Witam wszystkich serdecznie !
A wiec i ja stałem sie szczesliwym (do czasu) posiadaczem Forda Mondeo MK III 130 KM Diesel
mam problem ponieważ, odwiedziłem dwa warsztaty i nie otrzymałem konkretniej diagnozy, natomiast w trzecim będą diagnozować auto za kilka dni (niestety kolejki) a chciałbym się dowiedzieć czy mieliście może podobne objawy.
Auto posiada 82000 przebiegu, zakupione w Polsce, tak więc był lany polski Diesel
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Do meritum, rano po odpaleniu na zimnym silniku auto troche szarpie, i pojawia się biała chmura, czasem dość duża ala IKARUS
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Obroty lekko falują w zakresie od 850 ~ 950 obrotów
Po okolo pół minuty obroty się w miare stabilizują - auto przestaje szarpac.
Ruszamy...
Nastepuje brak mocy, oraz kopcenie przy przycisnieciu gazdu do kolo 2500 obrotów.
Kopcenie ma ciemny kolor...
Z takimi objawami pojechałem do mechanika który zdiagnozował opisywana czesto rure od intercooolera, ale ze akurat byla sobota,
nie mial czasu tego dokladnie sprawdzic.
Pojechalem wiec do zaprzyjaznionego znajomej go i przetestowalismy szczelnosc rury, ktora w jego opinii byla szczelna
(naprężała się znacznie gdy przycisnelismy obroty do okolo 3000 - 4000) oraz wyczyscilismy przeplywomierz.
Auto po rozruchu - odzyskało moc oraz przestalo kopcic, ale na okolo godzine jazdy.
Pozniej wszystko od poczatku...
Pojechalem do drugiego mechanika (ktory nie specjalizuje sie w Fordzie) i po uslyszeniu powyzszych symptomów - okreslil bez wpinania się w komputer
ze padły wtryski.
Pozniejsze podłaczenie do komputera pokazalo brak zapamiętachy błedów a na odpalonym silkiu wskazało ze 1 i 4 wtrysk nie posiada żadnych odchyleń - jego wartośc wynosiła - "0".
I teraz moje pytanie czy to moze byc obaw padnietych wtrysków czy moze poprostu się zawiesiły, czy jest to jeszcze inna przyczyna ?
ZAZNACZAM ZE NIE MA OSŁAWIONEJ SPRĘŻYNKI swiec zarowych.
Zapala bez problemu. Nie gaśnie.
Osoba kompetentna która specjaizuje się jedynie w fordzie, bedzie ogladać samochod za 4 dni a ja mam zagwostkę, dlatego pytam szanownych Kolegów ...
Dziwna jest sprawa czyszczenia przeplywomierza i odzyskania mocy ?
Bardzo prosze o pomoc i z góry dziękuje za odpowiedzi
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.