Odp: nie odpala, rozrusznik nie kręci
Nadal stawiam na zimne luty. Ostatecznie uszkodzenie jakiejś wiązki. Komputer.... To raczej ostateczność, musiałby grubo paść, żeby magistrala zdechła...
Ja bym poprosił o to przelutowanie, nawet jeśli "nic nie widać".
|