MKIII coś stuka w tylnym prawym kole

[Bart]

Japan Motors Bielsko - 300 PLN oryginal i 57 PLN zamiennik (przod)
Allegro - 20 PLN (zamiennik) - [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Zapytaj w sklepie Jacka --> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Ja mam zamiennik i na razie jest ok. Serwisant w Japan Motors twierdzi ze zywotnosc podobna, ale uzytkownicy twierdza ze o wiele nizsza. Za to stosunek ceny jest dosc duzy...

[xedos1]

Strasznie drogo w Japan Motors Bielsko, w sklepie ABSCAR i EWAFORD oryginalne są po 186przód i tył 72zł, chyba u nich kupie

[Pajlot]

Napisał xedos1

Panowie, gdzie kupić najtaniej te łączniki stabilizatora? Kupowac oryginały czy zamienniki?

smialo kupuj Lemfrodera....dobrej jakosci zamiennik...u mnei w miescie w cenie ok 70 zl i mysle ze wszedzie znajdziesz w podobnej cenie....

[ Dodano: 2006-04-26, 16:21 ]

Napisał llechu

Ile ty masz na liczniku? Ja mam 9letnie autko i dopiero teraz się przymierzam do wymiany amorków z przodu (tył niecały rok temu wymieniałem), a raczej nie jestem z tych co to jeżdżą raz do roku wokół bloku.

na liczniku mam 100 tys i te amorki to podejrzewam po objawach jakie mialem w poprzednim aucie...nie dopuszczam za bardzo mysli ze to wina amorkow ale sprawdze i to....mysle ze jednak to bedzie jakis inny element....

[ Dodano: 2006-05-04, 22:44 ]
no i jestem po dokladnym sprawdzeniu tych stukow..

okazalo sie ze wlasnie te linki od recznego walily po wachaczach...spialem je opasakami i po problemie....w aucie zapanowala cisza..dziwne jest tylko to ze takie glupie linki a robia tyle halasu....halasu podobnego do wybitych tulei czy stalibizatorow...na szczescie jzu po problemie....

[xedos1]

Wczoraj wymieniłem łączniki stabilizatorów z prawej strony no i lipa, nadal coś stuka z tyłu, dziwny odgłos, jakby coś skrzypiało, trzeszczało, czasem delikatnie pukało w tylnym prawym kole. Nie wiem sam co to może być bo łącznik stabilizatora nie pomógł. To trzeszczenie itp przenosi się na górne mocowanie amora.

[llechu]

Może sprężyna ci pękła.

[Pajlot]

Napisał xedos1

Wczoraj wymieniłem łączniki stabilizatorów z prawej strony no i lipa, nadal coś stuka z tyłu, dziwny odgłos, jakby coś skrzypiało, trzeszczało, czasem delikatnie pukało w tylnym prawym kole. Nie wiem sam co to może być bo łącznik stabilizatora nie pomógł. To trzeszczenie itp przenosi się na górne mocowanie amora.

poczytaj co napisalem na temat linki od recznego..sam w to nie wierzylem ze glupia linka moze robic tyle halasu..ale jednak...przymocowane zostaly zwyklymi opaskami zaciskowymi do wachacza i stukanie ustalo....jest cicho i przyjemnie.....a walilo wczesniej jakby laczniki....sworznie iitd byly do wymiany....

naprawde sprawdz linki od recznego w tylnich kolach i przymocuj je do wachacza i zobacz czy bedwa jakies objawy....

Powodzenia i pozdrawiam

[xedos1]

No Panowie WRESZCIE udało mi się zlokalizować stukanie, delektuje się teraz ciszą po dziurach i wertepach :fcp2
Stukała gumowa osłona tylnego amora, ta charmonijka. Przymocowałem ją opaską do amora i CISZA :fcp26

[duch07]

Gratuluje udanego śledztwa :fcp1 :fcp1 :fcp1

[sylwek1980]

Odświeżę troche temat. Coś z naszymi mondkami jest nie tak, bo większość tych chrobotań dobiega właśnie z okolic prawego tylniego koła. Mam nowe amorki nowe sprężyny, nowe łączniki, tuleje w bdb stanie, tylko poduszki stabilizatora do wymiany ( ale to raczej głuche stuki są) mimo to jak jade po kostce, czy po kocich łbach to strasznie chrobocze, rezonuje, trzeszczy (tak jakby luźne byłu jakieś plastiki, blachy)........... Jechałem juz z głową w bagażniku i dźwięk dobiega z górnego mocowania amorka. Sprawdziłem mocowanie i jest ok. Sprawdziłem i podokręcałem wszystkie plastiki wewnątrz. Mechanik rozłożył ręce, stwierdził, że zawieszenie w stanie wzorowym (oprócz poduszek stab.) I co wy teraz na to, bo ja już wymiękam!!!!!!