Odp: niezlokalizowany metaliczny dźwięk
Nie wiem czy pomogę ale.... W ubiegłym roku miałem podobny przypadek. Coś stukało z okolicy silnika. Jak "odpalałem" samochód oraz przy wyższych obrotach. Byłem u kilku mechaników i każdy mówił co innego. Był to metaliczny, jednostajny (czasami jednostajnie przyspieszony) stukot. Mówili, że wina rozrusznika, że wina alternatora, mocowania przedniego amortyzatora.... itp. Jeździłem tak ponad dwa tygodnie... Aż w końcu jeden z mechaników a w zasadzie firma, która montowała mi instalację gazową zaraz gdy dokonałem zakupu Mondeo dokonała analizy niepokojącego i denerwującego stukania.
Okazało się bowiem, że po podniesieniu całego samochodu na wysokim podnośniku stukot ustaje.... I tak natrafili, że winna była poduszka pod silnikiem od strony pasażera.
Wymienili (po wielu problemach, gdyż nawet z ASO Forda nie chciała pasować ale to już inna historia, wykraczająca poza ramy tego postu) i przyczyna jak też sam stukot - klekotanie metaliczne ustało.
|