Witam, mam do Was takie pytanko
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mianowicie od wczoraj gdy odpaliłem samochód zaczął mi nagle głośno pracować
(chodzi coś jak traktor) sprawdziłem świece i po odłączeniu kabla na 2 garku nic się nie dzieje, wogóle nie widać reakcji silnika na to że została ona odłączona, no ale dobra idźmy dalej postanowiłem zresetować kompa więc odłączyłem akum. na jakieś 10 min i po ponownym podłączeniu nie ma iskry na żadnej z świec ?! Może mi ktoś podpowiedzieć gdzie szukać przyczyny takiego zachowania, bo kable to raczej nie są (a może są ?), skoro wcześniej iskra była a teraz nagle zanikła na każdym z garów, zastanawiam się czy to może cewka lub moduł zapłonowy ? (nie jestem jakimś ekspertem w sprawach samochodu, też pytam
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) Mój silnik to 1,6 EFI. Pozdrawiam