|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
02-04-2013, 21:38 | #1 |
ford::amateur
Imię: Artur
Zarejestrowany: 27-05-2011
Skąd: Pabianice
Model: mk3
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 3
|
Błąd w sztuce mechanika, uszkodzone wtryski i pompa wtryskowa
Witam, przedstawię swój problem i prosiłbym forumowiczów o pomoc wyjaśnieniu co mogło zajść.
Odstawiłem do mechanika mondka 2.0 tdci 85kw 2003r. do mechanika w celu wymiany lewego tylniego wahacza wzdłużnego, sprężyn tył, amorki przód, pompa wody, paski, tulejek jak i filtra paliwa. W dniu odbioru auta mechanik do mnie dzwoni i mówi że padły mi wszystkie świece żarowe, iż auta nie odpala więc zakupiłem nowe, po przyjechaniu do niego wymieniliśmy, auto znowu nie odpala. Sprawdził czy dochodzi prąd do świec okazało się że wcześniej trącił przewód i spalił bezpiecznik 60A odpowiedzialny za nagrzewanie świec. Ok bezpiecznik wymieniliśmy prąd dochodzi, auto nadal nie odpala. Mechanik zaczyna odkręcać rurki doprowadzające paliwo do wtrysków niby w celu sprawdzenia czy paliwo dochodzi, później leje do filtra paliwo przez strzykawkę bo mówi że się chyba filtr zapowietrzył. Jeszcze później wpada na genialny pomysł aby auto holować że na pewno odpali,(aczkolwiek zwracam mu uwagę, iż z tego co mi wiadomo diesla nie powinno się brać na hol, ale on wie lepiej) Niestety Holowanie nie przyniosło żadnych skutków. Później próbował odpalać auto na Plaka pryskając w dolot powietrza, auto odpaliło ale się krztusiło, póki był pryskany Plak auto jakoś pracowało. Mechanik po 5 godzinach prób oznajmia, iż nie wie co się stało z samochodem, odsyła mnie do swojego kolegi mechanika gdzie auto wjedzie na komputer i będzie wiadomo o co chodziło. Suma sumarum Według diagnostyki jego znajomego tego drugiego mechanika uszkodzone są 3 wtryski dostały się opiłki, pompa wtryskowa wydaje się mechanicznie sprawna, planują je wysłać do specjalistycznego zakładu w celu diagnozy i ew. naprawy.. Na pytanie jak to się stało nie otrzymuje wiarygodnej odpowiedzi i mi wmawiają, iż tak często się zdarza z common railem delphi, ale zaraz do 1 mechanika auto wjechało sprawne, tego dnia co wstawiałem auto do mechanika odbyłem podróż 1200 km wracając z zagranicy do Polski, wyprzedzałem , gasiłem auto, odpalałem i nic się nie działo. Auto miało moc na 4 garach. Więc jak to jest możliwe że auto nie nie odpala, co się mogło stać u 1 mechanika czy faktycznie mógł on coś popsuć z układem paliwowym czy po prostu jest to przypadek 1 na milion że auto po prostu samo się popsuło .. Proszę was o pomoc w celu doradzenia mi w tym przypadku |
02-04-2013, 21:45 | #2 |
ford::expert
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 30-10-2007
Skąd: Bytom/Lünen
Model: Audi A4 TDI,Fiesta
Silnik: 2L 150 KM,1,25-82 KM
Rocznik: 2014,2014
Postów: 2,076
|
Odp: Błąd w sztuce mechanika, uszkodzone wtryski i pompa wtryskowa
Ten mechanik nie ma pojęcia o tdci i nigdy go nie naprawiał.Po wymianie Filtra paliwa trzeba go zalać świeżym paliwem i wtedy odpowietrza się samoczynnie i bezproblemowo.Głupek jeden zniszczył bezpiecznik 60 A i twierdzi ze wszystkie świece do wymiany??Byłeś u idioty i tyle.Teraz może i pompa w du...ie po żyłowaniu i próbach zapalenia bez paliwa.Odstawłeś dobry samochód a idioci go zapsuli,tego plaka to miał sobie od tylca do du..y prysnąć.Sorry za słownictwo
Ostatnio edytowane przez aprox99 ; 02-04-2013 o 22:05 |
03-04-2013, 06:41 | #3 |
ford::average
Imię: Jarosław
Zarejestrowany: 03-12-2012
Skąd: Lublin
Model: FOCUS
Silnik: 1.8 TDCI
Rocznik: 2001
Postów: 197
|
Odp: Błąd w sztuce mechanika, uszkodzone wtryski i pompa wtryskowa
Przez tego pseudo mechanika będziesz miał nowe wtryski i pompę, nic aby polecać go tym którzy chcą wykończyć swoje auto.
__________________
TDCI to ZŁO!!. |
03-04-2013, 10:16 | #4 |
ford::average
Imię: Narc
Zarejestrowany: 24-04-2012
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo
Silnik: TDDI - D5BA
Rocznik: 2004
Postów: 83
|
Odp: Błąd w sztuce mechanika, uszkodzone wtryski i pompa wtryskowa
Weź sobie rzeczoznawce, najlepiej, aby był biegłym sądowym od razu (kruk krukowi oka nie wykole). Najlepiej z PZMOTu / Dekry, bo bez Sądu się nie obejdzie raczej. Wątpię, aby 1. zakład chciał Ci kupić nową pompę i 4 wtryski po dobroci + akcesoria i robocizna, komputer etc... Zapłacisz 200-400zł za papier, a przynajmniej w sądzie wygrasz. Oszacuj czy cały koszt jest powyżej czy poniżej 10 000zł (inne opłaty sądowe i sposób zgłaszania). Jak dobrze udokumentujesz i wykażesz, że starałeś się polubownie załatwić sprawę, a warsztat się stawiał, to składasz sprawę do Sądu, a on to wyśle w trybie uproszczonym, czyli warsztat będzie musiał wykazać, że nie dał dupy i Ty kłamiesz. Większość olewa i nie odpowiada na pismo z sądu, wtedy masz z górki, bo brak pisemnego sprzeciwu i brak wniesieniu sprawy przez warsztat do Sądu w terminie 7/14 dni od doręczenia pisma uprawomocni Twoje żądania i możesz wysłać im komornika...
|
03-04-2013, 10:23 | #5 | |
ford::advanced
Imię: Adam
Zarejestrowany: 22-09-2010
Skąd: Szczecin
Model: BMW E38 - siódema ;)
Silnik: 3,5 V8
Rocznik: 1998
Postów: 371
|
Odp: Błąd w sztuce mechanika, uszkodzone wtryski i pompa wtryskowa
Cytat:
Kto słyszał żeby holować...a jakby strzelił łańcuch? długo go holowałeś...bo jeszcze może przeskoczył na pompieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Gdyby Bóg wolał przedni napęd, chodzilibyśmy na rękach. "...Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców..."Colin McRae |
|
03-04-2013, 11:48 | #6 | |
ford::professional
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 22-06-2008
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Model: Ford fiesta mk4, mondeo mk4
Silnik: 1.8MTDI/170KM 2.0TDCI/140KM
Rocznik: 1998/2010
Postów: 1,771
|
Odp: Błąd w sztuce mechanika, uszkodzone wtryski i pompa wtryskowa
Cytat:
__________________
"Diesel jak każdy, musi puścić porządnego bąka żeby się cieszyć zdrowiem. " |
|
03-04-2013, 12:26 | #7 |
ford::expert
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 30-10-2007
Skąd: Bytom/Lünen
Model: Audi A4 TDI,Fiesta
Silnik: 2L 150 KM,1,25-82 KM
Rocznik: 2014,2014
Postów: 2,076
|
Odp: Błąd w sztuce mechanika, uszkodzone wtryski i pompa wtryskowa
wszystkie rady są fajne tylko okaże się że ten mechanik to znajomy i ci mu koło dupy robić
|
03-04-2013, 12:54 | #8 |
ford::average
Imię: Narc
Zarejestrowany: 24-04-2012
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo
Silnik: TDDI - D5BA
Rocznik: 2004
Postów: 83
|
Odp: Błąd w sztuce mechanika, uszkodzone wtryski i pompa wtryskowa
Jak po dobroci nie naprawi to będzie tylko znajomy... Mnie tak kolega z pracy załatwił... wysłał do szwagra, połamali zawory przy wymianie rozrządu. Gdy nie 2. warsztat, za który muszę się wziąć, to pewnie bym Fordem nie jeździł. Pierwszy posłałem do sądu, przez ciuli... straciłem łącznie prawie 30 000zł, kupę zdrowia i nerwów.
1. warsztat wyszedł ponad 10 000zł + odsetki, 2. warsztat (tam gdzie rozkręcali silnik na kawałki z rzeczoznawcą i mieli go potem wymienić) wartość rynkowa samochodu czyli pewnie 12-14 000zł . Jak mi zrobili w ASO Nissana na Górczewskiej (Wawa) kosztorys, to nikt się nie chciał pod nim podpisać, bo doprowadzenie samochodu po 2. warsztacie kosztowałby ~50 000zł (między innymi zalali samochód przez otwarty szyberdach, zaoleili i zniszczyli beżową skórę). możesz być dobry, ale dla mnie pompa + wtryski to jakieś ~10 000zł... pytanie czy tak kochasz tego mechanika, aby z własnej kieszeni to wyłożyć. Mnie na przykład nie było stać i długo zbierałem na obecnego Mondka... Nauczyło mnie też, że trupa się nie reanimuje tylko sprzedaje na części albo szuka jelenia, co weźmie całość... dużo mniej bym stracił jakbym samochód pchnął od razu po akcji łamania zaworów... Tak ma teraz tylko sąd ;-) Teraz właśnie czekam na 1 warsztat - czy odpowiedzieli i wnieśli sprzeciw... jak nie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., to przygotowuje wniosek na 2. warsztat, szczególnie, że się ponoć mocno wzbogacili (nawet hamownie kupili... aż strach myśleć co oni robią i jak długo żyje silnik po ich tuningu...) Ostatnio edytowane przez narc ; 03-04-2013 o 13:53 |
03-04-2013, 13:10 | #9 |
ford::professional
Imię: Mirosław
Zarejestrowany: 08-11-2011
Skąd: wrocław
Model: transit
Silnik: 2,2
Rocznik: 2009
Postów: 1,525
|
Odp: Błąd w sztuce mechanika, uszkodzone wtryski i pompa wtryskowa
Kolego
1. Opiłki z pompy mogły powstać przez złe odpowietrzenie układu paliwowego-przed uruchomieniem silnika po wymianie filtra paliwa powinno się go odpowietrzyć- na pewno nie przez zalewaniem strzykawką filtra paliwa 2. Koszta teraz będą dość duże ( bez przesady nie wyniosą 10 000) 3. Zacznij od rozmowy z mechanikiem, może uderzy się w pierś i przyjmie koszta naprawy 4. Jak dojdziecie do porozumienia-daj autko do innego warsztatu Ps Z czystej ciekawości zapytam ile zapłaciłeś za tą usługę |
03-04-2013, 13:23 | #10 | |
ford::average
Imię: Jarosław
Zarejestrowany: 03-12-2012
Skąd: Lublin
Model: FOCUS
Silnik: 1.8 TDCI
Rocznik: 2001
Postów: 197
|
Odp: Błąd w sztuce mechanika, uszkodzone wtryski i pompa wtryskowa
Cytat:
__________________
TDCI to ZŁO!!. |
|
|
|
|