Które opony ważniejsze przód czy tył?

[kzarczyn]

Witam
Zdarły mi się już przednie opony, a nie mam chwilowo kasy na wymianę na nowe. Chciałem zamienić przód z tyłem, bo przód jest chyba ważniejszy, ale ktoś mi poradził żeby na tyle zostawić lepsze opony aby mi tył nie uciekał i w poślizg nie wpadał.
Czy lepiej zostawiać tak jak jest, z przodu bardziej zużyte, a z tyłu lepsze, czy mogę spokojnie zamienić i pojeździć jeszcze do jesieni?
pozdro

[tomiscorpio]

kup uzywane jak nie masz na nowe. Nie ma takiego czegos jak wazniejsze opony , przednie czy tylne.

to jest tak samo jakbys konia zapytal , ktorych nog nie chce miec , przednich czy tylnych.

[LUKASZ29]

kup narazie urzywki wszystkie oponki sa wazne nie ma czegos takiego ktore sa wazniejsze

[Magik123]

Tak kup uzywki sciagane z niemiec po 50zl za sztuke a zobaczysz jak fajnie sie jezdzi na mokrej lub wilgotnej nawierzchni, normalne wypas jak wciskasz hamulec a samochod jedzie jak po lodzie a jeszcze lepiej na zakretach.

Zasada jest taka iż opony lepsze, o głębszym bieżniku etc. powinno się zakładać zawsze na tył a nie na przód, dlatego że, za kierowalność, przyczepność m.in. na zakręcie w większym stopniu odpowiada tylna oś aniżeli przednia. Niestety wielu kierowców robi wręcz odwrotnie, popytaj się np: w pierwszym lepszym zakładzie wulkanizacyjnym. Kiedyś nawet widziałem bodajże na TVN Turbo jak przeprowadzali właśnie takie testy, jak samochód się zachowuje zwłaszcza na mokrej jezdni w zależności gdzie "lepsze" opony były założone i wyniki testów zdecydowanie pokazywały aby "lepsze kapcie" zakładać na tył.

[marcin123marcin]

Więc tak najważniejsze są przednie a to dlatego że z przodu jest silnik i hamując są bardziej obciążone.
Drugą rzeczą dlaczego przednie jest to że jak będziesz miał wystrzał z tyłu to pierdoła ale jak strzeli przednia to masz już przechlapane.
Wiem coś o tym.
Najważniejsze są przednie ale ważne są wszystkie, bo jak strzeli tylna opona przy prędkości mniejszej jak 80km/h to auto fajnie lata po jezdni.
Z przodu to lepiej nie mówić.
Kup wszystkie, nie kupuj używanych, ja kupiłem używki nie zdarte i nie nadlewane bieżnikowane i miałem właśnie z tych zagranicznych wystrzał przy 120km/h.
Potem kupiłem bierznikowane i po roku się pokrzywiły.
Twoja sprawa jakie kupisz ale na ja jeżdziłem na dębicy i narazie nic się nie dzieje.
Słyszałem że te kormoran z olsztyna są lepsze.
Na oponach nie oszczędzaj.

[kzarczyn]

Napisał Mr.T

Zasada jest taka iż opony lepsze, o głębszym bieżniku etc. powinno się zakładać zawsze na tył a nie na przód, dlatego że, za kierowalność, przyczepność m.in. na zakręcie w większym stopniu odpowiada tylna oś aniżeli przednia. Niestety wielu kierowców robi wręcz odwrotnie, popytaj się np: w pierwszym lepszym zakładzie wulkanizacyjnym. Kiedyś nawet widziałem bodajże na TVN Turbo jak przeprowadzali właśnie takie testy, jak samochód się zachowuje zwłaszcza na mokrej jezdni w zależności gdzie "lepsze" opony były założone i wyniki testów zdecydowanie pokazywały aby "lepsze kapcie" zakładać na tył.

Wielkie dzięki, właśnie o taką odpowiedź mi chodziło. Mam swoje oponki od nowości i wiem na czym jeżdżę. Wolę raczej pośmigać jeszcze miesiąc czy dwa na trochę łysawym przodzie niż pchać się w używki.
pozdro

Napisał Magik123

Tak kup uzywki sciagane z niemiec po 50zl za sztuke a zobaczysz jak fajnie sie jezdzi na mokrej lub wilgotnej nawierzchni, normalne wypas jak wciskasz hamulec a samochod jedzie jak po lodzie a jeszcze lepiej na zakretach.

Dokładnie, tak jak napisałeś hehehehe. Stać mnie na konia to i na bat musi. Ludzie jak można oszczędzać na własnym życiu i bezpieczeństwie zakładając jakieś używki niewiadomego pochodzenia. Osobiście na deszcz polecam świetne oponki Uniroyal Rally 550 w cenie ~ 170 zł/szt
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[radekbox]

Napisał Mr.T

Zasada jest taka iż opony lepsze, o głębszym bieżniku etc. powinno się zakładać zawsze na tył a nie na przód, dlatego że, za kierowalność, przyczepność m.in. na zakręcie w większym stopniu odpowiada tylna oś aniżeli przednia. Niestety wielu kierowców robi wręcz odwrotnie, popytaj się np: w pierwszym lepszym zakładzie wulkanizacyjnym. Kiedyś nawet widziałem bodajże na TVN Turbo jak przeprowadzali właśnie takie testy, jak samochód się zachowuje zwłaszcza na mokrej jezdni w zależności gdzie "lepsze" opony były założone i wyniki testów zdecydowanie pokazywały aby "lepsze kapcie" zakładać na tył.

to prawda
juz byla wojna na ten temat na innym forum escorta :fcp2 :fcp2
wiec przednie i tylne sa wazne :fcp3

[marcin123marcin]

Właśnie tył się ślizga częściej, bo jak przód już poleci to tylko wiatru się czepić by przestać się ślizgać.
A nie lepiej dodać gazu.
W autach gdzie napęd był na tył nie dodawało się gazu ani nie wciskało sprzęgła wiadomo dlaczego, ale z napędem na przód.
A wogóle to kto jeżdzi na łysych.
Łyse nie robią się z dnia na dzień i warto uskładać by kupić.
Co innego gdyby ci wybrzuszyło bo druty pękły lub nie jeżdziłeś parę lat.