[Focus 1998-2004] Wymontowanie kolumny zawieszenia - przód

[Andrzej K.]

No to reasumując;
kolumny wymienione, wszystko obyło się bez jakichś problemów, choć łatwo odkręcić to i tamto nie było, ale bardziej dało się we znaki wybicie śrub sworzni wahaczy (założone nowe), natomiast śruby mocowania amora do zwrotnicy było oporne, ale potraktowałem je dzień wcześniej WD40 i przed odkręceniem wsparłem się.....opalarką (palnikiem nie dysponuję). Opalarka dała radę wyśmienicie i śruby spokojnie odpuściły.
Nakrętek półosi nie odkręcałem, ale demontowałem za to końcówki drążków kierowniczych od zwrotnicy i bez problemu amory wyciągnąłem.
Wszystko finalnie poskładałem i jedynie zweryfikuję podczas jazdy czy ze zbieżnością się coś nie przestawiło, ale myślę,że nie.
Jak już wspominałem kolumny były fabryczne, i troszkę całość już "umęczona" była tak,że poszło wszystko nowe.
I na koniec jedno pytanie, wydaje mi się banalne, ale zapytam, bo mnie to nurtuje:
czy nakrętkę górnego mocowania kolumny jest możliwość dokręcenia "za mocno" czy nie ma to znaczenia na pracę poduszki/łożyska?
Nie miałem możliwości podejścia kluczem dynamometrycznym żeby jednocześnie zablokować tłoczysko, więc dokręciłem wspomnianą nakrętkę mocno zwykłym kluczem oczkowym.
To tyle w kwestii mojego działania z kolumnami i dzięki za odniesienie się do mojej ostatniej myśli/wątpliwości.

[Fulara]

Trox jako kontra i do oporu. Nic nie popsujesz.

[Andrzej K.]

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Trox jako kontra i do oporu

Tak to zostało wykonane.... zastanawiałem się nad siłą dokręcenia nakrętki, ale przecież poducha opiera się o tłoczysko amora, więc czy dokręcisz lżej lub mocniej to i tak nie zmienia się położenie/forma poduchy/łożyska, tak sobie głośno myślę.
Dzięki.

[Fulara]

O łożysko się nie bój. Do oporu tam jest samochamowna i finito. Byle do końca żeby nie miało luzu i nie tłukło na dziurach.

Ford wybiera najgorsze patenty z francuskiej inżynierii bo wymiana amora we fiacie czy toyocie to 2 śruby i masz amora w ręku a nie jakieś wsuwanie rury w zwrotnice. Masakra.

[Andrzej K.]

Tak, nakrętka została dociągnięta do końca i to mocno, to pewne.
A co do patentów Forda, to zgadzam się po całości, kombinują jak koń pod górę....(przykład pierwszy z brzegu - wymiana pompy paliwa ze zbiornika - bardziej złośliwie i bez krzty wyobrazni zaprojektować się tego nie dało).
Choć szczerze mówiąc spodziewałem się większej złośliwości śrub szczególnie tych mocowania amora, a one "grzeczne" były, a złośliwe te od sworzni wahacza...
Ale po tylu latach mogły być knąbrne...

[Fulara]

No ja u szwagra te od amora palnikiem robiłem bo nie chciało iść a nie chciałem ciągnąć rura 1m bo na bank bym urwał. A wiercić tyle śruby w zwrotnicy to dramat. Palnik dobry na wszystko. Te śruby od sworznia też młot 5 kg. U mnie wszystko idzie w palcach bo ja mam wszystko ruszone .

Ruskie pięknie sobie poradziły z pompą paliwa flexem zrobili to co toyota ma w standardzie ale piłować w kabinie flexem to też grubo...

[Andrzej K.]

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Te śruby od sworznia też młot 5 kg

U mnie podobnie

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ruskie pięknie sobie poradziły z pompą paliwa flexem zrobili to co toyota ma w standardzie ale piłować w kabinie flexem to też grubo...

No tak....,niezle, ale to nie mój sposób myślenia....ściągałem zbiornik.
To nie tylko Toyota, nigdzie nie spotkałem się z takim "patentem", a "kilka" aut już widziałem.

[damianisko5]

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

są tam wycięcia ale ja wszystko mierzyłem nawet suwmiarką i za chiny nie ma różnicy

Odświeżę, bo z ciekawości pokażę nową poduszkę z dwoma gumowymi wypustkami i 4 kropkami farby. Wiecie po co to jest, czy za chiny, nie ma to żadnego znaczenia.

[Fulara]

dla mnie ta poducha nie ma znaczenia jak przyjdzie do karoserii, jest symetryczna
bardziej trzeba zwracać uwagę na ułożenie w niektórych markach łożyska względem sprężyny i amora
w focusie mk1 z tego co pamiętam, jest to obojętne ale już dawno to robiłem

[damianisko5]

Dzięki Łukasz, mam podobną opinię. Przy okazji chcę Was przestrzec przed zakupem polecanej tu na Forum poduszki/ek firmy SNR NTN, SNR KB652.09. Na fotkach widać jak została wyprodukowana. pozdrawiam, Marek.