Temat: [1,6 TDCi] proźba o ocenę turbiny
View Single Post
Stary 23-09-2013, 11:45   #8
ministerq
ford::professional
 
Avatar ministerq
 
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 22-06-2008
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Model: Ford fiesta mk4, mondeo mk4
Silnik: 1.8MTDI/170KM 2.0TDCI/140KM
Rocznik: 1998/2010
Postów: 1,771
Domyślnie Odp: proźba o ocenę turbiny

Cytat:
Napisał falkon1977 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
no niestety góra trzysta km.
Ale ja pisałem w kontekście tego, że Ty tym autem z tą padniętą turbiną chcesz zrobić kolejne 300km, i w to szczerze wątpię - że Ci się to uda.
Jak wirnik się rozleci podczas jazdy, to nie dość że jego części może sobie silnik zassać i przemielić (a to oznacza bardzo poważne kłopoty z koniecznością wymiany całego silnika włącznie), nie mówiąc o tym że tak jak pisał wojtekjanus - ta turbina w każdej chwili może puścić olej na dolot, i tu też bez opanowania sytuacji może być konieczna wymiana silnika...
__________________
"Diesel jak każdy, musi puścić porządnego bąka żeby się cieszyć zdrowiem. "
ministerq jest offline   Odpowiedź z Cytatem