[Focus 2014-2018] Awaria adaptaci w bi xenon

[wercinek]

Gdyby ktoś szukał to mam sporo nowych oryginalnych wtyczek do płytki od poziomowania reflektorów.


[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[wasi69]

Za te 110 zl to przyjezdzasz na miejsce i sam naprawiasz?

[grzechu913]

Hehe, cena wyrywa z butów, konektory kupić za 16zl 10szt i po herbacie.

Wysłane z mojego DRA-L21 przy użyciu Tapatalka

[wasi69]

50212-8000 MOLEX

konektorki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a gdzie taniej szukajcie sami ;P

[kendigo9]

Jeśli ktoś ma problem z lampami bixenon to mam na sprzedaż kostki. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[kendigo9]

Miałem ten sam problem co na początku tematu. Wymieniłem kostkę, lecz pokazują się błędy jak przed wymianą.
B1087 - Szyna danych LIN A
B1437 - Obwód cewki przekaźnika małej/dużej prędkości wycieraczek - zwarcie masy
B14D9 - Reflektor lewy - siłownik rozsyłu światła
B1D64 - Obwód silnika obrotowego lewego reflektora.
Przed wymianą kostki lewy reflektor uciekał w lewy dolny róg, po wymianie świeci normalnie do przodu lecz błędy pojawiają się dalej. Błędów nie da się usunąć. Macie może pomysły jak je usunąć? Dodam, że xenon skrętny nie działa, światla nie skręcaja razem z ruchem kierownicy, doświetlanie zakrętów czasem nie zadziała. Długie światła również nie działają w tej lampkę.

EDIT źle podpiąłem kable i wywaliło błędy. Dlatego przy wymianie wtyczki lepiej je dobrze podpisać albo kombinować każdy kabel z każdym i patrzeć czy lampa się dobrze ustawia.

[RoganJin28]

Witam kolegów. Podłączam się do tematu. Otóż objawy jak chyba u każdego. Zaczęło się od tego, że przy skręcaniu w prawo i wyprostowaniu lampa nie wróciła na miejsce, caly czas palilo się doświetlenie zakrętu, sama wróciła na miejsce po chwili a doświetlanie zgasło. Potem ten sam objaw, ruszam z miejsca a lampa wariuje i nagle zaczyna walić światłem w prawy doly róg, zatrzymuje się i wraca na miejsce. Tylko raz wyskoczył błąd o awarii światła a pozniej nawet jak to sie dzialo nie bylo zadnej informacji. Generalnie lampa jak odpalam dziala, ustawia sie jak trzeba i swieci, jak jade a nie zlapie fixa to doswietla droge tak jak powinna a czasem takie cos. Zajrzalem do sroda aby sprawdzic omawiane tu kable i wtyczki. Generalnie wszystko wyglada jak nowe, kable na miejscu, zero wilgoci. No po prostu jak nowa. Ma ktoś pomysł? Co może być? Namiar do szpenia od tematu? Duzo jezdze po ciemaku i dlatego to bardzo pilny temat...

[kendigo9]

RoganJin28 a próbowałeś wyciągnąć wtyczkę z tej płytki sterującej? U mnie też na pierwszy rzut oka kable wyglądały na nowe. Dopiero po wyciągnięciu okazało się, że pin pękł w połowie.

[Sandal]

Czy jest jakis patent aby te wtyczkę wyciągnąć? cos podważyć? gdzie pociągnąc itd.

Dajcie znać.

[ruffels]

Hej,

podzielę się rozwiązaniem mojego problemu. W skrócie, od czasu do czasu prawy reflektor wpadał w tryb awaryjny, co wiązało się ze skierowaniem go w prawy dolny róg i dopiero całkowite zatrzymanie samochodu resetowało światła do stanu użyteczności - ale bez konieczności wyłączania silnika, tylko np. podczas stania na skrzyżowaniu. Ciekawe było to, że pomimo takiego zachowania nie były raportowane błędy na ekranie komputera pokładowego.

Wcześniej zakupiłem też zapasową wtyczkę od kolegi z tego postu: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].
Po wykręceniu lampy sprawdziłem kabel łączący tą czteropinową wtyczkę z płytką drukowaną i nie było na nim widać żadnych przetarć. Same piny też wyglądały ok.

Natomiast lekko się ruszały, co wydało mi się podejrzane. Nie chciało mi się natomiast obcinać całego kabla i ponownie lutować go z nowo zakupioną wtyczką, więc wziąłem klej - uszczelniacz (warto wziąć coś co jest odporne na mróż i wysokie temperatury) i zakleiłem nim wtyczkę od góry tak aby unieruchomić ewentualne przemieszczanie się pinów we wtyczce.

Wygląda na to, że zadziałało. Jeżdżę na światłach automatycznych od ok. 4 tygodni i do tej pory usterka nie wystąpiła. Więc ewidentnym problemem w moim przypadku był jakiś ruch pinów, zapewne w trakcie działania mechanizmu skręcania reflektorów, który zmieniał długość i naprężenie poszczególnych żył i powodował problemy ze stykiem od czasu do czasu.