|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
05-02-2014, 20:54 | #1 |
ford::amateur
Imię: tomasz
Zarejestrowany: 05-02-2014
Skąd: carlisle uk
Model: fiesta xl
Silnik: 1.4 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 9
|
1.4 TDCi Po opłukanie wodą silnik nie odpala co zrobiłem źle ?
Witam.jestem nowy prosze o wyrozumialosc.
3 miesiace temu kupilem fieste 1.4 tdci 2003r 230 tys najechane ,auto angielskie.wszystko bylo pieknie do tego momentu jak wyczyscilem dolot i wymienilm oring na wtrysku na powrocie paliwa przy okazji opukalem silnik goraca woda.po tej operacji auto kleklo.trzy tygodnie stoi pomysly sie juz koncza.po umyciu zapalila z bledem eac fail.zgasilem,zapalilem,zgasilem ,zapalilem,zgasilem i zamilkla.co juz sprawdzilem 1nie jest zapowietrzony 2wymienilem wtyczke i czujnik cisnienia 3sprawdzilem wszystkie wtyczki ,i kostki przy sterowniku. 4 wymontowalem wymylem i wyplukalem filtr paliwa[paliwo przechodzi] 5 wypiolem wtyczke od czujnika na listwie[proba odpalenia]piasko auto kreci i tyle. tydzien temu bylem u mechanika pociaglismy kable od czujnika cisnienia odpalila,jak zgasilem to po 5 minutach koniec.nic juz nie pomoglo.dlatego pierwsze wymienilem kable z czujnikiem.po kilku prubach odpalila,wyjechalem na droge.jak trzymalem rowno obroty lub krecilem wyzej bylo ok.lecz jak ujmowalem to eac fail.max do 2500 obr.jak opuscilem do 2000 blad zniknal i dalej moglem krecic wyzej.wrocilem do domu zostawilem auto i koniec od niedzieli nie zagada wogole.nie wiem juz co robic.krew mnie zalwa.blod na kompie [p0606]POMOCY!!!!nie usuwajcie mojego tematu od razu.zalozylem nowy bo nic nie znalazlem na temat mojego przypadku. Ostatnio edytowane przez wojtekn ; 06-02-2014 o 19:06 |
06-02-2014, 18:12 | #2 |
ford::amateur
Imię: tomasz
Zarejestrowany: 05-02-2014
Skąd: carlisle uk
Model: fiesta xl
Silnik: 1.4 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 9
|
Odp: fiesta nie odpala
nikt sie nie interesuje dopuki auto jezdzi.po co ja kupilem forda?mam transita 2 silniki wymienilem pompe wtryskowa a ostatnio gniazda zaworowe wylecialy.co to za gowniane auta sa?
|
06-02-2014, 23:45 | #3 |
ford::specialist
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 14-07-2013
Skąd: Łódź
Model: Mondeo Mk3 "HB"
Silnik: 2.0 TDDI 115 kucy
Rocznik: 2001
Postów: 687
|
Odp: Po opłukanie wodą silnik nie odpala co zrobiłem źle ?
Błąd który Ci wywalił jest odpowiedzialny za moduł sterujący silnikiem, który w sposób ciągły monitoruje stan pamięci wewnętrznej, obwody wewnętrzne, a sygnały wyjściowe do siłownika przepustnicy. Moduł ten zwany jest ECM.
Lejąc wodą po silniku mogło dojść do zwarcia obwodu i w najlepszym przypadku poszedł bezpiecznik (sprawdź bezpieczniki ECM) i jeżeli faktycznie bezpiecznik to go wymień, podłącz pod kompa i skasuj błąd. Jeżeli błąd wróci to prawdopodobnie masz walnięte ECM i trza będzie wymienić. |
07-02-2014, 05:54 | #4 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 09-07-2008
Skąd: Tarnobrzeg
Model: Ford Escort
Silnik: 1.8 TD Endura-De
Rocznik: 1997
Postów: 392
|
Odp: Po opłukanie wodą silnik nie odpala co zrobiłem źle ?
A czy myjac silnik nie powinno sie czasem wypiac baterii, umyc silnik i odczekac az wyschnie?
To niby takie wzgledy bezpieczenstwa ale nie wiem czy ktos ich przestrzega |
07-02-2014, 09:49 | #5 | |
ford::specialist
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 14-07-2013
Skąd: Łódź
Model: Mondeo Mk3 "HB"
Silnik: 2.0 TDDI 115 kucy
Rocznik: 2001
Postów: 687
|
Odp: Po opłukanie wodą silnik nie odpala co zrobiłem źle ?
Cytat:
- wyjęcie akumulatora - zaizolowanie/zafoliowanie wtyczek wiązek elektrycznych (tych najważniejszych przede wszystkim) - myć tylko latem przy temperaturze min. 25 stopni w pełnym słońcu (najlepiej zdążyć z myciem przed godziną 11:00) - Zostawić po umyciu maskę w górze i niech słońce cały czas ogrzewa silnik, by woda wyparowała - Odpalenie auta dopiero 24h po umyciu lub gdy ma się pewność, że już wysechł To tylko parę zasad takich najważniejszych, których ja się trzymam i wielu z moich znajomych i nigdy żaden z nas nie miał problemu po umyciu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
|
07-02-2014, 15:16 | #6 | ||
ford::amateur
Imię: tomasz
Zarejestrowany: 05-02-2014
Skąd: carlisle uk
Model: fiesta xl
Silnik: 1.4 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 9
|
Odp: Po opłukanie wodą silnik nie odpala co zrobiłem źle ?
dzieki za zainteresowanie.nie lalem woda po kompie wiem gdzie sie znajduje, nie mylem silnika tylko oplukalem go goraca woda[okolice wtryskow].bezpieczniki sprawdzilem kazdego po koleji.tylk ze auto po tygodniu odpalilo.poruszalem kablami od czujnika cisninia paliwa na listwie wtryskowej.wymienilem czujnik i kable.zapalil,przejechalem zrobilem 30 km z bledem na zegarze i zgasilem.i tak od tygodnia nie zagada.dzisjaj byla proba.poluzowalem przy listwie nakretke od wtrysku i probowalem odpowietrzyc,a tam podczas krecenia ledwo idzie paliwo tylko sie saczy.nie czyma cisnienia na listwie?czy czujnik daje po d....e?
Bump: Cytat:
moze ma inne wartosci i ecm glupieje?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Bump: Cytat:
Ostatnio edytowane przez ditd ; 07-02-2014 o 15:19 |
||
07-02-2014, 20:11 | #7 |
ford::average
Imię: szwagier
Zarejestrowany: 13-08-2012
Skąd: CB
Model: Ford Focus 2
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2006
Postów: 125
|
Odp: Po opłukanie wodą silnik nie odpala co zrobiłem źle ?
A ja podejrzałem sposób jaki stosują gościowie w firmie w której myjemy służbowozy:
-Zaklejają workami, reklamówkami, innymi foliami aku, bezpieczniki inne rzeczy co się da. -Odpalają auto (całe mycie jest na odpalonym silniku) -Później psikają jakąś pianką do mycia silników -Następnie myjka wysokociśnieniowa. Nie wiem czy sposób dobry czy zły ale nigdy problemów nie miało żadne auto (od naszych prezezowsko-szefowskich audi i mercedesów, przez renaulty, transity czy mondeo). Swojego też raz myłem chociaż ja uważam (co na nieszczęście przerabia autor wątku) że przez mycie silnika to może być więcej problemów niż zysków. |
08-02-2014, 17:48 | #8 |
ford::amateur
Imię: tomasz
Zarejestrowany: 05-02-2014
Skąd: carlisle uk
Model: fiesta xl
Silnik: 1.4 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 9
|
Odp: Po opłukanie wodą silnik nie odpala co zrobiłem źle ?
nie wiem czy to wina opukania silnika gotujaca woda?moze zbieg okolicznosci.moze uszkodzilem jakis kabel przy demontazu pokrywy glowicy[kolektor dolotowy]wszystko w jednym elemencie masakra.nie wiem?po tej operacji odpalal jak mu sie zachcialo.ale od tygodnia umarl.pojade do serwisu wywale z 300 funtow.ale napisze co go bolalo.a pozniej sprzedam i nigdy wiecej forda.m ialem mazde626 ditd [6 lat ,diesel]zrobilem 150 tys km, za dwa lata.caly czas latala irlandia -polska,tam nic sie nie psulo nigdy mnie nie zawiodla.zostala w rodzinie z przebiegiem pol miliona km.dalej pomyka pali na dyg nawet przy -25 stopniach ,oleju ile wlejesz tyle wylejesz.moze molowata troche jest ale to kombi ktory silnik forda podskoczy do japonczyka?nie ma zadna osobowka takiego motorka.dlatego kupie ostatni model 626 i moge myc pod cisnieniem myjka i nie bedzie problemow.zycze wytrwalosci wszystkim fordowiczom.
|
08-02-2014, 20:50 | #9 | |
ford::average
Imię: szwagier
Zarejestrowany: 13-08-2012
Skąd: CB
Model: Ford Focus 2
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2006
Postów: 125
|
Odp: Po opłukanie wodą silnik nie odpala co zrobiłem źle ?
Cytat:
|
|
08-02-2014, 23:13 | #10 |
ford::specialist
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 14-07-2013
Skąd: Łódź
Model: Mondeo Mk3 "HB"
Silnik: 2.0 TDDI 115 kucy
Rocznik: 2001
Postów: 687
|
Odp: Po opłukanie wodą silnik nie odpala co zrobiłem źle ?
Ja przez dobre dwa miesiące żałowałem zakupu i miałem ochotę go sprzedać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Lecz w tej cenie za jaką go wziąłem nie spodziewałem się super autka, który nie wymagał wkładu finansowego, a zależało mi na sporej przestrzeni w kabinie jak i w bagażniku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nienawidzę wersji nadwozia kombi i sedan dla tego padło na HB z silnikiem, który jak dla mnie i wielu osób jest po prostu najmniej awaryjną jednostką i tak też właśnie jest o ile się odpowiednio o niego zadba i nie oleje pewnych spraw eksploatacyjnych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Mam nadzieję, że długo mi posłuży i nie będę pompował w niego tysięcy jak co nie którzy, bo już wolałbym go sprzedać niż np. wydać jednorazowo 2-3 tysiaki .... |