Odp: niedziałający spryskiwacz
no to trochę, żeśmy sobie popisali na ten temat. zarzucam nowy problem. otóż spryskiwacz mi nie działał, ale jak to zawsze bywa w chwili zdenerwowania na bródną szybę docisnąłem przełącznik mocniej i ... zadziałał. polał trochę na szybę i przestał. wygląda to tak, że muszę b. mocno go nacisnąć, żeby zadziałał. z tego co przeczytałem wina leży po stronie przełącznika, a nie pompki. i teraz pytanie jak to zrobić "krok po kroku", żeby nic nie zepsuć, a wszystko działało. proszę o konkretne rady, bo mam zamiar się do nich dostosować, a sami wiecie, że w fordzie wystarczy mały błąd i wszystko jest zje.....
pozdrawiam
|