Witam!
Właśnie jestem świeżo po takiej awarii. Tyle że u mnie zablokowały się drzwi kierowcy w Mondeo MK I. Wyszedłem z dzieckiem do przedszkola, oddałem córkę pod opiekę, biegnę do auta, bo zaraz sie spóźnię do roboty - nie mogę otworzyć drzwi! Wskakuję od strony pasażera, ale od środka tez się nie da. Próbuję po pracy kilka razy od wewnatrz i z zewnątrz - nic!
Szlag mnie trafił! Czytam forum - porada: "zdejmij tapicerkę", a to właśnie największy problem.
Nie jestem mechanikiem więc jadę do gościa, który ponoć jest sprytny. "Mondeo" ma w 1 paluszku! Facet mówi- nie da się, wytniemy tapicerkę, wybierzesz sobie inną, mamy rochę części do tego auta, ale twoja nietypowa. A jak chcesz, to wytniemy słupek i dostaniemy sie do zamka a potem się pospawa....
Co za gość! Kupiłem u niego 2 zamki (bo są na 4 lub 6 pinów, a ja nie wiedziałem jaki mam) za 100 zł i jade szukać innego.
Koleś, do którego trafiłem popatrzył, otworzył drzwi od strony pasażera, wziął drucik, powyginał, pomyślał. Mówi: "wpadnij za 2 godzinki i będzie zrobione".
Zrobił, zadzwonił, wziął 100 zł za robotę i oddał mi te 2 zamki które przywiozłem.
A jak zrobił? Ściągnął tylne drzwi, zamek miał prawie na wierzchu, podważył drucikiem, otworzył drzwi, zdjął tapicerkę i .... wpiął kostkę od centralnego w zamek
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Po prostu się wypięła... Pospinał kable obejmami, żeby więcej szyba o nie nie haczyła i po sprawie.