Sprawdzanie Numeru VIN

Jacek-J129 · 23-11-2010, 14:19

Witam Was drodzy koledzy.

Mam nadzieje że nie popełniłem kolejnej gafy z tytułowaniem tematu. Przechodząc do meritum sprawy.

A więc ostatnio przy wolnej sobocie postanowiłem trochę pogrzebać przy Essim biorąc wiertarkę z końcówką drucianą. Odkryłem kilka dziur w podłodze niestety. Jedna dziura znajduje się od strony pasażera zaraz przy mocowaniu wahacza i tutaj mam pytanie czy wahacz wkręcany jest bezpośrednio w blachę czy też jest tam jakieś specjalnie mocowanie słupek lub coś podobnego ?. Jak narazie podłożyłem tam wykładzinę aby nie leciała woda, ale chciałbym to skutecznie zakleić. Czym to najlepiej wykonać ? jakie środki użyć i jaką kolejność wykonywania prac ?.

Następna sprawa to zgrzewy progu z podłogą - tu również w pewnych miejscach pojawiły się dziury i z tym też mam problem co robić ?.

Wiem że najlepiej byłoby oddać samochód do mechanika niestety to drogo kosztuje. Możę sam dam radę ?. Liczę na Waszą pomoc.
Pozdrawiam

brajdak · 23-11-2010, 15:26

Najlepiej to zaspawac, wtedy byl oby dobzre i pewnie. Ale jezeli chcesz tanio to najtaniej pomalowac obrzeza dziur bitexem lub czyms podobnym, przykleic na to szmatke i na to wszystko pare razy znow botex i bedzie trzymalo. Inny sposob to kupis puteleczko szpachli z wluknem szklanym i zaszpachlowac a potem tez dac cos do konserwacji podwozia. A jak nie masz duzo kazy a chcesz w miare dobrze zrobic to ryzjedz do mnie

Jacek-J129 · 23-11-2010, 15:28

Kolego do Ciebie to ja mam jakieś 400 km więc odpada ale dzięki za pomoc. Nie chodzi mi o to aby tylko zakleić, ale też żeby to było skuteczne, bo jeżeli zrobię byle jak to za rok będe jeździł jak flinston.

mariano.k · 23-11-2010, 15:58

najlepiej zaspawać jak pisał kolega brajdak. klejenie lub szpachlowanie nie pomoże na dłuższą metę-na wiosnę będą dziury dwa razy większe

zelazowy · 23-11-2010, 16:27

Cytat:

Napisał brajdak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Najlepiej to zaspawac, wtedy byl oby dobzre i pewnie. Ale jezeli chcesz tanio to najtaniej pomalowac obrzeza dziur bitexem lub czyms podobnym, przykleic na to szmatke i na to wszystko pare razy znow botex i bedzie trzymalo. Inny sposob to kupis puteleczko szpachli z wluknem szklanym i zaszpachlowac a potem tez dac cos do konserwacji podwozia. A jak nie masz duzo kazy a chcesz w miare dobrze zrobic to ryzjedz do mnie

A spawałbyś, czy szpachlował? Też mam słabą podłogę, a akurat okolice Lublina mogą być mi całkiem po drodze. Aczkolwiek raczej pytam na wyrost, jakby co byłbym chętny zapewne po zimie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

brajdak · 24-11-2010, 16:40

Jak mam robic dobrze to zwykle robie tak: Odkrecam siedzenia, wyjmuje wykladziny i naspawuje na dziury kawalki blachy grubosci 1mm lub 0.8mm. Jezeli duzo blachy jest przegnitej to przegnite kawalki wycinam no i na rdze daje farbe "prosto na rdze". Daje duze platy blachy, nie bawie sie w kawaleczki bardzo bo wiem ze jezeli teraz jest jeszcze w miare to za 2 lata moze byc juz gnijace wiec daje duzo zakladki. Potem to wszystko konserwuje od spodu grubo a od wewnatrz poprostu grubo rozlewam zadka konserwacje zeby wszedzie wplynelo. Mialem juz taki przypadek ze poprostu pod nogi dawalem cale blachy i swiety spokoj. Czy blacha zwykla czy ocynkowana mi to obojetne, tu aby wiadomo ze kosz jest inny. Ale wiadomo ze ocynkowana daje gwarancje dozywotnio. Ja tak robie i moim zdaniem tak powinno sie robic. Po takim czyms pewne ze juz mamy spokoj.

zelazowy · 24-11-2010, 19:00

Hm, to co piszesz brzmi całkiem zachęcająco. W piątek jadę na wymianę opon, spojrzę sobie wtedy jak tam moja podłoga się trzyma.

Generalnie mój essi to chyba w całości długo nie pociągnie, silnik mi się poci okropnie, rdza sobie go podjada... To ma być samochód na początek, szacuję, że jeśli pojeżdżę nim jeszcze 1,5-2 lata to będzie całkiem nieźle. Później może mondeo... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Drogo byś kolego policzył za takie łatanie, zwykłą blachą, niecynkowaną? Po weekendzie będę mógł jeszcze ocenić ile dziur i w jakim stanie "posiadam".

23-11-2010, 14:19	#1
Jacek-J129 ford::average Zarejestrowany: 13-12-2008 Skąd: Smoszew Model: Ford Escort MK7 Silnik: 1.6 16V Zetec Rocznik: 1995 Postów: 158	Czym załatać drobne dziury w podłodze ?. Witam Was drodzy koledzy. Mam nadzieje że nie popełniłem kolejnej gafy z tytułowaniem tematu. Przechodząc do meritum sprawy. A więc ostatnio przy wolnej sobocie postanowiłem trochę pogrzebać przy Essim biorąc wiertarkę z końcówką drucianą. Odkryłem kilka dziur w podłodze niestety. Jedna dziura znajduje się od strony pasażera zaraz przy mocowaniu wahacza i tutaj mam pytanie czy wahacz wkręcany jest bezpośrednio w blachę czy też jest tam jakieś specjalnie mocowanie słupek lub coś podobnego ?. Jak narazie podłożyłem tam wykładzinę aby nie leciała woda, ale chciałbym to skutecznie zakleić. Czym to najlepiej wykonać ? jakie środki użyć i jaką kolejność wykonywania prac ?. Następna sprawa to zgrzewy progu z podłogą - tu również w pewnych miejscach pojawiły się dziury i z tym też mam problem co robić ?. Wiem że najlepiej byłoby oddać samochód do mechanika niestety to drogo kosztuje. Możę sam dam radę ?. Liczę na Waszą pomoc. Pozdrawiam

23-11-2010, 15:26	#2
brajdak ford::expert Zarejestrowany: 09-01-2008 Skąd: Niedrzwica Kościelna kolo Lublina Model: Escort Mk7 Silnik: 1.3 J6A + LPG Rocznik: 96 Postów: 3,649	Odp: Czym załatać drobne dziury w podłodze ?. Najlepiej to zaspawac, wtedy byl oby dobzre i pewnie. Ale jezeli chcesz tanio to najtaniej pomalowac obrzeza dziur bitexem lub czyms podobnym, przykleic na to szmatke i na to wszystko pare razy znow botex i bedzie trzymalo. Inny sposob to kupis puteleczko szpachli z wluknem szklanym i zaszpachlowac a potem tez dac cos do konserwacji podwozia. A jak nie masz duzo kazy a chcesz w miare dobrze zrobic to ryzjedz do mnie __________________ . .. ... http://www.suwaczek.pl/cache/13af178006.png

23-11-2010, 15:28	#3
Jacek-J129 ford::average Zarejestrowany: 13-12-2008 Skąd: Smoszew Model: Ford Escort MK7 Silnik: 1.6 16V Zetec Rocznik: 1995 Postów: 158	Odp: Czym załatać drobne dziury w podłodze ?. Kolego do Ciebie to ja mam jakieś 400 km więc odpada ale dzięki za pomoc. Nie chodzi mi o to aby tylko zakleić, ale też żeby to było skuteczne, bo jeżeli zrobię byle jak to za rok będe jeździł jak flinston.

23-11-2010, 15:58	#4
mariano.k ford::advanced Zarejestrowany: 27-02-2010 Skąd: Sieradz Model: fiesta sprzedana Silnik: 1,8d Rocznik: 1997 Postów: 248	Odp: Czym załatać drobne dziury w podłodze ?. najlepiej zaspawać jak pisał kolega brajdak. klejenie lub szpachlowanie nie pomoże na dłuższą metę-na wiosnę będą dziury dwa razy większe __________________ golf 2 1,6td>fiesta mk4 1,8d>astra 2,0+lpg>astra 1,6eco+lpg

24-11-2010, 16:40	#6
brajdak ford::expert Zarejestrowany: 09-01-2008 Skąd: Niedrzwica Kościelna kolo Lublina Model: Escort Mk7 Silnik: 1.3 J6A + LPG Rocznik: 96 Postów: 3,649	Odp: Czym załatać drobne dziury w podłodze ?. Jak mam robic dobrze to zwykle robie tak: Odkrecam siedzenia, wyjmuje wykladziny i naspawuje na dziury kawalki blachy grubosci 1mm lub 0.8mm. Jezeli duzo blachy jest przegnitej to przegnite kawalki wycinam no i na rdze daje farbe "prosto na rdze". Daje duze platy blachy, nie bawie sie w kawaleczki bardzo bo wiem ze jezeli teraz jest jeszcze w miare to za 2 lata moze byc juz gnijace wiec daje duzo zakladki. Potem to wszystko konserwuje od spodu grubo a od wewnatrz poprostu grubo rozlewam zadka konserwacje zeby wszedzie wplynelo. Mialem juz taki przypadek ze poprostu pod nogi dawalem cale blachy i swiety spokoj. Czy blacha zwykla czy ocynkowana mi to obojetne, tu aby wiadomo ze kosz jest inny. Ale wiadomo ze ocynkowana daje gwarancje dozywotnio. Ja tak robie i moim zdaniem tak powinno sie robic. Po takim czyms pewne ze juz mamy spokoj. __________________ . .. ... http://www.suwaczek.pl/cache/13af178006.png

24-11-2010, 19:00	#7
zelazowy ford::average Imię: Krzysiek Zarejestrowany: 15-06-2010 Skąd: Warszawa Model: Focus mk1 Silnik: 1.6 Zetec Rocznik: 2002 Postów: 71	Odp: Czym załatać drobne dziury w podłodze ?. Hm, to co piszesz brzmi całkiem zachęcająco. W piątek jadę na wymianę opon, spojrzę sobie wtedy jak tam moja podłoga się trzyma. Generalnie mój essi to chyba w całości długo nie pociągnie, silnik mi się poci okropnie, rdza sobie go podjada... To ma być samochód na początek, szacuję, że jeśli pojeżdżę nim jeszcze 1,5-2 lata to będzie całkiem nieźle. Później może mondeo... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Drogo byś kolego policzył za takie łatanie, zwykłą blachą, niecynkowaną? Po weekendzie będę mógł jeszcze ocenić ile dziur i w jakim stanie "posiadam".