Model 2012- opinie i spostrzeżenia

[bladerr]

Witam,
Pozbierajmy tu może opinie dotyczące NOWEGO Rangera.
Ktoś z Was już jeździł tym autem? Bo ja miałem przyjemność go tylko oglądać przy okazji i robi naprawe fajne wrażenie

[grzenekG]

Witam,

właśnie miałem okazję pojeździć trochę na torze offroadowym nowymi Rangerami, 2,2 TDCI z manualnymi skrzyniami, Kabina podwójna.
1. Samochód optycznie prezentuje się z zewnątrz bardzo atrakcyjnie
2. Komfort jazdy zdecydowanie wyższy niż we wcześniejszej wersji
3. Kabina jest dużo większa, przede wszystkim z tyłu, pasażerowie siedzą w pełnowymiarowych siedzeniach z dużą ilością miejsca na nogi
4. Osiągi silnika porównywalne z wcześniejszym 2,5 TDCI, pracuje jednak dużo ciszej
5. skrzynie manualne mało precyzyjne, biegi wchodzą trudno, często "chaczą", trzeba trafić idealnie położenie drążka (dotyczyło obydwu testowanych egzemplarzy)
6. Zawieszenie (na sprężynach śrubowych) bardziej miękkie
7. skrzynia ładunkowa krótsza o ok. 10 cm niż w dotychczasowym modelu
8. Pozycja za kierownicą wygodna, siedzie się zdecydowanie wyżej

Generalnie pozostawił bardzo dobre wrażenie. Miejmy nadzieję, że problemy z przerzucaniem biegów zostaną szybko wyeliminowane.
Osobiście przeszkadza mi, że stał się bardziej elektroniczny (np. przełączanie 2H/4H/4L odbywa się wyłącznie przełącznikiem, brak dźwigni).
Ciekawe jaki będzie asortyment wyposażenia aftermarketowego (zawieszenia, lifty, zderzaki, progi, itp.)

[healfwer]

Witam.
Pierwszy post na forum ale podzielę się swoimi wrażeniami.

Jako, że potrzebuję auta do pracy, jazdy i zabawy to szukałem czegoś uniwersalnego.
Do testowania wybrałem toyota Hilux, nissan Navara, Ford Ranger i Mistu L200.
Jako, ze mam 185 cm wzrostu i prawie tyle samo wagi, to Hilux odpadł w przedbiegach - po prostu nie zmieściłem się do niego. Wsiadłem i nie mogłem kręcić kierownicą bez obcierania się o kolana.
Mitsu L200 - samochód bulwarówka. Niby fajny ale brakuje mu pazurka. Siedzi się zbyt nisko, mniej więcej jak w sportowym BMW. Jak ktoś lubi to może być.
Navara od nissana - ten samochód był idealny. Gdyby Ford nie wypuścił Rangera 2012 to byłoby to. Niezłe osiągi i wygoda.. Ale...

Ford Ranger 2012 - rocznika 2011 nie miałem okazji testować. Pojechałem na żwirownię i zabawę po offroadzie od forda ze starogardu - miałem pojeździć i po bajorach i po asfalcie. niestety motor 2,2. W terenie sprawował się idealnie. Wjeżdżałem pod górkę 45-50 stopni... Bez zająknięcia.
Ford ma masę "wspomagaczy" do jazdy po terenie - system zjazu ze wzniesienia, podjeżdżania pod górę i systemy zapobiegające wywrotce przy jeździe po skarpie.. To wszystko się sprawdza...

No i zamówiłem wersję Wildtrak... W październiku odbiór.
A morał z tego jest taki - wersja 2011 była krok za np navarą czy l200... Wersja 2012 zrobiła tak wielki krok do przodu, że rywali nie widać nawet w lusterkach.
Jak będę miał swojego Rangera to zapraszam na Youtube na kanal healfwer do obejrzenia Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Pozdrawiam,
Tomasz

[Sławek Lubelak]

Tak jak kolega napisal. Samochód duży, przestronny i prawie pod każdym względem naj na tle komkurencji, a na dodatek bezpieczny (pierwszy w historii pick-up z pięcioma gwiazdkami NCAP). Stoi u nas jeden czarny w wersji Limited niestety nie do jazdy próbnej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. , ale może w przyszłości... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[1.6TDCI]

Hej,
Przez piec lat mialem Mitsu L200, samochod wybralem w 2007 po testach Navary, Toyoty i wlasnie Mitsu. Mitsu wygralo bo ma najlepszy naped z centralnym mechanizmem roznicowym i jako jedyny moze byc eksploatowany bez uszczerbku dla napedu z zalaczonym 4x4 na asfalcie. Ma duzo wspomagaczy, jest najzwrotniejszy a dodatkowo w terenie rewelacyjny. Samochodem tym trzasnalem prawie 240kkm i przyszedl czas na zmiane...Toyte znalem, Navare znalem, Mitsu wiedzialem co i jak wiec do testow zostal mi tylko nowy Ranger.

Euro-Car w Gdyni ma testowke i odbylem lacznie 3 jazdy probne 2.2 manual. Samochod bardzo komfortowy w porownaniu do pozostalych, chodzi mi o cisze w kabinie i komfort zawieszenia (oczywiscie jak na pick up'a). W terenie no coz - jadac na dwojce pod srednio stromy podjazd, zdusilem silnik i samochod przygasl - w Mitsu podjezdzalem tam "bez gazu" i bez reduktora ale i tak nie jest zle. Jak bede go mial to od razu pojade sprawdzic 800 mm gl. brodzenia.

Bardzo fajna paka z power plugiem. Super wlasciwosci jezeli chodzi o holowanie przyczepki.

Koniec koncem, zamowielem Rangera 2.2 automat, Limited - odbior polowa listopada - bardzo szkoda, ze w kompletacji limited nie ma 3.2 automat a na Wildtracka trzeba czekac do lipca 2013 - automat.
Dam znac co i jak - gdy tylko go dostane

[stach7]

Od 1 pażdziernika jestem właścicielem nowego rangera wildtrak 3,2 automat.
Na tą chwilę przejechałem 1500 kilometrów .Uważam ,że jak na pickupa to jazda ta odbyła się w luksusie.Mam porównanie ponieważ wcześniej jeżdziłem nissanem z 2003 roku.
W miarę nabijania kilometrów będę coś tam pisał

[helga]

Też się do niego przymierzam, nigdy wcześniej nie jeździłem pickupem i mam pytanie do posiadaczy nowego Rangera.
Jak się ma jazda takim autem na asfalcie(komfort, prowadzenie w zakrętach) w porównaniu z autem typu Focus, Golf.
Dzięki za odpowiedz.

[1.6TDCI]

To troche tak jakby porownywac jazde Starem 266 do np. Forda Transita...albo duzy fiat do mercedesa W123....
Trzeba sie przyzwyczaic...najczesciej z przodu jest w miare komfortowo natomiast z tylu, szczegolnie na poprzecznych nierownosciach bardzo trzesie. Zaleta jest wysoka pozycja za kierownica, dobra widocznosc, szczegolnie zima wiele nowych miejsc do parkowania niedostepnych dla innych - poprostu wjezdzasz w halde sniegu..sam komfort: Ranger jest dosc sztywny i nie pochyla sie zbytnio w zakretach, mozna jezdzic w miare dynamicznie, ale jest to zupelnie co innego niz plaskacz

[helga]

Zawieszenie to jedno, można się przyzwyczaić.
Ale martwi mnie, napęd 4x4 którego nie można użyć na asfalcie.
z instrukcji :"Nie włączaj napędu na cztery koła 4H do normalnej jazdy po szosie."
Tylny napęd z pustą skrzynią nie jest bezpieczny. Co na to użytkownicy jeździcie z 4x4 na normalnej drodze?

[1.6TDCI]

W klasie pickup'ow tylko mitsubishi ma naped, ktory pozwala jezdzic po asfalcie z zalaczonym 4x4.
Pozostali maja sztywno dolaczany przod.
Naped 4x4 mozesz wlaczyc na asfalcie ale tylko wtedy kiedy kola beda mogly sie uslizgiwac i wyrownywac predkosci pomiedzy osiami np. wtedy gdy droga jest osniezona, zablocona lub w skrajnym przypadku mocno mokra.
W przeciwnym wypadku dlugie uzytkowanie 4x4 na asfalcie konczy sie naprawa napedu...

pozdro