|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
22-10-2007, 17:03 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 15-04-2007
Postów: 17
|
Ładowanie i akumulator
Posiadam Escorta z '91 Diesla.. i niestety ciągle mam z nim jakieś przygody..: :fcp5
Wszystko zaczęło się od wakacji, jechałem do domu (krótki dystans) silnik mi zagotował że aż wywaliło olej (pod samym domem). Włożyłem w niego wtedy 900zł. Ostatnio pojawił się nowy kłopot.. AKUMULATOR. Schodzę pewnego ranka do auta...(wrzesień) kręcę a tu praktycznie nic...rozrusznik trochu się podławił i nic. Więc zadzwoniłem do kumpla, podciągnął mnie na lince i odpaliłem. Naładowałem akumulator prostownikiem, i był spokój przez jakieś 2 tygodnie.. A potem znów. Zmierzyłem w akumulatorze gęstość elektrolitu, sprawdziłem wodę - wszystko ok! Jedna rzecz o której nie wspomniałem, to że świeci mi się kontrolka na postoju...na niskich obrotach. Kiedy dodam lekko gazu gaśnie. Więc problem jest chyba z alternatorem? Pojechałem jednego pięknego dnia rano do elektryka... pomierzył wszystko i stwierdził że się nic nie dzieje, chciałem mu pokazać że świeci się kontrolka..a tu niespodzianka..nie świeciła się! Nie wiem już co mam robić, co może być przyczyną? Alternator czy może coś mi pobiera prąd na postoju? Chciałbym temu jakoś sam zaradzić.. kiepsko z pieniążkami. Bardzo was proszę doradźcie mi. Mam jeszcze jedno pytanie, po tej naprawie w lipcu mechanik powiedział mi iż podkręcił trochu zapłon, że autko będzie się lepiej zbierać (i tak było). Teraz kiedy jest zimno...jak odpalam go rano...to biedaka tak dusi...a jak odpali to chodzi jak bus :/ ...trzepie nim i wielka czarna chmura wyłania się z rury...i tak gdzieś przez 30 sekund..potem jest ok. Co robić? pozdrawiam |
22-10-2007, 19:05 | #2 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
Co do zaplonu to jaki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. moze raczej przy pompie ci pogrzebal tam nie ma zaplonu swiece zarowe dostaja tylko napiecie do rozgrzania sie przed zapaleniem silnika a co do aku to wyczysc i posprawdzaj przewody na laczniach przy alternatorze masz taki pojedynczy cienki kabelek on jest odpowiedzialny za swiecenie sie kontrolki moze nie laczy dokladnie i pomierz prad na postoju przy zaciskach aku przy alternatorze, przy rozruszniku moze gdzies dobrze nie laczy wyczysc wszystki polaczenia alternator=rozrusznik=akumulator i mase
|
22-10-2007, 20:01 | #3 | ||
ford::professional
Zarejestrowany: 07-10-2006
Skąd: Podlasie
Model: Mondeo III kombi
Silnik: 2.0 TDDI
Rocznik: 2002
Postów: 1,256
|
Cytat:
i niech sprawdzi jakie ładowanie daje alternator. Cytat:
|
||
22-10-2007, 20:42 | #4 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 26-09-2007
Skąd: mrozy
Model: escort mk7
Silnik: 1.6
Rocznik: 1998
Postów: 30
|
na twoim miejscu sprawdziłbym rozrusznik . opisz trochę więcej szczegółów . jak z odpalaniem czy rozrusznik kręci dobrze ? co do pompy wtryskowej to mógł ją trochę przesunąć na mocowaniu .
|
24-10-2007, 14:55 | #5 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 15-04-2007
Postów: 17
|
rozrusznik jest w porządku... jak akumulator jest naładowany to się ładnie kręci...
|
24-10-2007, 15:08 | #6 | |
ford::average
Zarejestrowany: 24-08-2007
Skąd: zagłębie
Postów: 183
|
Cytat:
|
|
24-10-2007, 21:03 | #7 |
ford::expert
Zarejestrowany: 05-03-2007
Skąd: Zabrze
Model: mondeo mk3
Silnik: 2,2 Tdci 185 KM 440 Nm
Rocznik: XXI
Postów: 3,197
|
Zmierz napięcie akku bez ładowania. Może jest wykończony. Kolejna sprawa to prąd jakim akku się ładuje. Trzeba go sprawdzic, gdy kontrolka się świeci .
|