[Mondeo 2007-2014] Uszkodzona przepustnica?

[Kefir]

Witam,
pozwolilem sobie skopiowac, to co napisalem w innym temacie, ale teraz postanowilem zalozyc 'dokladniejszy' temat:
'...kilka dni temu zapalila mi sie kontrolka 'check engine' (chyba tak to sie nazywa) i po wcisnieciu gazu, obroty dochodzily tylko do 2tys. Po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu, kontrolka dalej sie pali ale silnik wchodzi normalnie na obroty, tylko, ze na wolnych obrotach, silnik drga, nierowno pracuje, tak jakby brakowalo pracy jednego cylindra. I przy kazdym uruchomieniu silnika musze dwa razy odpalac. Czasami podczas ruszania potrafi szarpnac raptownie, tak jakby zaskakiwal 5ty cylinder. Takie odnosze wrazenie, ale co sie dzieje naprawde - moze powiedza w serwisie, tylko ze dopiero za tydzien mam umowiona wizyte.'
Jestesmy po pierwszych badaniach - komputer pokazal uszkodzony pedal gazu i uszkodzona przepustnice, i dodam, ze bledow nie dalo sie wykasowac, nawet na chwile, wiec mechanik powiedzial: 'trzeba wymieniac' - wymienil pedal i przepustnice a tu zonk - komputer nie widzi przepustnicy... pojechal do innego fachowca (specjalisty od fordow-ze specjalnym oprogramowaniem) i nici z ich prob 'wgrania' przepustnicy i caly czas wyskakuje ten sam (jak poprzednio) blad.
Mechanik mowi, ze byc moze uszkodzony jest komputer? I jutro to sprawdzi, a ja go pytam: to przepustnica byla niepotrzebnie wymieniona? tzn, ze byla dobra?
a on mi mowi: nie przepustnica byla napewno uszkodzona,
no to ja z kolei, ze przeciez pokazuje ten sam blad i takie same sa objawy, a on tym razem mowi, ze objawy nie sa takie same, ze silnik pracuje lepiej, ale w dalszym ciagu niedobrze....
Nie wiem jak to traktowac?
czy mozliwe jest ze nowa przepustnica jest tez uszkodzona? (teoretycznie mozliwe).
czy moze to byc usterka komputera?
A jezeli to walniety komputer, to moze stara przepustnica byla dobra?
jak to rozgryzc??? koszty nie sa male Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.((

[corneliusab]

Rownie dobrze moze byc uszkodzony ktorys z przewodow dochodzacych do przepustnicy i nawet jesli wymienisz ja na nowa blad bedzie dalej, brak komunikacji kompa z przepustnica, trzeba pomierzyc kable miedzy przepustnica, a kompem czy maja przejscie.

Pozdrawiam

[Kefir]

no wlasnie chodzi o kolejne mozliwe uszkodzenia, a dokladniej o to, ze jak okaze sie, ze byl walniety tylko jakis kabel, a przepustnica byla ok. to moze mi o tym nie powiedziec i skasuje mnie za wszystko, bo nie wiem, czy pozwolilby sobie na wyrzucenie kasy w kupiona bez potrzeby nowa przepustnice - i jak to kontrolowac?

[corneliusab]

Najlepiej samemu pomierzyc albo byc przy nim, a przepustnica kosztuje napewno kupe szmalu. Przypadek u mojego taty ale tu akurat chodzi o vectre b po FL, komp pokazywal walnieta przepustnice, a okazalo sie, ze byl walniety jakis pin w kompie od silnika, po zmianie przepustnicy na uzywke, bylo to samo, wiec kupilem nowa i dalej to samo, oddalem oby dwie, pomierzylem kable miedzy przepustnica, a kompem i byly ok, wiec zostal tylko komp no ale vectra b jest znana z tego, ze kompy silnika i ABS czesto padaja. Po naprawie kompa i podlaczeniu, kontrolka od silnika sama zgasla po kilkudziesieciu sekundach pracy silnika.

Pozdrawiam

[Kefir]

Zobaczymy co jutro mi powie? niestety nie mam mozliwosci, zeby go pilnowac, ale jezeli sie okaze, ze bylo cos nie tak z przewodami, to bedzie prawie pewne, ze przepustnica byla jednak ok.? Zobaczymy jutro...

[bodziofila]

podjedz do doktora hekoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a takie jezdzenie po niby fachowcach to tylko strata czasu,nerwów i pieniedzy.grzesio jest konkretny gosc

[mrk26]

podjedz do doktora heko a takie jezdzenie po niby fachowcach to tylko strata czasu,nerwów i pieniedzy.grzesio jest konkretny gosc

Z tego co widać to kolega Kefir jest za granicą, a to znaczy że jak przepustnica była dobra to i tak go skroją za nową i za robociznę, niestety smutne ale prawdziwe a zwłaszcza w UK, jak ktoś nie ma pojęcia to mu wszystko wmówią i wcale nie chce być złośliwy, a wracając do tematu nie wiem czy w fordach też tak jest ale w grupie vw w beznzyniakach trzeba było robić adaptacje przepustnicy, a zwłaszcza po wymianie na nową albo jak aku było odłączone przez jakiś czas, objawem było falowanie obrotów i zwiększone spalanie.
P.S. Ja bym na twoim miejscu się nie bawił z osiedlowym mechanikiem tylko jechał do serwisu, może i zapłacisz więcej, a może i nie ale raczej dwa razy nie będziesz musiał jeździć.

[Kefir]

Taaa, z polnocnego Londynu troche zajoby mi dojechanie do Polski na trybie awaryjnym hehe...

Rozwazalem bardzo powaznie wstawienie go do serwisu, ale po namowach znajomych , odstawilem go do polskiego mechanika, warsztat dosyc znany i wydawaloby sie solidny, no ale coz...dzisiaj miala byc odpowiedz co z tymi kabelkami lub komputerem, ale niestety ich telefony sa gluche :/ Przed calym zabiegiem pytalem czy sa swiadomi tego, ze ford moze miec kilka niespodzianek w postaci jakiegos specyficznego oprogramowania, a oni na to, ze juz robili takie modele i focusy i ze napewno nie bedzie problemu...no i pierwszym problemem okazala sie proba adaptacji przepustnicy, pojechali do zaprzyjaznionego magika i niestety tez nic nie pomoglo - caly czas wyskakiwal blad przepustnicy i wtedy wpadli na pomysl, ze to moze jednak cos z kabelkami lub kompem. Ja wiem, ze UK to wyjatkowo specyficzny kraj, ale co do wciskania niepotrzebnych kosztow - to proste, jezeli nie udowodnie im, ze przepustnica byla sprawna, to naturalnie ze moga mnie obciazyc kosztami

[bodziofila]

2500 tysiaca w trybie awaryjnym przejechalem,ciezko bylo ale dalo rade nie ma rzeczy niemozliwychGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[mrk26]

ale co do wciskania niepotrzebnych kosztow - to proste, jezeli nie udowodnie im, ze przepustnica byla sprawna, to naturalnie ze moga mnie obciazyc kosztami

Szybciej oni Tobie udowodnią że była nie sprawna Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. , nie żebym był złośliwy ale już sie naoglądałem tego dziadostwa przez kilka lat w UK, dla tego radziłem ci jechać do serwisu, bo tu nie chodzi o polskiego mechanika w UK, tylko o dobrego i zaufanego mechanika bez względu na to czy anglik czy polak.