Moja pierwsza zima z moim fordem i oto:
- nowy akumulator :fcp11
- nowe wtryski :fcp11
- sprawdzenie ustawienia zapłonu :fcp1
- dwukrotna naprawa rozrusznika (nigdy nie odpalił szybciej niż po dwóch minutach kręcenia) :fcp11
- nowy filtr paliwa i powietrza
- połamany zderzak i pozrywane tylne chlapacze (zaspy) nie wspomnę o zgubionej tablicy rejestracynej :fcp11 - na szczęście ją znalazłem :fcp18 .
A teraz na nowo:
-wymiana oleju i filtra
- wymiana sworzni wachacza i łączników stabilizatora
- trzeba poprawić ręczny
- przegląd i OC
- zlikwidować wyciek z pompy wtryskowej
- i najlepsze na koniec : wymiana pierścieni tłokowych bo następnej zimy nie mam zamiaru się tak mordować. skoro mam samochód to ma on jeździć.
Pozdrawiam
Rafał
|