Jaki olej do Mondeo - próba podsumowania i prośba o poradę

[misiek]

motul rzeczywiscie zbiera wiele pozytywnych opinii od wielu uzytkownikow.

[fullcaffe]

Napisał waldor

A ja polecam castrola i motula chłopaki z tych firm znają sięna ochronie silników(np rajdy WRC czy MotoGP)
Pozdrawiam

witam!
a ja mam problem jakies 8 miechów temu zalali mi śilnik castrolem GTX 10/40 i teraz nie mam na dolewki, dziś chciałem kupić jakiś litrowy z castrola to albo był magnetic 10 /40 albo
GTX 15 /40 , to panowie jaki mam wybrać?
moje mondeo to 93r i 1.6 benzyna a tak miedzy nami to raczej nie jestem zadowolony z tego oleju wcześniej miałem shell półsyntetyk i silnik lepiej pracował
bardzo proszę o pomoc w tej sprawie
pozdro fulcaffe

[bartosz 1,8]

Witam,

Mam nadzieję że nikt mi głowy nie urwie za podjęcie tego postu i wątku "olejowego".
Mam następujący problem. Noszę się z zamiarem wymiany oleju. Obecnie zalany jest fordowski 5W30 e formula. Mechanik poradził mi zalaniem 10W40 półsyntetyk bo silnik ma już 194.000, drobne tendecje do brania oleju (ale bez szaleństw).
Dlatego chciałbym zapytać co Wy na to?
Jeśli zgadzacie się z powyższym rozumowaniem to czy ten olej będzie ok? [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Czy ten olej jest również półsyntetykiem?
Z góry dzięki za rady

[Red Orange]

bartosz: tylko syntetyk. Nie zmieniaj mu bazy olejowej - znacznie dłuższe życie silnika zapewnisz mu lejąc syntetyka niż semi lub minerala. Silniki forda mają tendencję do zużywania oleju (w rozsądnych ilościach) i trzeba o tym pamiętać. Moje 2 poprzednie fordy zawsze wymagały drobnych dolewek ale nie było to zużycie większe niż 1L/15tyś km. Więc tym się nie przejmój. A mechanika palnij w łep i najlepiej zmień... na innego który nie będzie opowaidał bredni.
W silnikach Alfy zużycie oleju jest zupełnie normalnym zjawiskiem i to w naprawdę dużych ilościach (im cięższa noga tym więcej żłopie). Stosując taką teorie: jak żre olej to dajmy mu gęściejszy olej (oczywiście mineralny to przestanie go spalać) to silniki Alfy poprostu rozsypywały by się odrazu. Jak tym silnikom zapewnimy naprawdę dobre oleje i pamiętamy o częstej kontroli to są to świetne i bezproblemowe auta (wymagają bardzo dużo dbałości ale odwdzięczają się ogromną frajdą z jazdy). Do Alfy tylko Motul.

[Dietih]

Pytanko do tego co napisałeś Red Orange:
Mój zetec 1.4 z przebiegiem coś ponad 115 000km, przeszedlem jakies 5tysi temu na semi, bo mi wciągał litra na 3-4tysia km...myślisz że to jest "jeszcze"w normie? może wrócić do syntet póki jeszce długo nie jeżdze na semi?

[Red Orange]

Jak dobrze pamiętam tyo normą jest ok 1,5L/15tyś km. Najpierw poszukał bym powodów spalania oleju: a dokładniej w głowicy. Uszczelniacze może zawory nie trzymają... to jest zgadywanka na odległość. Zamiast wymieniać olej na gęstszy szukamy usterki. Sprawa druga: są gęste oleje syntetyczne np 20W50 motula, który jest w pełni syntetycznym olejem. Sprawa trzecia: Twój styl jazdy: jak lubisz jazdę bardzo dynamiczną, kręcisz wysoko na zimno, często silnik pracuje w pełnym obciążeniu to zawsze silnik będzie spalał olej i to w dużych ilościach. Wspomniane silniki Alfy pracujące na bardzo wysokich obrotach potrafią spalić do 1L/1000km i jest to normą. Tak więc... wg mnie to nie jest normalne w fordzie
Pozdrawiam.

P.S.
Tak wróc do syntetyka, usuń usterki...

[llechu]

Red Orange, a wziąłeś pod uwagę fakt, że 5w30 ford formula e to nie jest full syntetyk tylko półsyntetyk o podwyższonych parametrach? Czemu mu każesz powrócić do syntetyka skoro on takowego nie używał?

[bartosz 1,8]

Napisał Red Orange

tylko syntetyk. Nie zmieniaj mu bazy olejowej.

Przepraszam ale nie zrozumiałem. 5W30 to półsyntetyk. Nie wiem dlaczego zatem piszesz abym nie zmieniał "bazy olejowej" i "tylko syntetyk".
Poza tym nie wiem czy 10W40 to półsyntetyk czy syntetyk

[llechu]

bartosz 1,8, jak ci go nie chla w zastraszającym tempie, to 5w30 formula e jest bdb olejem do tych silników, zalecanym przez producenta silnika, na dodatek niedrogim. Po co więc kombinować.