Dogrzewacz - kompendium wiedzy

[Wojtas7272]

witam , miałem problem z dogrzewaczem, czytałem od poczatku wszystkie podpowiedzi i prakrtycznie sam naprawiłem dogrzewacz pod okiem Stefano. Otóż jak wymontowałem dogrzewacz z autka to miałem uszkodzone przewody elektryczne wychodzace z piecyka do kostki , polutowałem przewody, nastepnie okazało sie że mam uszkodzoną świecę od piecyka , wymieniłem po zakupie ( koszt 122zł) Beru, i piecyk po odpaleniu silnika zadziałał na 2 może 3 minuty i zgasł , próbowałem dwa razy , piecyk wyłączał się, po konsultacji ze Stefano , wymontowałem pompke dodatkowa obiegu płynu chłodzącego przy podszybiu , okazało sie że szczotki w pompce są zużyte, kupiłem nowe szczotki (koszt 8 zł) od rozrusznika i ześlifowałem papierem ściernym , dopasowałem do poprzednich i po zamontowaniu pompka zadziałała , po tych zabiegach dogrzewacz odpalił po uruchomieniu silnika i mam juz ciepełko,dodam że czujnik na podszybiu był dobry , ale na poczatku spiąłem na krótko , pózniej zamontowałem stary czujnik znajdujacy się na poszybiu, pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje ze pomogłem , jeszcze raz dzięki Stefano !

[Stefano]

Napisał hr dracula Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

witam wymieniłem świecę, sprawdziłem pompkę paliwową i piecyk odpalał na chwilę aż zgasł na dobre dzisiaj przy pomocy kolegów z forum odnalazłem czujnik na podszybiu zmostkowałem i dalej nic !!!!!!! a jeszcze w między czasie podłączałem do komputera i nie pokazywał żadnych błędów związanych z podgrzewaczem pomocy co jeszcze może być i jak to sprawdzić i ewentualnie naprawić

Witam, połaczyłęś sie z dogrzewaczem? -> 18 -> 02 i tutaj brak błedów? to jokoś dziwne, bo jak piecyk nie pracuje, a ma na to warunki, to musi mięć błedy. Czy moze nie połaczyłeś się jednak z 18, co może oznaczać brak zasilania w piecyku. Jak zgasł na dobre, jak piszesz, to musiał złapać 5 błedów i się zablokował sterownik.
Pompka płynu na podszybiu chodzi?

Napisał marcinpomo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

odświeżam mój temat, dopiero znalazłem czas żeby się tym zająć i więc tak:
jak jest na HI - 0%
jak jest na LO - 100%
pozostałe silniczki działają,
tak rury są ciepłe
płyn jest czysty, i pęcherzyków powietrza nie zaobserwowałem

Tobie nie grzeje z przodu? Pomkę płynu przy silniku działą? Złap ręką i sprawdź czy sa ciepłe przewody do zasilania przedniej nagrzewnicy co wchodzą z silnika do kabiny.

Napisał Wojtas7272 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

witam , miałem problem z dogrzewaczem, czytałem od poczatku wszystkie podpowiedzi i prakrtycznie sam naprawiłem dogrzewacz pod okiem Stefano. Otóż jak wymontowałem dogrzewacz z autka to miałem uszkodzone przewody elektryczne wychodzace z piecyka do kostki , polutowałem przewody, nastepnie okazało sie że mam uszkodzoną świecę od piecyka , wymieniłem po zakupie ( koszt 122zł) Beru, i piecyk po odpaleniu silnika zadziałał na 2 może 3 minuty i zgasł , próbowałem dwa razy , piecyk wyłączał się, po konsultacji ze Stefano , wymontowałem pompke dodatkowa obiegu płynu chłodzącego przy podszybiu , okazało sie że szczotki w pompce są zużyte, kupiłem nowe szczotki (koszt 8 zł) od rozrusznika i ześlifowałem papierem ściernym , dopasowałem do poprzednich i po zamontowaniu pompka zadziałała , po tych zabiegach dogrzewacz odpalił po uruchomieniu silnika i mam juz ciepełko,dodam że czujnik na podszybiu był dobry , ale na poczatku spiąłem na krótko , pózniej zamontowałem stary czujnik znajdujacy się na poszybiu, pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje ze pomogłem , jeszcze raz dzięki Stefano !

No to sie tez cieszymy, ze masz już ciepełko. Wstaw sobie jeszcze przełacznik trójpozyzyjny pod klapę bezpieczników i będziesz miał mozliwość sterowania dogrzewaczem.
Mogę ci taki wysłać z opisem jego zamontowania i wpięcia się w instalację pieca.

Napisał DENVER. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Właśnie chodzi mi o sprawdzenie czy nie jest zablokowany sterownik bo po wymianie świecy piecych lekko gwiżdze przez chwilę ale nie odpala i nie jestem przekonany na 100% co to może być. Czy sterownik czy coś innego.

Sterownik mozesz wypiąć na chwilę z 10-cio pinowej wtyczki, to się zresetuje, jak będa dalej problemy, trzeba sprawdzić czy pompka paliwa działa poprzez podanie na nia napiecia /+/ 12 V na pin 3, a /-/ 12 V /przerywanie/ na pin 4. Dajesz to napiecie nie na piecyk czyli wtyczkę, tylko na GNIAZDO, to co wychodzi, czy wisi z progu auta. Żeby nie ciągnać tego napiecia z prostownika czy z akumulatora, mozna tez zmostkować cienkimi krótkimi przewodami sąsiednie piny, czyli 1 z 3 i przerywanie pin 2 z 4, bo na pinie 1 i 2 musi być cały czas napiecie 12 V, wiec to można wykożystać. Numery te mo.zna odczytać na gniazdku od strony wchodzacych do niego kabli, trzeba sie wpatrzyć, jak nie widać to przeczyćcić i przyswiecić sobie latarką.
Jak pomka jest ok, to bedziesz słyszał jej cykanie w takt dotykania pinu 4. W przypadku dalszych poblemów z piecem, możesz mi wysłać sam sterownik, celem diagnozy lub naprawy, a najlepiej cały piecyk. Przetestuję go na stole diagnostyczntm, odczytam błedy i dokonam w razie potrzeby jego naprawy.
Bedziesz miał wtedy problem rozwiazany i gwarancję na jego działanie.

Pozdrowienia.

[hr dracula]

witam
dzięki wszystkim za rady a w szczególności Stefano ale jestem zbyt "cienki " by sobie samemu z tym poradzić. z komputera korzystałem u kolegi mechanika i nic nie wykazało. będę musiał szukać specjalisty w okolicy Słubic - lubuskie (Frost - Transportowa sobie nie poradzili) może ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie problemu
pozdrawiam Piotr

[Wojtas7272]

Witam, Do Stefano : odnośnie przełącznika trójpozycyjnego do sterowania dogrzewaczem , mam pytanie czy to tylko wyłącznik czy będę miał możliwość uruchomić piecyk nie włączając silnika , np. aby dogrzać wnętrze pojazdu kilka minut przed jazdą ?
Wojtas z Wrocławia

[Stefano]

Ten przełącznik pozwoli ci włączac dogrzewacz tylko podczas pracy silnika, wg twojej woli;
I - z automatu, działa czujnik na podszybiu
0 - wyłaczony
II - na ostro, czyli włączasz kiedy chcesz, nawet latem, przy temperaturze silnika mniejszej niz 70 st. C.

Temat ten opisywalismy wielokrotnie, trzeba poczytac wcześniesze posty.
Jak będę miał wiecej czasu, to moze koło niedzieli wkleje fotki, jak go zamontować.

Chcąc mieć ogrzewanie postojowe, nalezy inaczej wysterowc piecyk, wysterowac pomkę wody na podszybiu, która musi miec moduł opóżniajacy jej wyłaczenie, aby sie piec nie przegrzał, wysterować klimatronik z opcją nawiewu na szybę. Można to wszystko sterować manualnie, czyli jednym przyciskiem, albo za pomoca pilota, lub zegara modułowego.

Pozdr.

[sylmar]

Napisał Stefano Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak będziesz chciał nasmarować te maleńkie łożyska wentylatora w piecyku, to musisz jednak go rozebrać,więc po pierwsze uważaj przy ściąganiu wiatraka, aby ci się nie rozłupał, bo ja już takowe zaliczyłem, ale mam ich zapas.
Należy delikatnie podważać po przeciwnych stronach, najlepiej dwoma nożami to plastykowe kruche dziadostwo, a później to juz podkładać coś bardziej konkretnego, np. dwa dłutka i powolutku zejdzie.
Pod wentylatorem masz trzy śrubki na torx20. Jak wyjmiesz silniczek to go trzeba rozbebeszyć, odginając chyba trzy podwójne uszka czy zagięcia. Uważaj na magnesy i podtrzymujące je sprężynki. Dostaniesz się teraz do malutkich łożysk na wirniku, ich rozmiar i oznaczenie gdzieś mam zapisane, bo to nawet ich swojego czasu nie było w handlu i ich sciągałem na zamówienie, jak ci potrzeba do wymiany, to te dane znajdę. Jak nie mają luzów to wystarczy z jednej strony zdemontować blaszkę osłonkę, /łożysko Z/ przemyć beznzyną, wydmuchać brud cisnieniem, osuszyć i nasmarować porządnym smarem, ale nie za bogato, bo się będzie grzało.



Sukcesów!!!

Stefano, potrzebuje Twojej pomocy. Chodzi mi dokładnie o ten post, chcę zregenerować silniczek dmuchawy (w ostateczności wymienić) w d5wz i potrzebuje informacji jaki jest symbol łożyska, czy jest to 626 zz c3 (gdzieś wyczytałem) czy jakieś inny.

Pozdrawiam

Ps. może też się innym przyda.

[Wojtas7272]

Do Stefano : Odnośnie przełącznika trójpozycyjnego do piecyka - zamontowanie go to super sprawa,chciałem dodać że mój piecyk chodzi ostro nawet przy temperaturze 85-90 st. tak przynajmniej pokazuje strzałka wskaźnika płynu chłodzącego , nie sprawdzałem co jest przyczyną bo ciesze się że dogrzewacz działa ,powinien zwalniać lub wyłączać się przy temp. 75 st. według opisów. U mnie gdy silnik osiągnie temperat. 90 st. to piecyk zwalnia prace ale nie wyłacz się , to normalne ?
Pozdrawiam , Wojtas z Wrocławia

[waldor4]

Łożysko to R1340, jak na zdjęciu, choć nie udało mi się zrobić lepszego.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Stefano]

Napisał sylmar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Stefano, potrzebuje Twojej pomocy. Chodzi mi dokładnie o ten post, chcę zregenerować silniczek dmuchawy (w ostateczności wymienić) w d5wz i potrzebuje informacji jaki jest symbol łożyska, czy jest to 626 zz c3 (gdzieś wyczytałem) czy jakieś inny.

Pozdrawiam

Ps. może też się innym przyda.

Tak jak napisał kolega wcześniej R 1340, ale które ci siadło?
Najpierw koniecznie musisz obmierzyć silniczek, ile ma wystawać ośka po obydwu stronach. Ale masz mieć do tego taki malutki ściągacz, ja zdejmuję obydwa, bo przy składaniu jest łatwiej precyzyjnie to ustawić.
Od strony szczotek jest podkładka sprężysta, wiec nie można jej zgubić, po przeciwnej stronie łożysko jest zabezpieczone podkładką miedzianą. Wiec najpierw należy zaprawić łożysko w dekielek, to po przeciwnej stronie szczotek, zabezpieczyć tą podkładką, aby sie nie wysuwało i nie obracało w obudowie, włożyć w stojan z magnesami i zabezpieczyć magnesy sprężyną. Wprasować w to wirnik, aby tyle samo wystawał co wcześniej. Następnie drugie łożysko wkładamy w drugi dekiel ten od szczotek, ale pod niego dajemy ta sprężystą podkładkę. Wrzucamy plastykowy trzymacz szczotek, uwaga na szczotki / rozchylamy je na komutator/ i wprasowujemy drugi dekiel. Zabezpieczamy wszystko wąsami.
Nie posługiwać się młotkiem nawet małym, bo wirnik przesunie się na ośce, albo magnesy się przemieszczą do góry, a wtedy to już nieszczęście, trzeba rozbiera c od nowa.
Sukcesów.
Były gdzieś wcześniej fotki silniczka zamieszczone przez naszego kolegę z forum.

Napisał Wojtas7272 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Do Stefano : Odnośnie przełącznika trójpozycyjnego do piecyka - zamontowanie go to super sprawa,chciałem dodać że mój piecyk chodzi ostro nawet przy temperaturze 85-90 st. tak przynajmniej pokazuje strzałka wskaźnika płynu chłodzącego , nie sprawdzałem co jest przyczyną bo ciesze się że dogrzewacz działa ,powinien zwalniać lub wyłączać się przy temp. 75 st. według opisów. U mnie gdy silnik osiągnie temperat. 90 st. to piecyk zwalnia prace ale nie wyłacz się , to normalne ?
Pozdrawiam , Wojtas z Wrocławia

Temperatura na desce nie jest pokazywana precyzyjnie, to tylko taka wskazówka orientacyjna.
Jesli piecyk sie nie wyłącza tzn, ze nie osiągnał temp 85 st, lub ma troszkę 'przegięty' czujnik temperatury, lub termostat za wczesnie zaczyna puszczać gorący płyn na chłodnicę. Może tez tak mocno chodzą obydwa nawiewy, ze odbierają to ciepło co wytwarza piec.

Pozdrowienia.

[stomat]

Napisał Stefano Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chcąc mieć ogrzewanie postojowe, nalezy inaczej wysterowc piecyk, wysterowac pomkę wody na podszybiu, która musi miec moduł opóżniajacy jej wyłaczenie, aby sie piec nie przegrzał,

Czy aby na pewno ? Przecież w oryginale gdy dogrzewacz pracuje jako dogrzewacz, gasimy silnik, płyn przestaje krążyć i nic się nie przegrzewa. Nie ma modułu opóźniającego. Mam na myśli MK-1 w którym obieg płynu wymusza tylko pompa mechaniczna na silniku.