Cytat:
Panowie miałem takie strzelanie z lewej strony i zaczeło sie niedługo po tym jak mechanik robiac cos w aucie musial rozpiac poloske z piasta. i tak powoli zaczelo to strzelac coraz glosniej, dokrecenie dalo efekt tylko na chwile i po kilku kilometrach znowu strzelanie wrocilo. kilka dni temu robilem podmianke dwumasa na jednomase valeo i doszedlem do wniosku ze wymienie cala poloske bo nie wiedzialem ktory przegub strzela, po wymianie byla cisza kilka kilometrow, na drugi dzien czekala mnie wycieczka 1700km i tu zaczely sie schody.. ruszajac z bramek na autostradzie lub redukujac bieg zeby przyhamowac slyszalem ten strzal (nawet go delikatnie czuć pod nogami ) i dalej (czli ponad 1000km ) jechalem w niezlym stresie rozmyslajac o co chodzi skoro dalem nowa cala poloske... teraz to nawet ze 2 razy strzelila tez prawa strona. I zaczynam sie zastanawiac czy to nie ten caly luz na polaczeniu wielowpustu.. mechanik mogl niczym tego nie smarowac i dlatego zaczelo strzelac.. przy wyciaganiu skrzyni odpinal ta druga polosc i dlatego teraz tez sie odzywa. Jestem teraz w paryzu, bede tu jeszcze ze 2/3 tygodnie, jesli to rzeczywiscie to moge narazie sie tym nie przejmowac i zrobic po powrocie czy moze jednak podjechac do mechaniora zeby ogarnac to jak najszybciej?
|
Cytat:
Ten klej jest w tubkach 6ml. Czy starczy na dwie strony?
|
Jestem użytkownikiem fordów kilkadziesiąt lat i zawsze półoś łączy się z przegubem a przegub z piastą i jak coś zaczęło szczelać w tak starym aucie to przeguby a nie półosie, ponieważ półoś ma dużą powierzchnię styku a przegub małą i dlatego najpierw wybija się przegub i strzela.
Klei się przegub z piastą a nie półoś ,ponieważ półoś chodzi w smarze w przegubie.