Re: [MK2] COŚ NIE TAK Z ALE Z CZYM ??
Witam. Kolego,miałem ten sam problem i nie zdziw się jeśli będziesz miał do wymiany całe sprzęgło. U mnie było dokładnie to samo,przy ruszaniu przód skakał tak jakby miał zaraz się rozsypać. Na początku nie było to uciążliwe ale z czasem,te jak Ty to nazywasz"żabkowanie",doprowadzało mnie do nerwicy. Później pojawiło się ślizganie sprzęgła i niestety miałem przymusową wizytę w warsztacie bo nie dawało się już tak dłużej jeździć. Jeśli chodzi o te podskakiwanie auta to najprawdopodobniej wina leży po stronie sprężyn na tarczy sprzęgła. Pewnie są pęknięte(jedna lub dwie)i dobrze nie amortyzują. U mnie były pęknięte dwie. Również wymieniałem poduszki pod silnikiem,ale nic to nie pomogło. Musisz pogadać z jakimś dobrym mechanikiem żeby stwierdził co naprawdę dolega Twemu mondkowi,ale z mego doświadczenia stawiam na tarczę sprzęgła. Pozdrawiam i mam nadzieję że choć trochę pomogłem.
|