Zakup nowego Focusa.

[anathema]

Dzień dobry wszystkim.
Mój pierwszy post, mam nadzieję, że nie ostatni na tym forum.
Noszę się z zamiarem kupna dieselka, gdyż mój Passat B5 1.8T (benzyna jakby ktoś nie wiedział) z 1999 r o przebiegu 120 tys. Nie chciałbym go zamieniać, bo w rodzinie jest od nowości, ale zmieniłem pracę i z 15 tys. rocznie zrobiło się 30 tys., co spowodowało znaczny wzrost kosztów, czyli nie pozostaje nic innego jak kupno nowego auta na firmę. Jeżdzę w góra 2, 3 osoby... więc nie potrzebuje dużego autka.
W grę wchodzą nowe auta (raczej klasy kompakt) o cenie ok. 70 tys. , nieźle wyposażone, w dieslu o mocy min. 115 km - najlepiej kompakt 5 drzwi, ale kombi lub 3-drzwiowy też wchodzą w rachubę.
Jestem zainteresowany:
- oczywiście Focusem - 1.8 TDCI X Platinium lub 2.0 TDCI X Gold,
- VW Golf 1.9 TDI (105 km - troszkę mało / z raczej średnim wyposażeniem w porównaniu z innymi samochodami),
- Kia Procee'd 2.0 cdti w wersji optimum plus (lub taka sama wersja kombi),
- Seat Leon 1.9 TDI (105 km, ale z mozliwością fabrycznego chipa, czyt. ~130 km plus niezłe wyposażenie),
- Seat Toledo SuperWagen 1.9 TDI (silnik jak wyżej, plus bdb wyposażenie).

Teraz moje pytanie:
1. Który z diesli będzie najlepszym połączeniem bezawaryjności, spalania i osiągów dla Focusa.
Mi najbardziej podoba się 2.0 - mimo wszystko moc, ale co ze spalaniem i bezawaryjnością. Silnik 1.8 też wydaje się niezłym rozwiązaniem - sprawdzony silnik z niezłym spalaniem, ale co z mocą? O 1.6 (109 km) nic nie wiem i niewiele znalazłem.
2. Brać stary sprawdzony model (przed faceliftingu) bez chorób dziecięcych z dużym rabatem czy nowy?
Z wyglądu jest mi wszystko jedno, później łatwiej będzie sprzedać... ale za rabat kupię parę fajnych rzeczy.
3.A może inny z tych samochodów?


Ps. Wiem, że mój post to wywnętrznienia i początek dyskusji na temat wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą... ale ciekaw jestem waszego zdania.
Pozdrawiam.

[iwanex]

Od siebie mogę dodać że dużo jeżdżę po mieście i w niedalekie trasy w zasadzie sam czasem w dwie osoby i używam 1,6 TDCI 109 KM. W zupełności daje radę. Pali niedużo trasa 90km/h to 4,5 120-130km/h 5,5 w mieście zimą 7,1.Przejechałem 60tys i nic wielkiego nie robiłem poza serwisem normalnym. Ostatnio wymieniłem szybę przód ale to wina kamienia (całkiem sporego). Odbyłem też trasę do Barcelony na wczasy 2tyg. (4 osoby cały bagażnik pełny bak) razem 5000km średnie spalanie 6,1 i nie byłem najwolniejszy na autostradach.
Nie wiem co jescze mogę dopisać ja poprostu kocham Forda zwłaszca Focusa no i teraz nowego S-maxa (drugie auto).

[tomek242]

70 tys, to przy nowym modelu Focusa (5 drzwi) będziesz musiał ponegocjować, bo obecna wersja Gold z silnikiem 1,8 TDCI 115KM kosztuje obecnie 76600. Obecny Gold jest to mniej więcej odpowiednik Platinium przed liftingiem. Ale jest możliwość zejścia z ceny, ja utargowałem 10tys.

[anathema]

Czytałem Twoje posty na forum Cee'da ;>
Właściwie to jesteś jednym z powodów (nie jedynym, żeby nie było :>) dla których Ford stał się póki co nr 1 ;>
Co do ceny to nie jest ona sztywna, raczej to kwestia niechęci do wydania zbędnych pieniędzy. Póki co jestem nastawiony na wersję Gold, co do silnika to jeszcze się nie zdecydowałem.
Ale to może się zmienić... pojeżdżę przez najbliższe 2 weekendy, rozejrzę się, popytam, a nóż widelec trafię na jakąś okazję lub jakiś samochód mnie przekona ;>

[Malinabend]

jak bym miał brac to raczej z wiekszym silnikiemm wieksza pojemnosc wieksza moc silnik mniej wyzyłowany i mniej mu lutujesz wiekszy motor nie koniecznie wiecej pali :fcp18

[marek34]

Ja brałbym Leona. Jeśli zależy Ci na mocnym i bezawaryjnym silniku, to będziesz zadowolony. Piszą o niskiej kulturze pracy TDI, to fakt, ale moc i spalanie nie ma równych. Przy dużych przebiegach na trasie ten silnik jest rewelacyjny. Na pewno będzie mniej kłopotliwy niż w Fordzie. Warto zastanowić się również nad Kia, świetne warunki gwarancji, dobre silniki (miałem w firmie, sprzedaliśmy przy przebiegu 380 tys. i silnik poza alternatorem nigdy się nie popsuł). Auto jest dobrze wykonane i na zachodzie bije rekordy sprzedaży. Może brak mu prestiżu i więcej traci na wartości, ale do eksploatacji i dużych przebiegów nadaje się świetnie. Jeśli Ford, to na max. 2 lata, później będą problemy.

[tomiscorpio]

Napisał marek34

Ja brałbym Leona. Jeśli zależy Ci na mocnym i bezawaryjnym silniku, to będziesz zadowolony. Piszą o niskiej kulturze pracy TDI, to fakt, ale moc i spalanie nie ma równych. Przy dużych przebiegach na trasie ten silnik jest rewelacyjny. Na pewno będzie mniej kłopotliwy niż w Fordzie. Warto zastanowić się również nad Kia, świetne warunki gwarancji, dobre silniki (miałem w firmie, sprzedaliśmy przy przebiegu 380 tys. i silnik poza alternatorem nigdy się nie popsuł). Auto jest dobrze wykonane i na zachodzie bije rekordy sprzedaży. Może brak mu prestiżu i więcej traci na wartości, ale do eksploatacji i dużych przebiegów nadaje się świetnie. Jeśli Ford, to na max. 2 lata, później będą problemy.

Kazdy moje stanowisko co do diesli zna :fcp2 :fcp2 ale jak ktos pisze ze tdi pod wzgledem osiagow nie ma rownych to w zyciu nie jechal jednym i drugim.

Z tej ekipy co wymieniles bralbym foczke 2.0 tdci
Potem jakiegos leonka.


Po 2 passatach w firmie , 2 transporterach u znajomego, ogladanych aut z tymi silnikami. Wnioskuje:
turbina pada czesto , uszczelki i glowica to tez cienka sprawa.
Osiagi dno- to akurat na podstawie mondeo tdci 130km vs passat tdi 130km pasek zupelnie nie jedzie.
Klekot niemilosierny. Jeszcze po 2 przycisnieciach zlapie zadyszke, bo chlodzenie jest kijowe w tdi.

Zaraz tam sie posypia jakie to tdi wspaniale , ja napisalem jakie mam z tym pudlem doswiadczenia.

A nawet jak nie liczac tego to pod wzgledem osiagow widze po trasie , mondek ladnie idzie a pasek? Powyzej 140 nic.

[QniczeQ]

Ja jestem posiadaczem nowej (no już prawie 5 miesiecznej) foki II Kombi , kupiona jako nówka, z silnikiem 1,8 TDCI 115KM w wersji X Gold, nie żaułujemy z ojcem wyboru, auto rewelacyjne, wybieraliśmy z pośród:
-Skody Octavi Kombi z silnikiem 1,9 TDI-ale w skodzie siedzi się trochę jak na stołku, poza tym wszyscy kupują skodę, bo to Volkswagen itd. , poza tym ten znaczek się źle kojarzy.

-Kii Cee'd SW-w środku ok, jednak silnik coś taki mało zrywny, do tego mieliśmy dwa samochody z korei, tak więc odpadł.

-Mitsubishi Lancer Kombi- już byśmy go wzieli, jednak zniechęcił nas: brak Diesla oraz mniejszy niż u konkurencjii
bagażnik.

-Renault Megane Kombi 1,6dci- nam by się trafiła najlepsza wersja (nawet ze skórzaną tapicerką) jednak samochodzik pomimo, iż miał świetne wyposażenie, to był zbyt miękki i za dużo się naczytałem negatywnych opinii na temat fracuskich autek.

-Ford Focus II Kombi- po jeździe próbnej ojciec był zachwycony, cena tez nie była przesadnie za duża. Po jednym dniu namysłu zdecydował, że go bierze- nówkę oczywiście.
Samochód miał kosztować po dodaniu opcji z 73tys. do 83tys. PLN-Ford BIG Autohandel w Gdańsku dał nam upust 10tys. PLN i ubezpieczenie OC+AC+NW w Alianz na cały rok.

Nie jesteśmy zawiedzeni z naszego auta :fcp1 , spisuje się bez problemowo.

[kuffs]

jak dla mnie to wybrałbym już wcześniej wspomnianego Leona, zwłaszcza na alusach i w kolorze czarnym = coś pięknego. Drugi typ to KIA. GOLF odpada bo kradną na potęgę. Foca jak najbardziej tak ale w takim zestawieniu według mnie plasuje się na 3 miejscu.

Oczywiście rozmawiamy o modelach które podałeś. Nie znam dokładnej ceny ale ja bym jeszcze na twoim miejscu zobaczył Toyotę Corollę ale podkreślam nie znam jej ceny i być może nie mieści się w twoim przedziale

Pozdrawiam

[sulos]

leon... pierwszy leon jesli chodzi o wyglad byl znosny. kolejne to dno i za kazdzym razem wiecej mulu....
golf... woz drabiniasty. tym sie nie da jezdzic.
kia... no nie wiem... jakos do mnie nie przemawia.
toledo... taka sama sytuacja jak z leonem. bulka na kolach.
focus bylby najrozsadniejszym wyborem. jezeli chodzi o cene, to na wejsciu do salonu masz 10%upustu, +to co wynegocjujesz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.