zakup tuż przed liftem - czy warto?
 

Witajcie Kugowcy.
Jestem od krok od przesiadki z mojego S-maxa mk2 na nową Kugę w wersji Graphite Tech z dodatkami… (fhev, 2.5).
Zachęca mnie obecna promocja. Zniechęca mnie lekko wnętrze, które po obecnym s-maxie wydaje mi się regresem.
Ale już nie potrzebuję autobusu, a własności jezdne Kugi mi pasują. (byłem na jeździe testowej - auto jak dla mnie prowadzi się dobrze)

Czy z własnej praktyki, kupilibyście znów ten model, mając z nim swoje doświadczenia?

Czytałem wątek o odbiorach aut - w sumie nic dramatycznego nie znalazłem.
Zamierzam jeździć nim z 5 lat. Nie miałem dotąd hybrydy.
Sporo używam bagażnika i sporo poruszam się w trasie.

Warto poczekać na odliftowaną wersję z „większym tv” ? (wizualnie mnie nie urzekł szczególnie)

Odp: zakup tuż przed liftem - czy warto?
 

Jeździłem ta wersja na testach ,w Katowicach mają taką. Niby fajnie ,ale jak dla mnie dużo plastiku w środku ,dodatkowo wyciszenie nie powala na kolana. Planowałem kupić wersję vignale ,ale na obecny moment się wstrzymałem . Porównywałem też mazdę cx5 ,jakby była lepiej wyciszona ,to Kuga jest daleko za mazda ,pod względem materiałów w środku. Ale w Kuga jak i mazda ,głośno w środku od 120 ,na wysokości głowy,czyli słupki A plus od drogi. W mazda dodatkowo silnik powyżej 3500 obr ,przy ciśnieniu na ostro ,strasznie głośny . W Kuga trochę lepiej.
Jeździłem wersja 2.5 ,w jednym jak i drugim przypadku.

Proponuję Ci odbyć jazdę próbną,bo S- MAX to takie mondeo ,ale napompowane ,więc jakość materiałów i wyciszenie będzie napewno na wyższym poziomie jak w Kuga .

Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka

Odp: zakup tuż przed liftem - czy warto?
 

Tablet wraz z brakiem fizycznych przycisków na minus, reflektory wizualnie na plus.
Pytanie jaka będzie cena nowego i na czym tym razem księgowy zaoszczędzi

Odp: zakup tuż przed liftem - czy warto?
 

Akurat z soundscreenem i ANC jest cicho nawet w dieslu i przy 140. Ale tego chyba nie ma w hybrydach? Po przesiadce z mondeo Titanium X było mi bardzo plastikowo w środku ale przywykłem. Pozycja za kierownicą też jakaś taka "inna". Bagażnika też na początku brakowało. Ogólnie po przyzwyczajeniu spoko auto, cx-5 podobno zresztą też więc kwestia co trafisz na lepszych warunkach.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Odp: zakup tuż przed liftem - czy warto?
 

Dodam też swoje 3 grosze:one:. Niedawno odebrałem auto, kuga 2.5 fhev, st line x. Mam też mondeo mk5fl diesel a8 i do tego mogę porównać. Komfort w mondeo zdecydowanie wiekszy, ale to może wynikać z tego, że kuga w tej wersji ma twarda zawiechę. Bagażnik w mondeo większy i to sporo, jeśli porówna się do kugi, w której fotele z tylu są max w kierunku bagażnika, czyli wg mnie normalnie. Pozycja za kierownicą zupełnie inna w jednym i drugim. Jeśli chodzi o napęd to jestem pozytywnie zaskoczony, jeździ się tym bardzo przyjemnie, płynnie a jak trzeba przyspieszyć to potrafi, oczywiście silnik wchodzi wtedy na obroty i to słychać, no ale coś za coś. Za to spalanie to mnie rozwaliło, teraz zimą mondeo po mieście pali nawet 9l, za to kuga nie przekroczyła mi 7l. Żeby była jasność, jeździłem na testach dokładnie taka samą, dokładnie obejrzałem sobie auto przed zakupem i wiedziałem co kupuje:). Jedyne czego nie wiedziałem a co mnie zaskoczyło to spalanie:diabel2:.
Czy warto czekać na nową, bo ja wiem, ja nie czekałem, bo zmiany, które nastąpią nie są dla mnie tak istotne, może przód wygląda nieco lepiej, sam nie wiem. Tablet, ktory będzie miała nowa kuga testowałem w poliftowym focusie, bo wg zdjęć z neta tablet i te 4 fizyczne przyciski pod nim wygladaja identycznie więc pewnie to samo i jakoś historia mnie nie urzekła.

Aaa...jeszcze o jakości wykonania, coż, mondeo mk4fl, które miałem wg mnie było lepiej i z lepszego towaru wykonane niż mk5 i kugag:okulary

Odp: zakup tuż przed liftem - czy warto?
 

Olbrzymie dzięki za wszystkie uwagi!

Byłem ciekaw czy uwagi dotyczące jakości wnętrza to tylko moje fiksacje czy coś jest na rzeczy ale też nie ma co ukrywać, obecnego auta bym nie zamienił, gdyby nie firmowa konieczność (koszty) i fakt, że wożę już mniej pasażerów.
S-max to najlepsze auto jakim pokonywałem długie trasy…

Co do suvów, jechałem też Rav4 „executive” i po tym już nawet na Dacię patrzę łaskawszym okiem ��.

Pewnie się zdecyduję i podzielę cię wrażeniami.
Jeszcze raz dzięki za wasze spostrzeżenia!

Odp: zakup tuż przed liftem - czy warto?
 

Pozbawienie fizycznych pokręteł do klimy nie pomaga. Polecam filmy o Escape po lifcie jak wyglada obsługa tego w czasie jazdy....

Odp: zakup tuż przed liftem - czy warto?
 

Czekanie wg mnie nie ma sensu bo teraz są nawet spoko ceny (wyprzedaż + dealerzy dokładają kilka %) a wg tego co mówił mi sprzedawca, cennik idzie w górę ale oni w sumie zawsze tak mówią by zachęcić do kupna obecnych aut ;)

Porównajmy zmiany:

- w wyglądzie są kosmetyczne, kwestia gustu. Mi się podoba ten nowy przód ale obecny wg mnie się tak szybko nie zestarzeje, szczególnie w wersji st line.

- funkcjonalnie jest to w 95% to samo auto. Największa zmiana zaszła wewnątrz czyli duży tablet (zmiana z 8" na 13") przez który niejako zniknęły fizyczne pokrętła do zmiany temp, przyciski zmiany nawiewu, podgrzewania foteli, kierownicy etc. Jestem zdania że do wszystkiego się można przyzwyczaić ale po co zmieniać coś co działa od lat, przynajmniej zostawili kilka przycisków i pokrętło głośności dla pasażera ;) Największy plus tej zmiany ekranu to nowa wersja systemu infotainment, powinno być szybciej i świeżo. Wg mnie ekran mogli dać nieco mniejszy (10"-11" byłby wystarczający) ale zachować pokrętła zmiany temp i przyciski nawiewów. Ford widać nie uczy się na błędach innych np vw gdzie tak recenzenci jak i klienci wyraźnie dali do zrozumienia że nie wszystko co dotykowe jest funkcjonalne i trend jest taki w motoryzacji że powoli wraca się do fizycznych manipulatorów, ale ford musi się przekonać na własnej skórze.

- silnik wg informacji prasowych jest taki sam, czyli prosty wolnossący 2,5L, wtrysk pośredni wielopunktowy (idealny pod gaz ;) ) bez turbo, bez klasycznego rozrusznika/alternatora (jeśli dobrze rozumiem w fordzie silnik ele układu hybrydowego przejmuje rolę rozrusznika). Cieszy bo jednostka jest raczej sprawdzona i ogólnie bezproblemowa. Coś czytałem o wtryskiwaczach że za granica przedłużają gwarancję ale nie znam szczegółów. Może ktoś na forum się spotkał z tematem?

- skrzynia biegów ecvt, prawdopodobnie to samo aczkolwiek w informacji prasowej pada pewien niuans że kuga ma mieć możliwość ciągnięcia przyczepki o masie całkowitej do 2100 kg (do tej pory hybrydy mogły ciągnąc jeśli dobrze znajduję do 1500kg). To może oznaczać ze coś usprawniono w samej skrzyni i być może przy okazji jedna z największych 'cech' kugi fhev/phev została w końcu wyeliminowana (stuki tłumika drgań na zimnym silniku). Oczywiście to tylko przypuszczenia, choć powinno to być wyeliminowane.

- napęd AWD, tutaj zmiana konkretna bo wylatuje wał z 'haldexem' na rzecz silnika elektrycznego, czyli rozwiązanie jak w toyocie (awd-i). Wg mnie kierunek trochę raczej plus ale to zależy.
Rozwiązanie to wydaje się lepsze pod kilkoma względami bo:
- jest mniej awaryjne (przynajmniej w teorii bo mniej elementów mechanicznych, ruchomych i wylatuje długi ciężki wał),
- trochę oszczędniejsze (mniej paliwożerne od klasycznego wału)
- oraz teoretycznie powinno być równie skuteczne co wał, przynajmniej tak mówią recenzenci.

Jednak kilka prostych 'slip testów' na rolkach pokazuje że w toyocie to działa, ale nie tak sprawnie jak klasyczny wał, chyba że ten test jest po prostu nie miarodajny do faktycznie występujących warunków na drodze.
Link do porównania Rav4 z AWD-i do Rav4 AWD [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Na pewno jest spora poprawa względem awd-i z rav4 czwartej generacji gdzie działało to uber słabo więc jeśli Ford nie spierd.. tematu to będzie ok napęd w zupełności wystarczający do auta typu suv jakim jest kuga.

- Wyposażenie na + bo jest bezprzewodowy apple car play, są światła ledowe przód i tył w standardzie (znikają żarówki/halogeny), światła matrycowe za dopłatą. Fotele raczej te same, mam nadzieję że chociaż w wersjach X pojawi się 'wydłużane' siedzisko co mogą sugerować zdjęcia z materiałów prasowych.

I chyba tyle tych różnic.. wg mnie niewiele. Trzeba mieć na uwadze że zakup obecnej kugi w momencie gdy pojawiła się już nowa wiąże się też z tym że auto trochę więcej straci na wartości po wyjeździe z salonu no ale tak było zawsze, zresztą dlatego tez salony robią tak duże promki by właśnie zachęcić do kupna.
Ja ostatecznie zrezygnowałem z zakup auta, a miałem dobrą cene na st line x 2,5 fhev awd, auto wychodziło dużo korzystniej niż skoda karoq czy toyota rav4. Niemniej gdyby nie pewne czynniki zewnętrzne to prawdopodobnie bym kupił.

Odp: zakup tuż przed liftem - czy warto?
 

Ja kupiłem po objeżdżeniu 2 sztuk STLineX i Graphite Edition, Rav4 i Corolli Cross.

Chciałem hybrydę, FHEV, bez turbo, bez GDI, bez GPFa i poniżej 200k. Toyota może Kudze buty czyścić. Jedyne czego mi stamtąd brakuje, to wentylowane fotele.

STLineX i Titanium X w hybrydzie ma SoundScreen, powyżej 150 jest ciszej niż w Toyocie poniżej 100km/h, jest po prostu przepaść. Pierdolca bym dostał jakbym Ravką miał w dłuższą trasę pojechać. Może taka polityka, żeby się Lexus sprzedawał.

Warto dopłacić do AWD, bo bez jest belka skręta z tyłu :(
Testowałem na mokrym asfalcie, na Michelin CrossClimate 2 nie gubi przyczepności wcale, gdzie słabsze Niro miało z tym zawsze problem na takich samych kapciach.

eCVT mi się mega podoba. Nie ma to nic wspólnego z CVT w klasycznym wydaniu, bo nie ma paska elastycznego :)
Rozwiązanie przetestowane w Lexach i Toyotach, zresztą podobno Ford to od nich bierze.

Mi się polift nie podoba, chciałem się jeszcze załapać na przedlift i się udało.

Na pewno nie kupiłbym go na 20" felgach, to jest totalnie bez sensu. 19 ujdzie, ale wziąłem 18 i jest OK. Trochę kompensuje usztywnione zawieszenie.

Prowadzi mi się to rewelacyjnie. Nie lubię telewizorów ważniejsze dla mnie jest żeby nawigacja była jak najwyżej, Mondeo pod tym względem to dla mnie na karykatura nawigacji, tutaj jest w sam raz. Nie za duże i we właściwym miejscu.

Nie chciałem też nie mieć pokręteł i guzików od sterowania, zgadzam się w pełni z przedmówcą, że pchanie wszystkiego na wyświetlacz albo panele dotykowe to zły kierunek.

Fotele AGR dla mnie są naprawdę spoko i to też był jeden z powodów za, szkoda, że nie ma opcji wentylowanych, ale Alcantara z czerwonymi przeszyciami jest naprawde spoko.
Niestety niedostępne w Vignale te fotele.

Długo się nim jeszcze nie nacieszyłem, bo miał obsuwę 2 miesięcy w produkcji, że względu na fotele, ale 5 miesięcy to i tak nie jest długo, na niektóre auta czeka się ponad rok.

Jedyny plus jaki widzę w polifcie to Wireless AA, ale można dokupić adapter no i 2s mniej do setki, jakoś przeżyję bez. Mnie się za to face lifting i te nowe lampy i grill nie podobają bardzo, dlatego z premedytacją brałem przedlift.

Odp: zakup tuż przed liftem - czy warto?
 

a jak wrazenia z buczenia silnika jak jedzie pod obciazeniem, szczegolnie dluuuuga rownomierna gorka ?
mam dpkladnie taka sama wersje jak ty i to buczenie przy 86km/h okolo mnie mega wqrwia
fotelami tak bym sie nie ekscytowal, dwa dni temu tylni podczas grzania zafarbowal i pieknie odznaczyl mate grzewcza na kurtce zony , QRWA nigdzie tego nigdy nie widzialem a mam do czynienia z motoryzacja na codzien