|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
29-04-2014, 18:11 | #21 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 01-05-2011
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo
Silnik: 1,8 16V
Rocznik: 2002
Postów: 15
|
Odp: Wymiana uszczelniaczy bez sciagania glowicy
Koledzy mam kolejne pytanie. Nagrałem dziwne odgłosy wydobywające się z filtra powietrza. Słychać gdy silnik schodzi z obrotów. Odgłosy raz po raz są na tyle głośne, że słyszę je z pozycji za kierownicą. Obudowa filtra potęguję dźwięk. Gdy ściągnąłem rurę przy samej przepustnicy to nie było nic dziwnego słychać.
Czy tak bulgota uszkodzona odma? [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] W weekend myślę, że przedłużę wąż od odmy i wyprowadzę odpowietrzenie gdzieś na górę. Jeśli to wina odmy to tymczasowo chcę w ten sposób wyeliminować tą przyczynę. Nie będę zaślepiał przewodu, tylko pozostawię otwarty powiedzmy przy filtrze powietrza. Niech się tam odpowietrza. Dwa tygodnie temu ściągnąłem przepustnicę, Układ dolotowy był oblepiony i mokry od oleju. Kolektora nie ściągałem, popatrzyłem tylko przez otwór przepustnicy. Przy czym sam wąż odmy był "normalnie" brudny i niczego dziwnego nie zauważyłem. Czy dolot jest brudny przez EGR, który rzuca niespalonym olejem do kolektora dolotowego? To jest możliwe? Mam też lubryfikator (LPG), może to jego wina? Chcę też zaślepić EGR. Słyszałem, ze chłopaki robią to blaszką wyciętą z puszki po piwie. Na allegro taka blaszka do Mondeo kosztuje 20 zł, z przesyłką wyjdzie 30 zł. Ostatnio edytowane przez msk85 ; 22-05-2014 o 06:49 |
24-05-2014, 21:46 | #22 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 01-05-2011
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo
Silnik: 1,8 16V
Rocznik: 2002
Postów: 15
|
Odp: Wymiana uszczelniaczy bez sciagania glowicy
Może komuś to pomoże:
Do zaślepienia polecam gotową blaszkę, bo EGR jest chłodzony wodą. Nie wiedziałem o tym. Dwa miesiące temu mechanik, który mi pomaga (z ogromnym stażem) mówił, że na bank to nie odma i szkoda pieniędzy na jej wymianę. Posłuchałem go. Zmieniłem olej na gęsty. Dziś zajrzałem głęboko do kolektora dolotowego. Jest tam mnóstwo oleju. Dolot jest tłusty. Będę szukał odmy, ale od innego auta. Wiem, że rurka od odmy ma około 8mm (mierząc wewnątrz). Poszukam zaworu, który po prostu założę na ten wężyk. Jak wygląda dokładnie sam zawór odmy? Po wyciągnięciu go z obudowy? Ktoś kiedyś coś pisał, że pasuje od Escorta. Czy pod plastykową osłoną jest zawór jak ze zdjęcia poniżej? 4260939024.jpg Ostatnio edytowane przez msk85 ; 24-05-2014 o 22:00 |
26-05-2014, 22:07 | #23 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 01-05-2011
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo
Silnik: 1,8 16V
Rocznik: 2002
Postów: 15
|
Odp: Wymiana uszczelniaczy bez sciagania glowicy
Dziś po przejechaniu 100 km od odpięcia zaworu odmy od kolektora dolotowego zmierzyłem ciśnienie na tłokach. Nadal zbyt wysokie, na każdym cylindrze jest 17 barów. Coś nadal uszczelnia tłoki.
Za około 3 tygodnie wypowiem się jak wygląda zużycie oleju. Do dnia odpięcia odmy wynosiło około 0,3 litra / 1000 km. Zmierzyłem stan w dniu dzisiejszym i za tysiąc kilometrów wypowiem się ile spadło na miarce oleju. Byłem też w serwisie Ford'a. Można kupić sam zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej, kosztuje 95 zł. Całej odmy kupować nie trzeba. Wyszedł też nowy olej Motorcraft. Sprzedawca z serwisu powiedział, że to Castrol. Ostatnio edytowane przez msk85 ; 29-05-2014 o 19:07 |
11-08-2014, 20:53 | #24 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 01-05-2011
Skąd: Wrocław
Model: Mondeo
Silnik: 1,8 16V
Rocznik: 2002
Postów: 15
|
Odp: Wymiana uszczelniaczy bez sciagania glowicy
Mam kilka wniosków co do mojego samochodów. Opiszę, niech zostanie dla potomnych.
Olej w kolektorze według mnie olejem jednak nie jest. Mam instalację gazową. Weim, że w parownikach zbierają się zanieczyszczenia. Jest to oleista maż. W przypadku mojego samochodu ta maż zbiera się w kolektorze dolotowym. Jest koloru jasnożółtego. Nie można wyczuć zapachu gazu, ponieważ warunki panujące w kolektorze (ssanie) doskonale ten zapach odprowadzają. Olej mam Liqui Moly i jest koloru czarnego. Od kolektora odłączyłem wszystkie odpowietrzenia z silnika. Stąd moje wnioski, że substancja, która gromadzi mi się w kolektorze jest mazią zanieczyszczeń z gazu. Często padają mi przewody wysokiego napięcia, cewka także. Tłumaczę to nadmiernym spalaniem oleju, dużo trudniej odpalić mieszankę. Dlatego ustawiłem przerwę na świecach na 0,9mm. |
19-08-2019, 19:17 | #25 |
ford::amateur
Imię: Jakub
Zarejestrowany: 17-08-2019
Skąd: Lwówek Śląski
Model: Mondeo Mk 3
Silnik: 1.8 16v 125Km
Rocznik: 2004
Postów: 1
|
Wymiana uszczelniaczy zaworoych Ford Mondeo mk3 1.8 16v 125km
Witam czy ktoś wymieniał uszczelniacze zaworowe bez zrzucania głowicy
|
19-08-2019, 19:37 | #26 | |
ford::professional
Imię: Karol
Zarejestrowany: 29-08-2013
Skąd: w-wa
Model: mondeo MK4 / MK5
Silnik: 1.6 eb ~210KM / 2.0 tdci 215KM
Rocznik: 2014 / 2017
Postów: 1,521
|
Odp: Wymiana uszczelniaczy zaworoych Ford Mondeo mk3 1.8 16v 125km
Cytat:
Ostatnio edytowane przez klocolus ; 26-11-2019 o 00:51 |
|
09-02-2020, 21:41 | #27 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 02-04-2015
Skąd: Kalisz
Model: Mondeo MK3
Silnik: 2,2 TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 16
|
Odp: Wymiana uszczelniaczy bez sciagania glowicy
Cześć,
Mondeo MK3, 2.2 TDCI, 2005. Co rano, po dłuższym postoju, na zimnym silniku puszcza niebieskiego dymka. Moc ma, odpala od strzała nawet w mrozie, poza tym bez problemów. Obstawiam uszczelniacze zaworowe, na drugim miejscu świece żarowe. Przebieg licznikowy 260 tys km, realny bliżej 400. Oleju na 15 tys km ubywa od poziomu max do min, nie dolewam. Czy da radę wymienić uszczelniacze bez zrzucania głowicy? Trochę już mi wstyd pod blokiem i w pracy na parkingu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. PS - pompa i wtryski zrobione 5 tys km temu - wyopiłkowała niestety. Na czarno nie dymi, przy pedale w podłodze nie puszcza dymka. |
10-02-2020, 07:37 | #28 |
ford::expert
Zarejestrowany: 07-10-2007
Skąd: Kraków
Model: VW Passat
Silnik: 2.0 170KM
Rocznik: 2008
Postów: 2,776
|
Odp: Wymiana uszczelniaczy bez sciagania glowicy
da się zmienić bez ściągana głowicy ale nie wszyscy to robią. Najpierw zdiagnozuj czy to na pewno przez uszczelniacze kopci.
|
10-02-2020, 08:18 | #29 |
ford::professional
Imię: ADAM
Zarejestrowany: 16-05-2018
Skąd: OTWOCK
Model: Mondeo MK3
Silnik: 1,8 cm3 DURATEC HE
Rocznik: 2003
Postów: 1,453
|
Odp: Wymiana uszczelniaczy bez sciagania glowicy
Na bank, ze nie przez uszczelniacze, tylko przez juz niska kompresje w cylindrach, i zimny silnik nie dokładnie spala paliwo, do momentu az temperatura wewnatrz cylindrów jest optymalna.
Z wymiana uszczelniaczy roboty sporo, a efekt zaden. |
10-02-2020, 12:38 | #30 | |
ford::average
Zarejestrowany: 25-11-2004
Skąd: Kutno
Model: Focus C-max
Silnik: 2.0 16V
Rocznik: 2006
Postów: 134
|
Odp: Wymiana uszczelniaczy bez sciagania glowicy
Cytat:
Osobiście i własnymi ręcyma wymieniałem kiedyś uszczelniacze zaworowe w silniku escorta. Wymieniałem je dlatego, że zgromadzony w górnej części głowicy olej spływał przez uszkodzone uszczelniacze po trzonkach zaworów do kanału wydechowego w głowicy. Doskonale widoczne po zdjęciu kolektora. Odpalenie silnika po dłuższym postoju powodowało pojawienie się kłębów białego dymu. Wymieniałem podpierając zawory tłokami. |
|