[Mondeo 2000-2007] 2.0 TDDi duzo pali

[Mocnytddi]

Dużo się słyszy że TDDI lubią trochę wypić więc dziwi mnie wynik Abback

[Dombek]

Napisał stecus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolego Abback, 6l na setkę w mieście to jest niespełna 1000 km na baku w mondeo, taki wynik jest ciężki do osiągnięca

I tu się z kolegą nie zgodzę. Co prawda mondki palą jak chcą ale ja zrobiłem latem 990km teraz mi chleje strasznie ile dokładnie to jeszcze nie liczyłem ale po prostu widzę róznice ale zauwazyłem że wskazówka od temperatury wogóle się nie podnosi klekotał jak Ursus, pewnie któryś termostat padł albo obydwa, narazie wstawiłem przed chłodnicę znany wszystkim ,,karton,, auto szybciej się grzeje i ciszej pracuje co pewnie bedzie skutkowało mniejszym spalaniem ale termo i tak trzeba będzie wymienić. I tak jak ktoś już wcześniej napisał jazda na odcinku 15km to jazda na niedogrzanym silniku a niedogrzany silnik= kosmiczne spalanie. Co do zbierzności to tez sie nie zgodzę bo też robiłem (przód i tył) i jakoś nie zauważylem różnicy w spalaniu rzędu 3l.

[Abback]

Napisał Mocnytddi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dużo się słyszy że TDDI lubią trochę wypić więc dziwi mnie wynik Abback

Te trochę to chyba głosy osób, którzy mają ciężkiego buta, nie dbają o samochód i mają gdzieś wszystko, bo ważne dla nich to, że odpalą i dojadą od punktu A do punktu B najlepiej jak najszybciej i dopiero się zastanawiają jak coś się zaczyna dziać i szukają przyczyn lecz w tedy tych przyczyn może być sporo i niejednokrotnie może się okazać, że portfel się uszczupli nie tylko na stacji benzynowej, bo jak wiemy Fordy nie należą do najtańszych marek jeżeli chodzi o części i eksploatacje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak czy owak ja się cieszę z tego, że jednak jestem w mniejszości i potrafię pochwalić się takim spalaniem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[stecus]

Kolego Dombek, rozumiem że te 990 km zrobiłeś nie wyjeżdżając z miasta tak ? Mój rekord kiedy jeszcze miałem TDDI to 1140 km ale w bardzo spokojnej trasie, w TDCI nie miałem okazji dokładnie sprawdzić ale w tym roku wracając z Bieszczad po przejechaniu 950 km miałem jeszcze 1/4 zbiornika a komputer pokazywał że paliwa zostało na 290 km, mógł być niezły wynik, szkoda że nie skasowałem wtedy spalania, ale i tak zeszło do 6,1...

[Dombek]

Napisał stecus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolego Dombek, rozumiem że te 990 km zrobiłeś nie wyjeżdżając z miasta tak?...

Otóż wyobraź sobie ze nie. Połowa zbiornika to była jazda ,, w koło komina,, reszta to krótkie trasy do 20 km i latem.

[herflik]

Napisał Ricz1927 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

To i ja coś napiszę. Duże znaczenia mają opony! Czyt. Ciśnienie i ilość bieżnika. Latem robiłem na "prawie silicach" na pełnym baku pod korek 800 km Trasa 40%, a 60% miasto. Nie wiem czy to dobry wynik. Teraz na zimówkach - kupiłem NOWE NOKIAN WR D3 i wymieniłem od razu wentylnice, to nie powiem ile robię km na baku (brak funduszy na tank pod korek) ale po wlaniu 20L do momentu zapalenia się rezerwy robię po mieście ok. ~300km. Ile L ma rezerwa? Tego nie wiem. Ale komputer pokazuje mi od 9.5-10L. Kiedyś (świeżo po zakupie auta) jechałem na rezerwie i pokazywało mi ze robię jeszcze 58km xD i po dojechaniu do świateł auto zgasło, próbowałem odpalić i nic. Skończyło się paliwo a na liczniku dalej pokazywało 58 km. Jak to ogarnąć? Po dziś dzień się zastanawiam jak to możliwe Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

miałem tak w MkI okazało się, że zawiesił się czujnik paliwa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 7 km na nogach po paliwo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. teraz jak włącza mi się rezerwa o od razu jadę tankować, ciekawi mnie jak odpowietrzyłeś układ ? w MkI była pompka ręczna a w MkIII nie ma, a niezdrowo jest uruchamiać pompy na sucho

[jakubzawarty]

Ja wykręciłem dwa akumulatory żeby go odpalić po wymianie filtra paliwa mimo tego, że wszystko zalałem paliwem. Nie mam pojęcia jak robią to w ASO ale musi być jakiś knif.

[herflik]

zastanawiam się nad takim zaworkiem - [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
myślę, że rozwiązałby problem i pomocny byłby przy wymianie filtru paliwa, tylko nie wiem jaka średnica wewnętrzna przewodów paliwowych. Może ktoś wie ?

[janusz72]

Kiedyś mojej żonie brakło paliwa, jakieś 200m przed domem, mało kiedy tankujemy na stacjach, bo zamawiam większe ilości i tankuje w domu, wziołem 10L w banke, zalałem do mondeusz,i wystarczyło jedno przekręcenie kluczyka, zapalił jakby nigdy nic się nie stało! Obawiałem się długiego kręcenia jak to w ciągnikach czy kombajnie, gdzie trzeba układ dokładnie odpowietrzyć, ale nie odpalił odrazu, chyba 2 pompki elektryczne zrobiły swoje!

[herflik]

Napisał janusz72 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kiedyś mojej żonie brakło paliwa, jakieś 200m przed domem, mało kiedy tankujemy na stacjach, bo zamawiam większe ilości i tankuje w domu, wziołem 10L w banke, zalałem do mondeusz,i wystarczyło jedno przekręcenie kluczyka, zapalił jakby nigdy nic się nie stało! Obawiałem się długiego kręcenia jak to w ciągnikach czy kombajnie, gdzie trzeba układ dokładnie odpowietrzyć, ale nie odpalił odrazu, chyba 2 pompki elektryczne zrobiły swoje!

no dobrze, ale chwilkę chodził na sucho bez paliwa a gdzieś na forum wyczytałem, że pompa wtedy szybciej się kończy