|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
10-11-2009, 06:52 | #11 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 28-10-2008
Model: Berlingo
Silnik: 1,6HDI
Rocznik: 2008
Postów: 526
|
Odp: Problem z hamulcem po wymianie tarcz i klocków!
jak z hamulcami przywykniecie do siebie to wypróbuj ich efektywność na mokrej drodze (ABS powinien zadziałać)lub jedz na diagnostykę (za 10pln ) Tam potwierdzą czy dobrze działają i z prawidłową siłą .
Ręczny blokuje koła ? bo jak nie to Go popraw a jednocześnie poprawi się pedał -będzie wyżej brał |
10-11-2009, 09:03 | #12 |
ford::average
Zarejestrowany: 02-03-2009
Skąd: Szklarska Poreba
Model: Ford Focus 3D
Silnik: 1.6
Rocznik: 1999
Postów: 61
|
Odp: Problem z hamulcem po wymianie tarcz i klocków!
Ja w niedziele wymienilem z kolega tarcze i klocki zajelo nam to moze 1 h i to dodam jeszcze ze bylo ciemno ! stare tarcze byly tak zjechane ze nic prawie nie zostalo a klocki to juz ich nie bylo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. zalozylismy nowe i wszysko smiga az milo ! nic nie trzeba bylo odpowietrzac ani inne te historyjki ! pedal lapie w tym samym miejscu co na starym zestawie tarcz i klockow!
__________________
czy te oczy moga klamac |
10-11-2009, 11:43 | #13 | |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-09-2007
Skąd: Basingrad UK
Model: rozne
Silnik: kilka
Rocznik: za stare
Postów: 2,991
|
Odp: Problem z hamulcem po wymianie tarcz i klocków!
Cytat:
Po odkreceniu odpowietrznika latwiej jest cofnac tlok i chocby porownac to co wyplynie z nowym plynem. Zapewniam Cie, ze zrozumeisz dlaczego warto spuscic plyn z tloczka. 10ml zuzytego plynu to nie majatek, a najczesciej to wlasnie w tloczku jest najwiecej syfu, wilgoci i powietrza ktore po wcisnieniu ida w weze. Oczyszczenie jarzma i zacisku szczotka druciana lub chocby srubokretem to 10-15 minut, ale po krotkiej pracy klocek nie blokuje sie w nagromadzonym brudzie (glownie rdza i pyl z klockow). Rowno lapie i odbija szybciej. nalozenie pasty miedzianej to 2-5 minut, ale raz ze klocek nie bedzie rdzewial na styku z jarzmem i zaciskiem, nie zatrze sie i bedzie pracowal (szczegolnie lekko odbijal) lzej. Zdjecie kol bez pasty w wielu autach graniczy tez z cudem. Wyczyszczenie prowadnic i ewentualne uzupelnienie smaru to 10-15 minut a unikasz duzej szansy na blokowanie sie zacisku, ktora sie czesto zdarza jesli zacisk cofa sie o 1-1.5 cm. Ja dodatkowo zawsze przecieram nowa tarcze i klocki preparatem do odtluszczania zeby pokazac na bialej szmatce wlascicielowi jak naprawde "czysta" jest nowa tarcza. Kazda jest konserwowana zeby nie rdzewialy na polkach i zwyczajnie szkoda klockow na wypalanie tej powloki. To samo tyczy sie nowego sprzegla. Ja moze wymieniam te elementy w 2h, ale dzieki temu spie spokojnie bo wiem, ze kazdy jest bezpieczny i nikt do mnie jeszcze nie wrocil z piszczacymi klockami a przy kolejnych wymianach wszystkie sa rozno zuzyte. To nie sa rzeczy na ktorych warto oszczedzac...na pewno nie w ten sposob, bo sie zemsci. |
|
10-11-2009, 18:52 | #14 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 28-10-2008
Model: Berlingo
Silnik: 1,6HDI
Rocznik: 2008
Postów: 526
|
Odp: Problem z hamulcem po wymianie tarcz i klocków!
mkaminski100 napisał jak każdy powinie przyłożyć się do tej czynności Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Hamulec to podstawa ....musi działać zawsze i jednakowo bo od tego zależy bezpieczeństwo pasażerów i ślepych przechodniów (nie mówię o niewidomych ) |