[Mondeo 2007-2014] 1.6 Ecoboost - ubytki płynu chłodzącego

[FordziakMK4]

Po akcji serwisowej dolewalem już kilku krotnie płyn chłodniczy czy ktoś też tak miał ? Ostatnio pojechałem w trasę i zaczęło się kopcić z pod maski co się okazało ,zaczęło sikać płynem w okolicach filtra oleju na drugi dzień już żadnego wycieku tam nie było , ktoś wie o co chodzi mial taka sytuację ? Mechanik mi mówił że to może mieć związek ze wentylator nie wrzuca drugiego biegu .

[szneider]

Zacząłbym od testu na zawartość C02 w układzie chłodzenia, jak wyjdzie negatywnie to można szukać nieszczelności gdzieś na łączeniach itp.

[karloss]

Napisał FordziakMK4 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po akcji serwisowej dolewalem już kilku krotnie płyn chłodniczy czy ktoś też tak miał ? Ostatnio pojechałem w trasę i zaczęło się kopcić z pod maski co się okazało ,zaczęło sikać płynem w okolicach filtra oleju na drugi dzień już żadnego wycieku tam nie było , ktoś wie o co chodzi mial taka sytuację ? Mechanik mi mówił że to może mieć związek ze wentylator nie wrzuca drugiego biegu .

Wjedz na kanal, zdejmij dolna oslone i szukaj wycieku. Sprawdz czy masz białe zacieki na wygluszeniu maski. U mnie po akcji serwisowej okazało się, że uszczelka się podwinela pod obudowa termostatu, a myślałem że to z pompy wody. Dopiero z kanału namierzylem wyciek. Usterkę usunęli w ramach reklamacji.

Napisał art_mal Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

3. Test na CO2 - pozytywny.

Pozytywny czyli kolor Ci zmienił, czy w sensie pozytywny że nie zmienił koloru czyli brak spalin.
Mam identyczny problem, po akcji na układ chłodzenia.
Ciśnienie sprawdzone GIT, test na głowice NEGATYWNY czyli brak zabarwienia testu- brak spalin oraz masła w oleju.
Brak dymu czy zaniku mocy. Znika mi płyn przebiegowo różnie czasowo średnio co 2-5 miesięcy muszę dolać z minimum do max.
Brak widocznych przecieków.
Ktoś coś w tym temacie, auto nigdy nie było przegrzane. Jestem po wymiennie rozrządu kompletnego z pompą która miała oznaki wycieku.
Mam nalatanie 290 tys.

[klocolus]

Napisał kamilezgpl Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Znika mi płyn przebiegowo różnie czasowo średnio co 2-5 miesięcy muszę dolać z minimum do max.
Brak widocznych przecieków.

U mnie też minimalnie znika mimo już uszczelnienia wszystkich wycieków (wcześniej przed uszczelnieniem było czuć zapach płynu pod maską jak postał na luzie zapalony dłużej teraz już nie), dolewam tak co 10tys.km średnio.

Przebieg 314tys.km.

Zobacz czy nie podcieka Ci na opaskach od dodatkowej pompki wody (takie skręcane) one się poluzowują jak zastąpiłem sprężynowymi to właśnie usunąłem ostatni mikrowyciek którego szukałem najdłużej.

[PiotruśPan]

Pokażesz jakieś zdjęcia gdzie to szukać tak z ciekawości


Wysłane z mojego XQ-AT51 przy użyciu Tapatalka

[klocolus]

Napisał PiotruśPan Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pokażesz jakieś zdjęcia gdzie to szukać tak z ciekawości

Na scianie grodziowej za silnikiem na srodku masz pompkę na przewodach od nagrzewnicy i przy niej były dwie opaski skrecane (przynajmniej u mnie ale wygladalo to na fabryczne). Dałem sprezynowe zamiast nich takie jak na innych przewodach chlodzenia. Można je niby dokrecic tylko ale one beda zawsze miały tendencje do luzowania się a sprezynowe same sobie ten luz kasuja.

Swoją drogą nie zauważyłem zeby kiedykolwiek się ona uruchamiała, wg schematow steruje nia webasto którego nie ma...

Zdjęcie z google:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[klocolus]

Dodatkowo dzisiaj odkręciłem korek bo poziom zbliżał się do minimum. Okazało się że wytworzyło się delikatne podciśnienie, jak zassało powietrze to poziom wzrósł tak do 1/3. Ostatnio go nie oszczędzałem także może przy ostrzejszej jeździe tak po prostu jest.

Z ciekawości zrobiłem test CO2 po porządnej jeździe i wyszedł negatywny brak spalin w płynie.

[PiotruśPan]

Napisał klocolus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dodatkowo dzisiaj odkręciłem korek bo poziom zbliżał się do minimum. Okazało się że wytworzyło się delikatne podciśnienie, jak zassało powietrze to poziom wzrósł tak do 1/3. Ostatnio go nie oszczędzałem także może przy ostrzejszej jeździe tak po prostu jest.

Z ciekawości zrobiłem test CO2 po porządnej jeździe i wyszedł negatywny brak spalin w płynie.

Te testy to słyszałem że można sobie wsadzić. Powiem Ci że ja odkąd go kupiłem mam delikatne ubytki płynu, a kupiłem z pewnym przebiegiem 113 tyś więc wątpię aby pierwszy właściciel go przegrzał. Mi też nie zdarzyło się go zagotować, więc nie podejrzewam grubszej sprawy. A i międzyczasie była akcja na układ chłodzenia, więc jak by było nie tak to bym się dowiedział, bo podobno sprawdzają głowice i uszczelkę

Wysłane z mojego XQ-AT51 przy użyciu Tapatalka

[persil_]

Witam,
w moim focusie z tym silnikiem jest ta sama sytuacja. Auto musiało mieć akcję serwisową, bo ma czujnik poziomu płynu chłodniczego.
Kupiłem go w maju, 150k na liczniku, miałem wyciąg z aso, nic nie dymił itp., od początku ubywało troszeczkę tego płynu, ale myślałem że przez upały, że być może też mały wyciek.
We wrześniu miałem zaplanowaną wymianę rozrządu i oleju i powiedziałem w warsztacie żeby mi to sprawdzili w pierwszej kolejności. No i sprawdzili, że nigdzie wycieku żadnego nie ma i wymienili rozrząd, filtry, olej, powiedzieli tylko żeby obserwować czy na nowej pompie wody będzie lepiej.
Problem w tym, że nie sprawdzili właśnie czy to nie jest problem z głowicą, teraz wydaje mi się, że bierze więcej tego płynu, pojechałem na test CO2 i wykazało jego obecność.
Ktoś pisał tutaj, że możliwe, że to nie tylko uszczelka, ale i głowica może mieć mikropęknięcia. Czy w tym przypadku głowica byłaby do wymiany? Czy mimo, że mam świeży rozrząd to i tak musiałbym wymienić pasek?
W warsztacie powiedzieli, że jeśli sama uszczelka to koszt ok. 3-4 tys. zł. No, ale jeśli nie tylko to?
Jeśli Ford wymieniał też głowice przy akcji serwisowej z układem chłodzenia, to być może problem jest wynikiem tego, że przez te wszystkie lata do akcji jeździł on z wadliwym tym układem...
Co byście doradzili w tej sytuacji?