Mały,duży problem

[adamj]

Napisał mattt

dalej ten sam problem

Spróbuj wstawić na przewodzie paliwowym kilka centymetrów przewodu przezroczystego. Sprawdzisz w ten sposób, czy nie jest zaciągane skądś powietrze. Jeśli przy wysokich obrotach silnika będą widoczne nawet drobniutkie pęcherzyki powietrza, to będziesz znał źródło problemu.
W przypadku mojego autka objaw dodatkowo był następujący - po bardzo długiej jeździe na wprost (kilkadziesiąt kilometrów), po skręceniu w prawo silnik się dławił a czasem gasł. Zabawne jest to, że sytuacja występowała tylko wtedy, gdy jechałem do rodziców Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. . Dokładnie wyglądało to tak: prosta trasa 36 km, potem skręt w prawo około 130 stopni do moich rodziców, auto stawało po kilku metrach od zakrętu, jeśli jechałem szybko; jeśli zakręt pokonałem powoli, to samochód tylko przerywał; w innych przypadkach auto mi nie gasło!!!).
Mianowicie w najwyższym punkcie układu paliwowego tworzył się z tych drobnych pojedynczych pęcherzyków duży pęcherz powietrza. Przy skręcie w prawo przedostawał się dalej do układu i powodował zakłócenie pracy pompy. Pęcherzyki były widoczne tylko przy dużych obrotach silnika, gdy podciśnienie było największe. Wówczas przez jedno ze złącz zasysane było do układu powietrze. Dodam, że złacze nie było wilgotne.
Pozdrawiam.