne jest tylko w kabinie.
Nie rozumiem co masz na mysli piszac "pracę kierownicy łopatek - czy się nie zacina"
Posłucham też jak bede miał okazje łącznika elastycznego.
Temu buczeniu towarzyszy czasem taki jakby cichutki odgłos tykającego czy brzęczącego przekaźnika.
Obawiam się jednak , że gdyby to był łącznik elastyczny to byłoby słychać to także na zewnątrz. Ale sprawdzic nie zaszkodzi.

Odp: Buczenie na zimnym silniku znika po rozgrzaniu
 

łącznik tak ale też wypada sprawdzić połączenie rur między łącznikiem a katalizatorem (w zasadzie na końcu katalizatora) czy nie ma przedmuchów na łączeniu

do sprawdzenia elektrozawór sterowania turbiną. jest na silniku przy dolocie albo na skrzyni pod akumulatorem (razem z elektrozaworem egr)

Odp: Buczenie na zimnym silniku znika po rozgrzaniu
 

Czy któreś z powyższych ma coś wspolnego z temperaturą jaką osiąga silnik/płyn chłodniczy?
Bo jak zaznaczyłem wszelkie dzwieki ustaja jak tylko wskazowka temperatury przekroczy drugą kreskę czyli zakładając ze w pionie silnik ma powiedzmy 90st. to dzwiek zanika kiedy wskazowka jest na 45st.