Jestem po wymianie rolki prowadzącej...kupiłem za 45zł. na allegro. Wymieniłem i nadal piszczy więc pozostaje mi wydać kolejne 300zł. na nowy napinacz :/ PS. Pazerny/Oszczędny dwa razy traci... Gdyby od razu kupić cały napinacz wyszło by 300zł. Ja kupiłem:
- nowy pasek (80zł.)
- nowy pasek - krótszy od oryginalnego bo miał napiąć się i nie piszczeć, (75zł.)
- rolka prowadząca (45zł.)
Z wymianami wyszło tyle co cały nowy napinacz...więc dla kogoś kto się zastanawia...Czy kupić od razu nowy napinacz czy kombinować (sposobami pana Edka)...POLECAM TO PIERWSZE...zaoszczędzicie czas i pieniądze
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pozdrawiam...