[bartolczyk]

Witam forumowiczów, szukam pomocy z usterką mojego Focusa MK1 1.8 TDCI 2002.

Co się dzieje:
Losowo podczas jazdy zaczyna migać kontrolka świec (przy próbie dalszej jazdy auto traci moc, nie reaguje na gaz, kontrola świec świeci ciągle, zapala się kontrolka oleju). Po zgaszeniu i ponownym uruchomieniu silnika można jechać dalej. Potrafi zdażyć się co 5km a potrafi przejechać i 150km bez awarii.

W skrócie co ostatnio z autem się wydarzyło:
- w nieświadomości usterki pływaka doszło do sytuacji gdy po prostu brakło paliwa, auto stanęło, po wymianie filtra i uzupełnieniu paliwa jeździł ok. 400km
- następnie po tych 400km auto zamrygało kontrolką świec, oleju i zgasło i już nie zapaliło... próbując dojść do przyczyny nie brałem pod uwagę że może to być filtr, jednak po jego wyjeciu okazało się że jest nieszczelny - założyłem nowy i auto chodzi ale od tamtej pory epizodycznie, losowo przydarza się to co opisane wyżej

Błędy odczytane kilka dni temu z komputera na warsztacie:
P0251
P1211
P1631

Mechanik krótko skwitował że pompa i wytryski do wymiany więc zrezygnowałem z jego dalszych usług. Chciałem żeby sprawdził kodowanie wtrysków ale stwierdził że "się nie da".
Jedynie te błędy wykasował.
Zastrzegam że auto chodzi równo, nie kopci, nie dymi, nie falują mu obroty wszystko ładnie pięknie. Odpala na raz bez problemów w każdą pogodę.
Po wykasowaniu tych błędów, gdy dochodzi do tej usterki na zegarach Forda żaden kod dtc się nie pojawia ("none").

Dodam jeszcze co sprawdzałem do tej pory:
- przekaźniki i bezpieczniki pod maską
- pompa sprawdzana dawką paliwa "na krótko" po filtrze
- styki i klemy akumulatora
- pedał gazu tj. kostka i ścieżki
- drożność układu paliwowego od filtra do baku wydaje się ok, można go swobodnie "przedmuchać"

Wiem że było mnóstwo takich tematów i ostatnie dni spędziłem na przekopywaniu forum i szukaniu pomocy jednak oprócz rozwiązań "pompa/wtryski" na pewno można sprawdzić coś jeszcze, wyeliminować podstawowe pierdoły a nie brać się od razu za gruby kaliber - tym bardziej że ostatni mechanik jakiemu ufałem wyskoczył z taką diagnozą ledwie po zerknieciu na 3 błędy..

Dla mnie jasnym jest rozumowanie że obecna usterka może być następstwem sytuacji z brakiem paliwa.

Chciałbym przyjrzeć się układowi paliwa jednak nigdzie nie mogę znaleźć żadnego schematu/opisu poszczególnych elementów, może ktoś wesprze?

Czy macie jakieś sugestie, pomysły co jeszcze warto sprawdzić/zrobić?

Dodatkowo czy może ktoś wypowiedzieć się o skuteczności zwykłych, tanich kabli OBD z Allegro, czy taki podstawowy sprzęt za ok. 50zl wystarczy do prawidłowego czytania błędów z tego auta? Wiem że nie można wymagać wiele od sprzętu za taką cenę ale pojedyncza diagnoza kosztuje tyle co ten kabel...