[mk7] Akumulator sie sam rozładowuje
Witam.Otóż dioda łądowania akumulatora sie wogóle nie świeciła i na następny dzien akumulator padł do zera.Mechanik powiedział że akumulator padł bo nawet prostownikiem sie nie ładował wiec kupiłem nowy.I zonk bo ten tez sie rozładował przez noc do zera.Tyle że tego dało sie naładowac.Elektryk powiedział ze alternator nadaje sie do regenaeracji bo daje niestabilne napiecie(12,34 13,54 , 14,00V).no dobra, ale to nie wyjasnia dlaczego coś kradnie prad na wyłączonym silniku i wyłączonym zapłonie.Bo ten escort prócz imo nie posiada żadnej ekektroniki (nawet radio odłączyłem)Tak więc żeby móc odpalic auto po skonczonej jezdzie muszę odłączyc klemy od akumulator żeby nie zdechł.Jakies pomysły?.
|