[Focus 1998-2004] Rozrząd - jak sprawdzić czy został prawidłowo wymieniony?

[witeck]

Witam,
Jestem po wymianie rozrządu w swoim Focusie 1.6 2002r. Po tej operacji auto spala więcej (ok. 11,5 w mieście bez klimatyzacji) i mam wrażenie, że ma trochę mniej mocy. Czytałem, że takie efekty może powodować przesunięcie rozrządu np. o jeden ząbek. Mechanik twierdzi, że sprawdzał ponownie ustawienie rozrządu i wszystko pasuje. Mam pytanie - czy da się i w jaki sposób to zrobić - sprawdzić, czy rozrząd został wymieniony prawidłowo, czy nie nastąpiło przesunięcie?
Pozdrawiam

[maol]

Pytanie brzmi - czy mechanik który to robił ma do tego celu odpowiednie blokady? Bo tego w tych silnikach "na oko" zrobić się raczej nie da. A objawy pasują do takiego przesunięcia przy nieprofesjonalnej wymianie.

[witeck]

Napisał maol Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pytanie brzmi - czy mechanik który to robił ma do tego celu odpowiednie blokady? Bo tego w tych silnikach "na oko" zrobić się raczej nie da. A objawy pasują do takiego przesunięcia przy nieprofesjonalnej wymianie.

Nie mam pewności czy mechanik używał blokady. Warsztat raczej większy, specjalizujący się w wymianie olei, filtrów, rozrządów. Mówią, że sprawdzali poprawność ustawienia rozrządu i wszystko im pasuje. Nie do końca im wierzę i wolę się upewnić - stąd moje pytanie, czy można po wymianie rozrządu sprawdzić na 100% że nie nastąpiło przesunięcie? Jeżeli podjadę do innego mechanika, to czy jest on w stanie potwierdzić prawidłowość ustawienia rozrządu? Są jakieś znaki, kreski?

Na chłopski rozum, jeżeli po wymianie jest gorzej, wiecej pali,mniej mocy, to robota spartolona.
Po wymianie może nie powinien być od razu rakieta, ale powinien zachowac dotychczasowa moc, oraz inne parametry.


O jeden ząbek, to mało odczuwalne dla kierowcy, komputer wykaże, tu jest większa niedokładność.

[witeck]

Napisał salom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Na chłopski rozum, jeżeli po wymianie jest gorzej, wiecej pali,mniej mocy, to robota spartolona.
Po wymianie może nie powinien być od razu rakieta, ale powinien zachowac dotychczasowa moc, oraz inne parametry.


O jeden ząbek, to mało odczuwalne dla kierowcy, komputer wykaże, tu jest większa niedokładność.

Ja to wszystko rozumiem. Chodzi mi tylko o to, czy wizualnie jestem w stanie stwierdzić, czy rozrząd jest na swoim miejscu? Nie wiem - po rozebraniu obudowy rozrządu, ewentualnie zdjęciu pokrywy zaworów - czy mechanik jest w stanie na 100% stwierdzić, że nie doszło do przesunięcia rozrządu? Z drugiej strony ci co wymieniali ten rozrząd twierdzą, że sprawdzali i wszystko leży jak powinno - na jakiej podstawie mogą to stwierdzić?

[korek007]

Jeżeli po wymianie rozrządu silnik pracuje gorzej niż przed, to ewidentnie skopana robota.
Wizualnie to tego raczej nie sprawdzisz. Najlepsza metoda to dobry mechanik (najlepiej taki, który już miał do czynienia z rozrządem Fordów), plus blokady, zdjęcie paska i ponowne założenie.

[witeck]

Napisał korek007 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżeli po wymianie rozrządu silnik pracuje gorzej niż przed, to ewidentnie skopana robota.
Wizualnie to tego raczej nie sprawdzisz. Najlepsza metoda to dobry mechanik (najlepiej taki, który już miał do czynienia z rozrządem Fordów), plus blokady, zdjęcie paska i ponowne założenie.

Czyli wychodzi na to, że jeżeli mechanik twierdzi, że sprawdzał ustawienie rozrządu to prawdopodobnie oszukuje, bo nie jest w stanie wizualnie sprawdzić rozrządu, bez zdjęcia paska i ponownego założenia z użyciem blokady?

[Fulara]

żeby sprawdzić, trzeba zdjąć dekiel w wykręcić świece, tak raczej tego nie zobaczysz, to nie 1.2 8V gdzie są znaki i finito

Ze świecą szukać takich mechaników, co przyłożą sie do sprawdzenia swojej roboty, jak wraca klient, i marudzi że oczekiwał poprawy, a tu pogorszenie. Chcą jak najszybciej pozbyć sie natręta, aby mieć czs kroić nastepnego. Są przekonani o swojej nieomylności, i zawsze , lub prawie znajdą sposób, aby wmówić klientowi, że wszystko gra.

[Andrzej K.]

No i w jakim świetle by się postawił mówiąc,że złożył i nie sprawdził??
Więc próbuje wcisnąć kit,aby się klient odczepił.
A wracając do Twojego pytania to aby sprawdzić poprawność ustawienia rozrządu co prawda nie musisz od razu ściągać paska, ale wszystko rozebrać jak do wymiany wspomnianego rozrządu, pozakładać blokady (niezbędne) i kręcąc ręcznie silnikiem doprowadzić do stanu, aby wał korbowy oparł się o blokadę i wtedy sprawdzasz czy płaskownik wchodzi w wałki rozrządu, jeżeli tak to jest ok,a jeżeli nie to usługa zle wykonana i jest do ewidentnej poprawy.
Niestety w tych silnikach rzekomo prosty układ rozrządu posiada parę haczyków i podejście do tematu bez wiedzy lub odpowiednich narzędzi nie za dobrze się kończy dla silnika no i właściciela,a taki "fachowiec",który by się przyznał do błędu to tak jak było już wspomniane powyżej raczej niemożliwe lub jakiś ewenement musiałby być....