Cytat:
Jak padnie fioletowy kabelek to jest błąd, przy spalonej cewce błędu nie będzie.
|
Dzięki za info, niestety problem okazał się zupełnie inny - rozszczelniona chłodnica klimy. Trochę mnie to wkurzyło, bo auto mam od nowości i dbam o niego, a tu po 4 latach i 90 tys. km taka awaria. Po wyciągnięciu chłodnica wygląda idealnie, żadnych dziurek czy pogiętych lamelek, ponoć puszcza na nitach, do których przytwierdzone są mocowania. Według fachowca, to jest słaby punkt. Czy któryś z forumowiczów spotkał się z taką opinią? Wymian chłodnicy z 2-letnią gwarancją (oczywiście z napełnieniem i ozonowaniem) kosztowała mnie 650 zł netto. Chłodnica made in taiwan (ponoć lepsza od chińskiej), ale magik od klimy jeszcze ją dodatkowo pomalował na czarno w celu dodatkowego zabezpieczenia - pojeździmy, zobaczymy...