[qba_o]

W niedzielę oglądałem mondka z Ożarowa. Ogólnie wrażenia pozytywne.

Na plus:
- w miarę zadbany,
- brak oznak rdzy na karoserii
- silnik chodzi równo i płynnie
- podczas jazdy brak stuków, pisków, itp silnik ładnie się wkręca
- ładne felgi 18

Minus:
- dywaniki do wymiany (drobnostka)
- drobne odpryski na samce oraz przy prawym reflektorze zrobiona zaprawka
- felgi trochę purchli wokół wentyli i ogólnie dużo przyczepionych ciężarków (pewnie nie są za proste- chociaż podczas jazdy nie ściągało ani nie było bicia)
- tarcze i klocki pewnie w najbliższym czasie byłyby do wymiany,
- brak opon zimowych

Innych rzeczy nie było może nie wyłapałem. Dla mnie decydującym czynnikiem i minusem jednocześnie była nie do końca jasna historia samochodu. Samochód został sprowadzony w zeszłym roku do polski, jest opłacony, ale nie zarejestrowany. Osoba, która teraz go sprzedaje kupiła go z miesiąc temu i też sprzedaje.

Ogólnie po negocjacji ceny i wyjaśnieniu/sprawdzeniu legalności można by się nim zainteresować. Ja nie skorzystałem.