[paoloWawa]

Kupiłeś auto dwa miesiące temu, stało dwa miesiące w warsztacie, jest nadal niesprawne, płacisz za nie raty a Ty chcesz w nie jeszcze ładować pieniądze i na własną rękę naprawiać? Oddasz gdzieś do warsztatu i znowu będą go diagnozować a Ty dalej będziesz bez auta. I raczej to nie jest jakaś banalna drobna sprawa skoro przez tak długi czas do usterki nie doszli.

Rozwiązanie jest banalne - kup jakiegoś złomka za 2-3 tysiące, będziesz miał czym jeździć, oddaj Kugę Lexusowi i niech się bawią. Nie zdołają naprawić w krokach przewidzianych w ramach rękojmi? Oddajesz auto a oni kasę, i kupujesz gdzieś indziej sprawne auto. To naprawdę proste.

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka