[Focus 1998-2004] wyciszenie

[Filipeusz]

czy focusy są dobrze wyciszone? szczególnie chodzi mi o tył

[Madaw]

W hatchbacku i kombii pod tapicerką jest goła blacha, pod siedzeniami tez nic nie ma

[sebapl01]

Jest raczej dość głośny. Nadkola z tylu to gola blacha ,podłoga jest jedynie miejscami wytłumiona natryskowo masa bitumiczna. Jedyne miejsce gdzie jest odrobina grubszy materiał tłumiący ,to pod przednim fotelem i nad tunelem środkowym (około 0.5cm grubości dodatkowa wykładzina). Przegroda silnika jest stosunkowo dobrze wytłumiona, chociaż miejscami (np. drążki kierownicze) są dość duże dziury gdzie przedostają się hałasy od silnika do wnętrza pojazdu.
Ale poświęcając około 3-4 dni można z niego zrobić samochód cichszy niż mercedes klasy E.
U mnie silnika prawie nie słychać mimo ,ze to diesel ,a odgłosy drogi są uciążliwe tylko przy bardzo kiepskiej jakości nawierzchni drogi. Do około 120km/h jest niemal cisza. Dodam ,ze odbyło się to kosztem dodatkowych 25-30kg wagi samochodu.

[Filipeusz]

Napisał sebapl01 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jest raczej dość głośny. Nadkola z tylu to gola blacha ,podłoga jest jedynie miejscami wytłumiona natryskowo masa bitumiczna. Jedyne miejsce gdzie jest odrobina grubszy materiał tłumiący ,to pod przednim fotelem i nad tunelem środkowym (około 0.5cm grubości dodatkowa wykładzina). Przegroda silnika jest stosunkowo dobrze wytłumiona, chociaż miejscami (np. drążki kierownicze) są dość duże dziury gdzie przedostają się hałasy od silnika do wnętrza pojazdu.
Ale poświęcając około 3-4 dni można z niego zrobić samochód cichszy niż mercedes klasy E.
U mnie silnika prawie nie słychać mimo ,ze to diesel ,a odgłosy drogi są uciążliwe tylko przy bardzo kiepskiej jakości nawierzchni drogi. Do około 120km/h jest niemal cisza. Dodam ,ze odbyło się to kosztem dodatkowych 25-30kg wagi samochodu.

W takim razie jak to zrobiles??
czy warto zainwestować w maty głuszące i wykleić tylne nadkola czy są lepsze sposoby nie koniecznie droższe

[sebapl01]

No cóż jest z tym sporo roboty.
Ja to robiłem w kilku etapach.
Najpierw wytłumiłem sobie drzwi przednie przy okazji robienia car audio ,użyłem do tego maty bitumicznej twardej (ważne jest dokładne wyczyszczenie i odtłuszczenie powierzchni żeby mata dobrze przylegała)-trzeba na to poświecić jakieś 2-3 godz. na jedne drzwi.
Następnie pomiędzy drzwi i tapicerkę włożyłem warstwę 14mm filcu (zamiast oryginalnej gąbki).
Potem dokładnie wykleiłem taka sama mata bitumiczna bagażnik i nadkola tylne i na to tez poszła warstwa filcu.
Najwięcej roboty było z wyklejeniem podłogi -demontaż siedzeń i zdjęcie plastików oraz wyjecie dywanu z podłogi zajęło mi około 1 dnia.
Potem dokładne mycie i odtłuszczanie oraz klejenie maty bitumicznej (polecam przykleić 2 warstwy na podłogę -mnie niestety zabrakło maty-będzie lepiej tłumić rezonanse podczas jazdy po nierównościach). Następnie poszła na całą podłogę warstwa filcu, dokładnie obłożyłem nim tez tunel środkowy (efekt jest taki,ze nie słychać wcale jak zmienia się biegi).
To wszystko razem z założeniem wszystkiego na swoje miejsce zajęło mi ponad 3 dni.
Ale efekt jest wart poświęconej pracy.
W następnym samochodzie na pewno tez coś takiego zrobię nawet jeśli byłby to lexus czy coś w tym stylu.
W tej chwili jazda w dłuższe trasy jest przyjemnością (może wymieniłbym jeszcze tylko fotele na bardziej komfortowe) i praktycznie przejechanie 600km po autostradach nie jest zbytnio męczące jak było wcześniej.

[Filipeusz]

Napisał sebapl01 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No cóż jest z tym sporo roboty.
Ja to robiłem w kilku etapach.
Najpierw wytłumiłem sobie drzwi przednie przy okazji robienia car audio ,użyłem do tego maty bitumicznej twardej (ważne jest dokładne wyczyszczenie i odtłuszczenie powierzchni żeby mata dobrze przylegała)-trzeba na to poświecić jakieś 2-3 godz. na jedne drzwi.
Następnie pomiędzy drzwi i tapicerkę włożyłem warstwę 14mm filcu (zamiast oryginalnej gąbki).
Potem dokładnie wykleiłem taka sama mata bitumiczna bagażnik i nadkola tylne i na to tez poszła warstwa filcu.
Najwięcej roboty było z wyklejeniem podłogi -demontaż siedzeń i zdjęcie plastików oraz wyjecie dywanu z podłogi zajęło mi około 1 dnia.
Potem dokładne mycie i odtłuszczanie oraz klejenie maty bitumicznej (polecam przykleić 2 warstwy na podłogę -mnie niestety zabrakło maty-będzie lepiej tłumić rezonanse podczas jazdy po nierównościach). Następnie poszła na całą podłogę warstwa filcu, dokładnie obłożyłem nim tez tunel środkowy (efekt jest taki,ze nie słychać wcale jak zmienia się biegi).
To wszystko razem z założeniem wszystkiego na swoje miejsce zajęło mi ponad 3 dni.
Ale efekt jest wart poświęconej pracy.
W następnym samochodzie na pewno tez coś takiego zrobię nawet jeśli byłby to lexus czy coś w tym stylu.
W tej chwili jazda w dłuższe trasy jest przyjemnością (może wymieniłbym jeszcze tylko fotele na bardziej komfortowe) i praktycznie przejechanie 600km po autostradach nie jest zbytnio męczące jak było wcześniej.

napisz mi jeszcze koszty takiego zabiegu

[sebapl01]

Ja mieszkam w UK wiec tutejsze koszty będą trochę wyższe niż w Polsce.
Możesz kupić najtańszą mate bitumiczna w praktycznie każdym markecie budowlanym -koszt to chyba 50zl-70zl za rolkę 10m x 250mm (nie jestem pewien).
Ja zużyłem na przednie drzwi i podłogę oraz nadkola i bagażnik około 11m2(dałem tylko 1 warstwę na podłogę wiec dolicz jakieś 3-4m2 na druga warstwę) i wydałem jakieś 80GBP (400zł) za maty oraz za rolkę filcu 30m2 o grubości 14mm dałem 30GBP (jakieś 150zl) ,do tego jeszcze kupiłem rolkę do dociskania maty oraz klej w spraju.

[snappy]

Czy rozkręcając poszczególne elementy korzystałeś z jakiegoś poradnika?
Zamierzam się za to nie długo zabrać, ale nie chcę zostać z do połowy rozebranym autem głowiąc się co i jak dalej...

[sebapl01]

Nie, po prostu starałem się delikatnie rozkładać elementy tak żeby nie połamać.Z jednej strony miałem trochę problemów ,ale druga już poszła bez problemów.