Cytat:
|
hej, czemu podejrzewasz sprzeglo ?
ja sie powoli przymierzam do trzeciego kompletu sprzegla wiec moze cos pomoge.... albo dam sobie pomoc ;]
|
Sprzęgło się nie ślizga (sprawdzałem ruszając na 3 biegu przy zaciągniętym ręcznym i normalnie zgasł), ale łapie mocno wysoko przejechałem jakieś 3k km i nadal nie mogę się przyzwyczaić, co 10-20 wrzucenie jedynki przychodzi z oporem (czuć jakby coś wadziło), czasami muszę puścić i jeszcze raz wcisnąć sprzęgło żeby wskoczyła jedynka (od czasu do czasu totalna ściana). Przy redukcji biegu muszę powoli puszczać sprzęgło bo inaczej szarpnie (musiałbym idealnie w samej końcówce powoli zacząć puszczać, ale po prostu nie mogę bo za wysoko to się dzieje). Z innymi biegami wszystko ok, przy wyłączonym silniku zawsze wchodzą idealnie. Przy spokojnej jeździe generalnie jest ok , ale mam wrażenie, że bardziej ruszam przez to ze sprzęgła niż normalnie i jakoś psuje mi to komfort jazdy. Z jednej strony nie jest tak źle, ale z drugiej nie jest idealnie i chciałem porównać :]