[Galaxy 2006-2015] Podłączenie odstraszacza gryzoni

[wojte]

Witam,
czy ktoś z forumowiczów może wskazać najlepszy punkt zasilania (+12) do podłączenia odstraszacza kun? Najlepsze miejsce to takie gdzie znika +12 po włączeniu zapłonu.
Szukałem "szukaczem" ale konkretów nie ma.

[Witek_1958]

...wątpię czy taki znajdziesz.....
...spróbuj zanleźć +12 po zapłonie i zastosuj przekaźnik rozłączający zasilanie (np. +12 z akumulatora ) odstraszacza .....
... nie zapomnij o bezpieczniku na kablu zasilającym odstraszacz .....
...ale czy to będzie potrzebne?? .... ultradźwięków emitowanych i tak nie słyszysz.....

[wojte]

Dzięki. Chciałem, żeby było "przyzwoicie" - to znaczy jak nie potrzebne to wyłączone. Chyba schematu poszukam.
Dzieci słyszą, pieski i kotki też.

p.s.
na razie działają metody na kostki WC i pachnie ładnie...

[Witek_1958]

.....muszę to spóbować ... jak na razie to "zwierzyna" włazi mi czasami na ciepły silnik ...... stosuję jako odstraszacz małą łapkę na myszy - bez przynęty ...... kilka razy była zamknięta, ale nic się nie złapało ..... kuna czy kot są za duże aby się złapać - trzask łapki wystraszył je (lub dostały po nosie) i jak na razie to mam spokój - brak śladów futra na pokrywie silnika ......

[wojte]

Warto jeszcze teren gryzonia, jakby to napisać, "zresetować". Chodzi o to, że zwierzaczek, jak się czuje dobrze, to znakuje teren, że on tu rządzi. No i potem wraca do siebie. Są specjalne spreje do "demarkacji", ale znów ludowa metoda może być dobra - ja tam tak zrobiłem - użyłem bielinki do spryskania chodnika tam gdzie parkuję - jakby to powiedzieć oznakowałem teren swoim zapachem. Zwierzak może poczuć się zagrożony i też nie wrócić.
Tylko samochodu lepiej nie pryskać bielinką bo się dziura zrobi.
Ot, garść ludowych metod i sposobów.