witam serdecznie wszystkich w związku z tym iż jest to mój pierwszy post na tym forum
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a teraz do meritum, otóż samochodem którym ostatnio bardzo często się poruszam jest FORD MONDEO rocznik 2010 z silnikim prawdopodobnie 1.6 TDI(tego teraz niestety nie mogę sprawdzić ponieważ dokumenty zostały w pracy), rzecz w tym że samochód po przejechaniu ok 30/40 km na autostradzie z prędkością nie schodzącą poniżej 130 km/h po prostu gaśnie ,nie daje wcześniej żadnych oznak po prostu po przejechaniu odcinka A4 Kraków-Katowice po dojechaniu do bramek gdy się zatrzymam samochód po prostu umiera po czym muszę odczekać jakieś 1,5 min i odpala normalnie i jedzie dalej ,nie pokazuje żadnych błedów ostanio był na przeglądzie po 20 tyś km i w serwisie nic nie znaleźli, nie mam pojęcia co to może być w firmie są jeszcze dwa identyczne Fordy i z nimi nigdy nie było takich problemów.
Z góry dziękuję za rady oraz zainteresowanie się moją sprawą.!