Zapraszam do dyskusji na temat zimowych płynów do spryskiwaczy. Szukamy czegoś co jest lepsze niż marketowe glikole a może przy tym nie zrujnuje kieszeni. Poniżej wrzucam linki (sklepy przypadkowe, to nie jest lokowanie, ma charakter wyłącznie poglądowy) do tego co sam używałem.
1. Sonax Xtreme zimowy
https://glossfactory.pl/produkty-zim...czy-do-20st-4l
Idealny, totalnie bez zapachu zimowej chemii. Jednak w tym sezonie jak usłyszałem w swoim lokalnym, dość dużym sklepie 35zł/4 litry - uznałem, że to przesada. Choć sam płyn to jest naprawdę petarda.
2. Qarmax non toxic
https://petrosklep.pl/pl/p/QARMAX-pl...XIC-20-5L/4895
Kupiłem na stacji Pieprzyk za 30zł/5 litrów. Nie śmierdzi klasycznym glikolem bo go nie ma w składzie, niemniej nie jest tak cudownie żeby nie czuć, że jest zimowy. Subiektywnie - ujdzie, niemniej szukam alternatywy.
Jak to wygląda u Was?
__________________
Poprawne formy gramatyczne mają brzmienie:
tylna szyba, nie tylnia.
To auto a nie te auto.
Nie polemizuję - niech Ci się wydaje, że masz rację