Cytat:
|
Napisał blur
Kurcze, może coś źle napisałem, bo d... ze mnie nie mechanik. Chodzi o to, że linka jest i dochodzi do powiedzmy koła/piasty. Na końcu linki jest sprężynka ale ona nie odciąga tego dzyndzla do którego jest ona podczepiona, bo jak się ręczny zaciągnie to trzyma. Żeby wrócił na swoje miejsce trzeba poprostu dziada mocno czymś nacisnąć/stuknąć.
Teraz poprostu mi odłączyli całkiem ręczny od prawego koła, bo mój odruch bezwarunkowy z zaciąganiem ręcznego był za silny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
wiec jest podobnie jesli nie tak samo
przeczytaj, jak cos to pytaj, wyjasnie ile bede mogl, jestem z tym "na swierzo"